Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Fiskus wyśledzi zarobki Polaków za granicą

Fiskus wyśledzi zarobki Polaków za granicą

Money.pl / 2007-04-24 08:24
Komentarze do wiadomości: Fiskus wyśledzi zarobki Polaków za granicą.
Wyświetlaj:
morawa / 83.11.47.* / 2007-04-24 17:20
Problem polega na tym , że większość z nich posiada status bezrobotnego , a my na nich musimy pracować.
Pytanie , skoro powołano tyle instytucji do śledzenia i wykrywania tego typu spraw , to dlaczego się z tego nie rozliczają - mam na myśli instytucje!!!. A może tam są, te miliardy , które państwu brakują.
Chyba mnie zaaresztują , nie wyjechałem i w Polsce próbuje trochę zarobić. I nie wiem jak wy, lecz czuję się trochę przestępcą, chociaż płacę podatki i ZUS w sposób do jakiego jestem zmuszony.
Pozdrawiam
morawa
helmi / 83.12.134.* / 2007-04-24 16:10
Oj, często Polacy wyjeżdzają by dorobić i wrócić, ale po roku już ich stosunek do powrotu się zmienia. Widzą, że ludzie tam żyja inaczej. Po dwóch latach mają już znajomych (równiez Polaków), kontakty, układy i raczej pomysł z szybkim powrotem odpada. Gdy zaczynają analizować, co i za ile by robili w Polsce, sytuacja staje się jaśniejsza. Chcesz mieć koszty uzyskania przychodu rzędu 3 tysięcy zł i zarobek 30 tysięcy, czy koszty uzyskania przychodu rzędu zarobku w Polsce, a same zarobki wielokrotnie wyższe? Fiskus i polskie prawo nie powinno walczyć z ludźmi przedsiębiorczymi, a nieprawidłowosciami. Przeznaczamy miliardy rocznie z budżetu państwa na nieprzydatny kler katolicki i ich kościół, kolejne miliardy idą na prezesów spółek skarbu państwa, rady nadzorcze, a wszystko wyznaczane z klucza partyjnego, jak w komunizmie. Na dodatek nie chcemy budowac klasy średniej, a tworzymy strefę ubóstwa jak w Wenezueli. Koniecznie domagamy sie podatku liniowego i zniesienia ulg, które służą bogatym, a biednym odbierają ostatnią kromkę chleba. Już rezygnujemy powoli z katastru, bo ten w małych miateczkach i wsiach, de facto, istnieje (0,5% wartości nieruchomości), a w Wielkich miastach jest zdecydowanie poniżej tej wartości.
zapytek mały / 157.25.157.* / 2007-04-24 11:47
Ciekawe jaki procent tych zawistnych gorliwców to wyborcy PIS?
ss / 157.25.9.* / 2007-04-24 16:14
mniejszy niż ci z PO.............
odpytek duzy / 157.25.157.* / 2007-04-24 11:48
80%. 10% to samoobrona i 10% - LPR.
Wapniak / 83.28.112.* / 2007-04-24 11:08
...A gdyby fiskus tak naprawdę rzetelnie zabrał się do roboty tu na miejscu, w kraju... Pieniędzy jest do zebrania, do cholery... Przepraszam - powtarzam się.
Artur W / 212.160.250.* / 2007-04-24 11:04
Wystarczy sie wymeldowac i wyjechac i urzad skarbowy nic wam nie zrobi bo na jaki adres przesle wezwanie do zaplaty podatku ? Wszystko zgodnie z prawem :) A po 5 altach mozna starac sie o obywatelstwo angielskie
Mario4 / 194.29.130.* / 2007-04-24 16:27
Wiesz wymeldowanie sie nie jest niezgodne z prawem, ale nie trzeba mieć meldunku, żeby być podatnikiem, jeśli cię to interesuje to poczytaj ustawę o NIP, tam przewidziano jak postępować z podatnikami bez zameldowania, a korespondencje US może wywiesić zamiast wysyłać w przypadku braku zameldowania, poza tym jeśli sie wymeldujesz zmieniasz właściwość US, którą powinieneś zgłosić na NIP-3, też są sankcje. Tak więc twój sposób prowadzi do banicji, oczywiście niektórym osobom może na tym nie zależeć ale podejrzewam że są i tacy, którzy chcą wrócić i i nie stresować się zaległymi podatkami.
KAP / 195.150.76.* / 2007-04-24 09:44
ze panstwu latwiej dobrac sie do skóry zarabiajacym legalnie niz np gangsterom i ich rodzinom, gdzie skarbówki po prostu odmówily scigania. Pamietaj obywatelu - jesli jestes za bardzo legalny to najlatwiej Cie dopasc i podniesiesz niskim nakladem pracy wszelkie statystyki wykrywalnosci.
ss / 157.25.9.* / 2007-04-24 16:16
masz rację, scigają plaków którzy ciężką i poniżającą pracą, niedojadając przywiozą kilkadziesiąt tysięcy a nie mogą gangsterom odebrać milionów! Wstyd !
bezmiargłup / 83.23.58.* / 2007-04-24 21:33
nie chciałbym posądzac fiskusa o współpracę z gangsterami,ale tak to wygląda,gdyż tym się do skóry nie dobierają,a może to strach przed nimi paraliżuje i dlatego też ich nie ścigają,za to ich działanie opiera się zbieraniu donosów ./donosicielstwo miernoty kwitnie-żenujące/
Koala / 2007-04-24 08:24 / Bywalec forum
Tyle, że ci ludzie muszą sie pojawić w Polsce! Wątpie czy fiskus da radę, nawet z donosami!
adamand / 193.216.48.* / 2007-04-24 09:31
...a co to jest stałe miejsce 'zamieszkania'? meldunek w PL czy miejsce gdzie spędzam przez 365/2 +1 noc w roku podatkowym?
WydymanyPrzezIVRP / 87.230.18.* / 2007-04-24 09:48
To nie ma znaczenia. Interpretacja należy i tak do US
Mario4 / 194.29.130.* / 2007-04-24 16:32
Akurat ma to kluczowe znaczenie, spędzasz więcej niż 183 dni w Polsce i podpadasz pod nieograniczony obowiązek podatkowy, tak samo jeśli posiadasz na terytorium RP centrum interesów osobistych lub gospodarczych. przepis jest wyraźnie jasny i nie ma tu nic do interpretowania.
mat1 / 78.30.94.* / 2008-06-14 23:48
a jak US udowodni ile dni przebywam w PL ? moge powiedziec a rodzina poswiadczyc ze jestem tu mniej niz 183 dni na rok hehe. dodatkowo centrum interesow moge tez sie spierac gdzie mam. jak mi udowodni US ze nie mialem dziewczyny, wynajetego pokoju i stada przyjaciol w anglii? i ze nie moglem byc przez nich sponsorowany przez ostatnie pare lat ? prawo to bzdura, zawsze mozna je obejsc
silv / 81.165.209.* / 2007-04-24 20:49
witam
możesz mi podać dane tego przepisu? tzn. art., paragraf itp.
dzięki

Najnowsze wpisy