Gazowy dyktat - Rosja wojuje surowcami
Money.pl
/ 2006-12-28 12:18
ZSRR
/ 87.206.243.* / 2006-12-31 15:23
komune wykonczymy embargiem na wszystko,no to po zrealizowaniu tej obietnicy przyszedł czas na rewanż.Ten zgniły kapitalizm teraz my wykonczymy cenami.
dcba
/ 217.144.192.* / 2006-12-30 23:12
A ja się nie zgadzam z tymi wywodami 1) Rosja ma prawo sprzedawać swój gaz za suma jaką uważa za stosowną , a to czy inni kupią to jest ich problem.
2) Doszukiwanie się drugiego dna w cenach gazu nic nie wnosi liczą się pieniądze 3) tz. bezpieczeństwo energetyczne to nadużywane sformułowanie - bezpieczne państwo to państwo z silną bitną armią i nadwyżką w budżecie którą można przeznaczyć na rózne cele
666yyy666
/ 89.77.116.* / 2008-10-22 20:12
tak, mogą dyktowac ceny. moga tez najezdzac inne kraje i mordowac, zeby nad tymi cenami zachowac kontrole. wszystko moga.
jacekk
/ 83.23.16.* / 2006-12-28 12:18
rewelacyjny tekst, ten facet umie pisać
WWP
/ 212.76.37.* / 2006-12-29 10:12
Temu facetowi teksty pisze ambasada rosyjska, o czym świadczą zarówno rusycyzmy, jak i główny morał, jaki z tych tekstów wynika - tak ma być, bo tak chce Wielka Rosja. Co w tym tekście jest nowego, o czym do tej pory nie pisała prasa? Poza właśnie wnioskiem, że tak ma być i nic się nie da zrobić.
Z tą ambasadą to juz niesmaczne a co do nowości nikt jeszcze w Polsce nie pisal o standardyzacji cen, o pożyczce gruzińskiej na remont rurociągu też było cicho. Co do rusycyzmów wolalbyś abym w tekście o Rosji użył terminów anglo bądź niemieckojęzycznych
Cola Breugnon
/ 80.245.176.* / 2006-12-28 18:38
Autor nie chciał zauważyć innego punktu widzenia na problem: Rosja jest skazana na dyktat krajów tranzytowych (Białorusi i Ukrainy) w kwestiach przesyłu. Przykład widzimy obecnie-konflikt pomiędzy Gazpromem a rządem Białorusi. Próba ujednolicenia cen gazu i wyjścia z pośredniego subsydiowania gospodarek krajów ościennych niską ceną surowca nazywana jest szantażem gazowym, natomiast szantaż krajów tranzytowych w stosunku do Rosji nazywany (może nie dosłownie) jest obroną niezależności gospodarczej i politycznej przed rosyjskim neoimperializmem.
Zaradni Ukraińcy marznąć jednak nie zamierzali, wykorzystali atut kraju tranzytowego i wkrótce w rurach od krajów Bałkańskich i Włoch po austriackie przełęcze alpejskie spadło ciśnienie gazu. Skandal był zbyt wielki i procederu nie dało się kontynuować. - w dużej mierze zgadzam się z Panem - o tym właśnie mówi fragment
"Zaradni Ukraińcy marznąć jednak nie zamierzali, wykorzystali atut kraju tranzytowego i wkrótce w rurach od krajów Bałkańskich i Włoch po austriackie przełęcze alpejskie spadło ciśnienie gazu. Skandal był zbyt wielki i procederu nie dało się kontynuować. "
Hawran
/ 80.53.6.* / 2006-12-31 14:32
No prosze wujkowi Putinowi sie znowu pogorszyło może i wojuje surowcami ale zacytuje pewną rzecz jak co to przepraszam za takie wyrażenie "Mateczka Rosja jest jak ku.. jak nie potrafi sama sie bawić to musi trzymać palec w Du... Białorusi bo inaczej się udusi". W poruwnaniu do nas to ich tok myślenia jest chyba w czasie epoki kamienia łupanego. Jak oni chcą nas dogonić ja tym razem stała by sie nie daj Boże katastrofa to nikt nie powinien im pomuc za to co robią jak nie wysadzają rurociągów gazowych to podwyższają opłaty więc jak chcą się pobawić w taki sposób to niech nasi zniosą już te jajka zacisnąc powinni zęby i zacząć dawać odpowiednie dowody na to iż ich nie potrzebujemy.