aza
/ 89.171.106.* / 2008-09-20 09:12
Sprzedałam wszystko gdy straciłam 1/4. Potem zaczekałam aż spadnie jeszcze bardziej i wtedy kupiłam. Ale niestety nadal spadało. Czekałam aż wartość jednostek wzrośnie żeby sprzedać, już nie myślałam o zarobieniu czegokolwiek, chciałam aby zwróciło mi sie to co włożyłam w te nieszczęsne fundusze. Ostatnio dokupiłam następne jednostki, było dno bessy. Następnego dnia notowania poszły wysoko w górę. Myślę, ze mogą znów zacząć spadać więc jeszcze trochę zaczekam, odzyskam straty i zabiorę pieniądze. Przekonałam się, ze gdy tracą nie trzeba sprzedawać, trzeba czekać, kiedyś zawsze sie poprawia. Trochę się nauczyłam, w październiku gdy zakupowałam po raz pierwszy jednostki nie wiedziałam co to są fundusze i na jakiej zasadzie działają. Ja na Twoim miejscu nie pozbywałabym sie teraz, zaczekaj z rok.