życzliwy
/ 83.12.11.* / 2009-10-07 16:12
Jesteśmy krajem hipokrytów. Wszyscy dookoła rzucają mięsem ile się da , ale od polityków wymagamy Versalu.
Ciągle oceniamy innych wg zasady nieważne czy ukradł czy jemu ukradli jest zamieszany. Czy naprawdę to ideał człowieka ,który koledze ze szkoły powie idź w maliny nie znam cię bo jestem ministrem.Czy gdyby nasz były znajomy który tak awansował unikał nas to ocenilibyśmy go dobrze. Puki co to ze stenogramów wynika ,że ktoś do kogoś dzwonił , coś chciał i w odpowiedzi było zwyczajne ściemnianie , bo nie chciano powiedzieć chłopie odwal się. Nie wiem zy wszyscy chcecie żyć w kraju , w którym
wszyscy będą podejrzani za sam fak ,że kogoś znali , z kimś wypili brudzia , a służby specjalne będą latać z podsłuchami za każdym. To nie jest ta że uczciwy nie ma się czego bać ,bo takie sprawy się eskaluja jak służby specjalne są bezkarne i każdego wropbia kogo im bedzie pasować wrobić. W końcu dojdziemy do,, dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie,,. Filmów sie naogladali i zamiast służyć Państwu to sobie urządzaja popisuwy.
Sprawa Kazimierza owiana jest milczeniem dlaczego? , a może to ta sprawę trzeba było przykryć aferą hazardową.
Epatować można ile to budżet stracił , mógł stracić , mógł zarobić . Jakby obłyżyli podatkiem pogłównym każdego obywatela to bużet mógłby mieć np. bilion zł zależy ile na głowę uchwalą - tylko czy obywatele będą to w stanie zapłacić , ale budżet mógłby mieć i chyba trzeba poszukać tego co jest winien ,że takiego podatku jeszcze nie wprowadzono. Za te pieniądze można by drogi wybudować , przedszkola , dac nauczycielom i lekarzom podwyżki , i tak można spekulować . Zastanówcie się o co tak naprawdę w całej tej aferze chodzi , kto za tym stoi i co kto może z tego mieć . Mamy poważne sprawy gospodarcze do załatwienia i wiele problemów do rozwiązania , ale wszyscy zajmuja się sprawą , której naprawdę nie ma. Ustawa leży w konsultacjach od czasu Rządu Pis-u w konsultacjach między resortowych i nie trafiła nawet do komisji sejmowej. Nikt nie przyszedł do nikogo jako listonosz z propozycją co i za ile to dlaczego dziennikarze porównuja to z aferą Rywina. Wszystkie hieny rzuciły sie na padlinę której nie ma - takie sprawy siewywleka jak się chce coś ugrać albo coś przykryć.
A co z samobójstwem Blidy - dlaczego z broni usunieto odciski palców i kto to zrobił - dlaczego CBA nie zajmuje sie prawdziwymi sprawami tylko szuka sensacji. Hazart to bardzo efektowny temat i nie dam złamanego grosza za to ,że wielu którzy skreślaja ministrów nie wie o co chodzi , czasem odnoszę wra żenie ,że dziennikarze to tez nie bardzo wiedzą o czym gadają liczy sie jednak ogladalnośc , spektakl musi trwać i tylko oto chodzi - dokąd zmierzamy .