Ciekawe ilu ekspertów popluje się z zachwytu nad tym, że wielki ścierwojad zawitał na polskich polach.
Dopiero teraz poleci wszystko w leppkie pazury megahieny.
A ile da się wyrwać z polskich spółek w ramach współpracy i przekrętów! Dalej, w końcu ilość komisji sejmowych jest nieskończona. Przegrani i odsunięci od koryta już wam uszykują widowiska. Do roboty, politycy, ministrowie. Kasa się zbliża.