Forum Forum inwestycyjneForex

Gilowska przeciwna szybkiemu przyjęciu euro

Gilowska przeciwna szybkiemu przyjęciu euro

Money.pl / 2006-02-15 09:19
Komentarze do wiadomości: Gilowska przeciwna szybkiemu przyjęciu euro.
Wyświetlaj:
Funcik / 83.25.91.* / 2006-03-01 20:49
Zytka nasiąkła PiSem!
Darias / 83.17.151.* / 2006-02-16 16:35
w tej kwesti zgadzam sie z Zyta. Nie bede tutaj trul o tym ze wiem co sie stanie jakbysmy wprowadzili euro. Moja rodzina zyje w Niemczech i wejscie do strefy euro im nie pasowalo czuja ze na mniej ich stac a co by bylo w Polsce ??Wygodnie by bylo to fakt. Jak zrobia tak ze dostane 5 euro/h to moga wprowadzac:)
sylwi@ / 82.177.183.* / 2006-02-16 14:16
dobrze mówi bo to by nas pusciło z torbami chleb 1 euro? ciekawe czy wam to pasuje bo mi nie!!
sylwi@ / 82.177.183.* / 2006-02-16 14:16
dobrze mówi bo to by nas pusciło z torbami chleb 1 euro? ciekawe czy wam to pasuje bo mi nie!!
sylwi@ / 82.177.183.* / 2006-02-16 14:15
dobrze mówi bo to by nas pusciło z torbami chleb 1 euro? ciekawe czy wam to pasuje bo mi nie!!
griu / 83.22.242.* / 2006-02-16 08:32
Zyta bój się Boga-jak nie wejdziemy do strefy euro to zeżre nas drożyzna-już za wiele dóbr płacimy wiecej niż w starej Unii i cięzko tak na bieżąco ceny przeliczać............Jakbyś jezdziła na nartach,to wiedziałabyś o czym piszę: we Włoszech "zdzierają" mnie za porządny hotel ze 35-40 euro za dzień, z wyżywieniem ,sauną ,basenem itp-i to wydaje się- ma być drogo,a w tym kraju górale za standard gierkowski chcą 100-150 zł i to jest tanio......................
odchudzony / 87.206.192.* / 2006-02-16 08:12
myślę że wejście do strefy euro trzeba przygotować to oczywiste ale chyba te przygotowania nie będą trwały tyle co reforma służby zdrowia, Polska powinna być krajem, który wejdzie do strefy euro najszybciej w naszym regionie albo..... najpóżniej, trzeba uwzględnić wpływ strefy na nasz export
menda / 83.22.201.* / 2006-02-15 15:14
Prawdziwie proreformatorski rząd poznamy po przedstawieniu przez niego jasnej strategii szybkiego wejścia do strefy euro. Zdaję sobie sprawę że przyjęcie euro 'za wszelką cenę' to podejście demagogiczne lecz opóżnienie ponad miarę tego procesu służy jedynie jednemu celowi którym jest utrzymanie się przy władzy. Nie przyjęcie euro pozwala bowiem na kreowanie własnej polityki fiskalnej bez oglądania się na kryteria konwergencyjne. Można powiekszać dług publiczny generując szkodliwe rozdawnictwo i tym , na krótko ,zdobyć poklask wyborców. Gdybyż jeszcze udało się zdobyć NBP i rozgołębić politykę monetarną przez spowodowanie wzrostu inflacji . Wtedy dopiero można skutecznie rządzić (do czasu aż to wszystko runie a wtedy przyjdzie ktoś ,a la Balcerowicz i posprząta).
tkondziola / 83.21.12.* / 2006-02-15 19:36
"[...]Można powiekszać dług publiczny generując szkodliwe rozdawnictwo i tym , na krótko ,zdobyć poklask wyborców.[...]"
Rozumiem ze chodzi Tobie tutaj o Francje i Niemcy najwiekszych socjalistyczne panstwa w jakze socjalistycznej Wspolnocie Europejskiej
czapajew / 83.9.68.* / 2006-02-15 09:19
Niezgadzam się z tymi poglądami. Wzrost gospodarczy w Polsce moim zdaniem jest zagrożony przede wszystkim przez silną naszą walutę. Gdybyśmy byli w strefie euro nie bylo by tych zabójczych wachań kursu walutowego. Tymi wypowiedziami Zyta kolejny raz utwierdziła mnie że jej doktorski poziom wiedzy odpowiada poziomem dla wiekszości doktorów uczących w naszym wyższym szkolnictwie.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy