A dobry wieczór (:
I po finale. Odniosłem wrażenie, że Podolski był nieobecny.
Niemieckim zawodnikom mało co udawało się, grali bez ikry. Najwidoczniej dopadł ich turniejowy kryzys. Hiszpanie zagrali o niebo lepiej od Niemców ale słabiej niż w poprzednich meczach.
Na Bloomberg'u i Yahoo Finanse jakaś zorganizowana grupa desperatów - w skrócie ZGD- nagania na spadki aż ciarki po plecach chodzą. Dobrze, że naganiają po angielsku. Gdyby naganiali po polsku nagoniliby nasze indeksy w głęboki dół. A tak możemy być spokojni i z ufnością oczekiwać upów. Jest git a bedzie bardziej ! (:
Bedzie rosło (: