Mam 35 lat, mieszkam w dużym mieście, mam wyższe wykształcenie, bardzo dobre stanowisko w dużej korporacji, ciągle się dokształcam a na dokładkę jestem matką nastolatki...Jestem zaradna a ineligencji mógłby mi pozazdrościć niejeden omamiony jarkaczem-sama-prawda radiomaryjny wyborca PIS-u...I głosowałam na PO...A piszę to dlatego że chcę coś powiedzieć wszystkim wyborcom PIS-u...Nie odważyłabym się nazwać "kretynem" (że nie wspomne o innych epitetach...)nikogo, zwłaszcza dlatego że ma inne poglądy polityczne, ponieważ posiadam coś o czym powyżsi i to nie tylko na tym forum wielbiciele jarka-sama-prawda mogą tylko marzyć z nim samym na czele - kulturę osobistą...której nabycia i wam życzę...
Mniej chamstwa i obrażania ludzi, więcej sensownych argumentów a może ktoś jeszcze na PIS zagłosuje i nie spadniecie całkiem do poziomu ex-koalicjantów...powodzenia.

Mikeon napisał "Gomulka to ignorant nieodrozniajacy inflacji od wzrostu cen." poczytałbyś trochę a nie rpbił z siebie idioty.

Popieram. W szczególności polecam definicję inflacji.
To niestety typowe u nas w Polsce: zarzucanie innym własnych wad - w tym wypadku ignorancji.
Pozdrawiam