Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Gałązka: Rzeczpospolita plotki

Gałązka: Rzeczpospolita plotki

Money.pl / 2008-01-15 08:46
Komentarze do wiadomości: Gałązka: Rzeczpospolita plotki.
Wyświetlaj:
MN3 / 80.51.231.* / 2008-01-15 10:43
A, Pan Hetman w Rycerzach mówił podobnie wyraźnie i nikomu to nie przeszkadzało.
maa / 2008-01-15 10:06 / Tysiącznik na forum
Wczoraj prezydent mówił wyraźnie jak rzadko...

Palikot powinien powinien wylecieć z PO na zbity pysk. Teraz z prezydentem niczego się już nie załatwi, mimo, że rzadziej będzie bełkotać.
Cóż można było od Lecha wymagać? By był "swój chłop "i nie przeszkadzał. A teraz będzie zezłośliwać się z czystej zemsty, za to że nie pozwalają mu żyć tak jak lubi...
nowłaśnie / 83.24.199.* / 2008-01-15 16:49
czy to prawda, że maa swoją "karierę" zawodową zaczynał jako tajniaczek?
MN3 / 80.51.231.* / 2008-01-15 10:38
Trzeba tych Lechów nazywać inaczej, bo Lech Lechowi nierówny, choć obaj prezydenci.
Sabre / 2008-01-15 08:46 / Tysiącznik na forum
Nie wierzę że te pytanie Palikota stanowi element gry politycznej PO. To można było zrobić lepiej. Nie Palikot, ale ktoś inny, nie kojarzony tak bardzo z ekscentrycznością, mógły wykazać troskę o zdrowie prezydenta, nie mówiąc dokładnie o co chodzi. Dopiero po usilnych naleganiach, zdradziłby powód swej troski. Albo jeszcze lepiej - do "rozszyfrowania" prezydenckich problemów ze zdrowiem wykorzystano by media.
Tymczasem Palikot walący prosto z mostu, to niezbyt zręczny czarny pijar. Na Palikocie PO już się parę razy przejechało i musiało się tłumaczyć.
To po prostu kolejny wyskok znanego z wygłupów posła. Paradoksalnie, może to być też faktyczna troska, tylko dość nieszczęśliwie okazana.
Niestety, czy też na szczęście (zależy dla kogo), PiS potraktowało to jak czerwona płachtę i nie przestanie, dopóki nie ośmieszy prezydenta do końca.
P.S.
Nie tylko niewyraźny sposób mówienia pana prezydenta można potraktowac jako "dowód". Jego niezdarne zachowanie (problemy ze słuchawkami), mylenie drogi (gdy był przez swoich wspólpracowników szarpany i popychany w inną stronę) oraz lapsusy językowe (Irasiad) też mogą zostać wykorzystane jako "materiał dowodowy".
maa / 2008-01-15 13:11 / Tysiącznik na forum
Regulamin forum
Sabre / 2008-01-15 13:44 / Tysiącznik na forum
Według mnie to raczej chodzi o śmieszność, niż o sam ewentualny alkoholizm. Może i nasze społeczeństwo toleruje pijaków (choć to zaczyna się zmieniać), ale na pewno nie błaznów.
Prezydentowi bardziej zaszkodzi ten rozpętujący się właśnie cyrk, niż ewentualne przyznanie się przez niego do alkoholizmu. Nawet transmisja z wszywania esperalu nie narobiłaby mu więcej kłopotów niż udowadnianie abstynencji przed sądem (a na to się zanosi)
No cóż, chcieli to mają.
ŁowcaWykształciuchów / 2008-01-15 14:58 / NiePOsPOlity Intelekt
No i zdradziłeś się... Tylko w głowie rasowego SBeka mógł urodzić się taki POmysł, iż to POmówiony POwinien udowadniać swą niewinność. Cóż, czym skorupka za młodu nasiąknie...
ŁowcaWykształciuchów / 2008-01-15 14:01 / NiePOsPOlity Intelekt
Coś ci się jednak w główce od nadmiaru wrażeń POmieszało, więc skoro tak mi dzisiaj POprawiłeś humor - to jestem zobligowany POstawić "te pytanie" naprowadzające:

Palikot zasugerował Prezydentowi brak abstynencji czy może jednak alkoholizm? ;-)))
Sabre / 2008-01-15 14:18 / Tysiącznik na forum
Dotychczas myślałem, że twój "szaletowy poziom" to wyłącznie kwestia "wychowania". Teraz widzę, że to jednak genetyczne.

Zobliguj się wrócić do szaletów (może już wyczyścili ściany z twoich ostatnich niepospolicie inteligentnych napisów), pasujesz tam.
ŁowcaWykształciuchów / 2008-01-15 14:48 / NiePOsPOlity Intelekt
jakież to typowe dla wykształciucha ;-) Na początek nieudolna manipulacja, a po jej zdemaskowaniu zamiast krótkiej odpowiedzi na "te pytanie" ;-) - POzostało jedynie argumentum ad personam...

Spróbujmy jeszcze raz:
Prezydent musiałby udowadniać swoją abstynencję, czy może jednak brak alkoholizmu?
Sabre / 2008-01-15 14:56 / Tysiącznik na forum
Pogubiłeś się, biedaku? Nie dziwię się że to takie dla ciebie skomplikowane.
W zależności od tego, czy sprawa pójdzie z powództwa cywilnego, czy karnego, czy też prokuratura może jednak wejdzie tam z urzędu, czy adwokaci odpowiednio zagrają, prezydent będzie musiał udowodnić że nie jest alkoholikiem ... . Cholera, to dla ciebie też zbyt skomplikowane, spróbuję prościej:
nie ma alkoholizmu = abstynencja
alkoholizm = nie ma abstynencji
Najpierw to sobie zapamiętaj, za jakiś czas będzie więcej.
Ad personam? Nie pochlebiaj sobie, taka z ciebie persona jak z twoich szaletów źródło informacji.
ŁowcaWykształciuchów / 2008-01-15 14:59 / NiePOsPOlity Intelekt
No i zdradziłeś się... Tylko w głowie rasowego SBeka mógł urodzić się taki POmysł, iż to POmówiony POwinien udowadniać swą niewinność. Cóż, czym skorupka za młodu nasiąknie...
Sabre / 2008-01-16 08:23 / Tysiącznik na forum
W sądzie oskarżonym w procesie karnym będzie Palikot i to jemu trzeba będzie udowodnić winę. Gdyby to było z powództwa cywilnego, wtedy (także Palikot) musiałby udowodnić że pisał prawdę, a co za tym idzie, że nie było powodów podejrzewać tych problemów alkoholowych prezydenta. Wszystko to będzie mogło poprowadzić do dziwacznej analizy alkoholowych skłonności Kaczyńskiego.
Czy to aż takie trudne dla ciebie?
Jak czegoś nie jesteś w stanie zrozumieć, to nie zabieraj głosu.
KAP / 2008-01-15 15:58 / Tysiącznik na forum
Regulamin forum
jakpowyżej? / 83.24.199.* / 2008-01-15 16:51
czy to prawda, że esbek może się wkur...?
ŁowcaWykształciuchów / 2008-01-15 13:19 / NiePOsPOlity Intelekt
"Mirosław G. kazał odłączyć pacjenta po to, żeby koledzy z oddziału nie musieli spędzać na dyżurze całego weekendu"

Nie zgodzę się z przedmówcą. Myślę, że głownie dlatego Garlicki ma problemy, iż miał "miękkie serce"? ;-)
ŁowcaWykształciuchów / 2008-01-15 10:11 / NiePOsPOlity Intelekt
te, SBeku Sabre, wsadź sobie w d... "te pytanie" oraz "te twojo troske" o nie ośmieszanie Prezydenta ;-)))
KAP / 2008-01-15 12:52 / Tysiącznik na forum
Regulamin forum
ŁowcaWykształciuchów / 2008-01-15 13:12 / NiePOsPOlity Intelekt
http://news.money.pl/artykul/lech;kaczynski;palikot;to;klaun,104,0,313448.html

Gdy widzę twoje "POpisy" średniorozgarniętego wykształciucha - faktycznie zaczynam odczuwać sympatię do Narodowej Demokracji. ;-)
KAP / 2008-01-15 14:15 / Tysiącznik na forum
no wiesz, zeby tak sie czepiac prezydenta...
Floyd / 2008-01-15 11:53 / Tysiącznik na forum
SBek czy nie SBek ale nic takiego bardzo głupiego nie napisał i było by mi miło gdyby Łowca dawał dobry przykład kultury wypowiedzi. Może lepiej sprowokować Sabre, aby pierwszy rzucał wyzwiskami, to będzie mu łatwiej odpowiedzieć. :)
Goofer / 83.238.1.* / 2008-01-15 12:36
Kolega także dba o odpowiedni wizerunek pisowskiego elektoratu?
Ja przyznam się że przed tymi wyborami nie byłem do końca zdecydowany, na kogo głosować. Właśnie takie indywidua jak Łowca, pomogły mi podjąć decyzję.
I jak was czytam, to stwierdzam że podjąłem właściwą decyzję - gdybym zagłosował na PiS, musiałbym stanąć w jednym rzędzie z takimi bydłem jak wy.
Sorry za bydło, ale przy tym co wy zwykle piszecie to pestka.
Także róbcie dalej swoje:-)
Nie ustawajcie w wysiłkach:-)
Ja idę wziąć prysznic. Po nieopatrznym przeczytaniu Łowcy zawsze muszę sie później odkazić.

Najnowsze wpisy