obserwator
/ 2008-10-24 19:52
/
Tysiącznik na forum
Przed nami trwa teatr pseudo sprawiedliwości, ktry przyniesie więcej szkody niz pozytku. Mam nadzieję że wladze sportowe mają dobrych prawników i doradców finansowych. Nie można bezkarnie lżyć dziaczy sportowych. Jeeli z czasem okaże się że to wszystko nieprawda to należy zbadać czy funkcjonariusze nie spowodowali szkód na miarę tsunami. Już czas w Polsce na wykluczanie na zasadzie wyrywania chwastów, wszystkich funkcjonariuszy którzy szkodzą ludziom, organizacjom. Nie można wykorzystywać organów państwa do walk politycznej, dla swoich służbowych celów podejmowanych z premedytacją aby krzywdzić. Publikatory podawały i podaja ile jest pomyłek sądowych, prokuratorskich, policyjnych itd, nie słyszy się o konsekwencjach , bo są one bezkarne , bo podejmowane zbiorowo i to jest ślepa uliczka demokracji która przeradza się w bezprawie. Totalny atak na władze sportowe PZPN musimieć podwójne dno jak na giełdzie, gdzie dziesiątki miliardow stracili przyszli emeryci, a nikt z decydentoe nie poniesie kary. Podaje się tylko jednego organizatora przewałek piłkarskich znanego juz wszystkim pod pseudonimem fryzjer, czy są inni, czy tylko jeden sypie co mu fantazja dyktuje. Tak sobie mysle, że POlska nie jest wstanie zorganizować rozgrywek euro, dlatego eksponuje się do bólu korupcję w piłce. To jest zasłona dymna dla nieporadności i zaniechań władzy aby stworzyć infrastrukturę potrzebną do rozgrywek i przyjęcia gości z zagranicy. Moim zdaniem to wszystko co widzimy śmierdzi z bliska i daleka. Polska to kraj dziki i nieprzywidywalny.