Musi być to w formie samozatrudnienia, czyli JDG, a nie zlecenia właśnie czy po prostu etatu u niego ?
Chodzi o to, że traktat EU, art. 49-55 oczywiście daje możliwość świadczenia usług transgranicznych (DG założona w RP, całość usług wykonywana w Niemczech czy jeszcze innych państwach UE) ale mówi i tymczasowości. Wyraźnej granicy (lata,miesiące) nie ma.
Co oznacza mniej więcej, że jednak stałe wykonywanie DG w Niemczech czy jej otwieranie już z takim zamiarem- powinno odbyć się w Niemczech właśnie, oraz możliwość spotkania się decyzją administracyjną niemiecką nakazującą otwarcie DG jednak u nich.
Co do podatków- formę opodatkowania trudno wybrać tak w ciemno, bez kalkulacji kosztów/przychodów. Ale większe znaczenie będzie miało moim zdaniem to, jak długo usługi będą świadczone, czy nie przeniesie się to na zmianę rezydencji podatkowej itd.
Przy jej (polskiej zachowaniu) dochód niemiecki nie byłby w RP opodatkowany, wpływałby jedynie na opodatkowanie (stawka) dochodu/przychodu polskiego.
Poza tym kwestia ubezpieczeń- aby nie podlegać w Pana sytuacji ubezpieczeniom niemieckim, tylko ZUS- działalność przed rozpoczęciem usług w Niemczech powinna trwać w RP min. 2 miesiące, świadczenie usług poza Polską- maks. 24 miesiące.