Niestety, to wszysko mnie się nie podoba. Kumulacja kapitału jakiej dokonuje Pan Czarnecki to nastepstwo niedoskonałości systemu, powiedzmy finasowego, ogólnie. Kapitał to składki drobnych wyrobników wartości dodanej. I tu mamy przypadek trwonienia owocu ciężkiej ludzkiej pracy. Miast lokować te srodki w rozbudowę bazy do dalszego wzrostu, krótkowzrocznie fundowane są fajerwerki w rodzaju przejęcia lub np Sky Tower. Jest to wynik niedoskonałości systemu finansowego i nie wykształtowania w procesach wychowawczych kryteriów wartoci, które pchnęlyby kogoś posiadajacego w dyspozycji istotny kapitał do spożytkowania go w sposób oczekiwany przez społeczeństwo na etapie wstępnym rozwoju. Wisły kijaszkiem się nie da. Przejecia nastąpią, wieżowce powstaną, jedynie na sławę fundatora. Gdybym ja dysponował taką gotówką, mimo, że nie mam doktoratu z ekonomi śmiem twierdzić, że zmarnowałbym je w lepszy sposób.