Od razu zaznaczam ze nie mam rozeznania w tym temacie i nie mam się bardzo kogo poradzić więc pomyślałem ze tu mogę dostać jakieś informacjie :)
z góry dzięki ;)
Sytuacja wygląda następująco:
Moja przyjaciółka chce kupić sklep z tania odzieżą, niestety obecnie już nie ma u nas środków na rozwój i będą dopiero od nowego roku, a są jej bardzo potrzebne na rozwój tego wszystkiego. Trafiła się jej dobra okazja kupna takiego sklepu właśnie teraz i bardzo chce go nabyć. I w związku z tym chce żebym to ja go nabył, oczywiście to byłoby czysto teoretyczne bo wszystko załatwiłaby za mnie. Chce tak zrobić ponieważ twierdzi zę nie moze być to ktoś z jej rodziny bo wtedy nie dostanie dotacji na rozwój. A na początku roku kiedy dostałaby dotacjie odkupiła by ten sklep ode mnie. oczywiścdie to wszystko tylko w teorii bo ja byłbym właścicielem tylko na piśmie. Od razu mówię że jest to osoba której ufam więc w tym nie ma problemu, ale sa inne sprawy które chciałbym wiedzieć, bo ona sama nie ma tak naprawdę takiego dużego rozeznania w tym wszystkim. Wiem że gdybym w ciągu 5 lat chciał założyć inną działalnośc gospodarczą to będe miał ten większy zus, a teraz na rynku pracy wiele firm prowadzi coś takiego jak "firma w firmie" co mi jako studentowi zaocznemu ograniczy możliwości na rynku pracy. Jakie jeszcze minusy i zagrożenia czekałyby mnie gdybym się na to zdecydował ?? ??

prosze o rady i opinie , dzięki wielki ;)