Ja zaliczam się do tych 20% .
Patriota to nie faszysta ani nawet nacjonalista .
Bliższy mi własny naród ale szanuję każdy inny .
Eurosceptyk to nie " ciemniak " , matoł , itd.
Jestem nieźle wykształcony , lekko po 40 .
Komunę pamiętam ( Michnika , Kuronia , Geremka - z ich odczytów po kościołach , byli tam chętnie przyjmowani )
W 1918 trzeba było odbudować państwo z niczego !
( trzy różne kawałki , po wojnie 1914 na dodatek )
Udało się . Zbudowano Gdynię , COK , silną złotówkę .
Trzeba tylko było mieć jakąś wizję . )
PO jej brak - Unia i nic więcej ...
Brak Ci wiary . Niemiec ( Francuz itd. ) choćby był głupi jak but
zawsze będzie przekonany o swojej wyższości .
Gorzej , że My w to wierzymy .