Górnicy masowo popierają strajk
Money.pl
/ 2007-01-19 11:30
co teraz
/ 83.18.148.* / 2007-01-20 23:31
Przypomniałem sobie czasy "wczesnego i późnego Gierka", a może dobrze byłoby zaprosić byłą (obecnie niepracyjącą ) Panią Premier Wielkiej Brytanii.... Ma bogate doświadczenie...
Xsvr
/ 83.15.38.* / 2007-01-20 10:18
Górnicy to banda hien żerująca na starych układach. Statystyczny Polak dokłada około 400 PLN rocznie na górników. Cała ta hołota jeszcze nie zdaje sobie sprawy że jesteśmy w kapitalizmie i powiedzenie czy się stoi … już nie obowiązuje. Za odprawy, które dostała część z nich niczego ciekawego nie zrobili. Wszystko przeżarli a apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jak przyjdą kolejny raz strajkować do Warszawy, powinni ostro dostać po mordzie to może odechciało by się im skomleć.
ralf1980
/ 193.201.167.* / 2007-01-19 15:44
mnie zadziwia tylko jak jedna grupa spoleczna warcholstwem potrafi sobie wywalczyc przywileje. Jak bylo ze wczesniejszymi emeryturami?!?! Nie miesci mi sie to w mojej malej glowce... :)
Przy zróznicowaniu dostawcow wydaje mi sie ze problemu z importem by nie bylo...
kamieniarz
/ 83.23.169.* / 2007-01-19 15:35
za 70 mld które Polska wrzuciła w błoto kopalń mozna by przez dziesiatki lat zapewnic polsce i cieplo i prąd.Dość odkarmiania tych żebrakow nie dawać im żadnych pieniędzy,niech pracują jak wszyscy i zarabiają,a jak nie potrafią to niech wpieprzają węgiel.
ralf1980
/ 193.201.167.* / 2007-01-19 13:28
ja bym ich wszystkich wywalił na zbity łeb! Nie rozumiem dlaczego akurta oni mają być uprzywilejowani! Przecież nikt im nie kazał wybierać takiego zawodu... według mnie niech starjkują, pozamykać nierentowne kopalnie a wegiel importować, na to samo wyjdzie
taksobie
/ 195.116.197.* / 2007-01-19 15:09
Po co się wypowiadasz i ośmieszasz jak nie znasz dogłębnie realiów.
antyPiSuar
/ 198.155.189.* / 2007-01-19 15:19
Do taksobie: po co się wypowiadasz? Twój komentarz nie zawiera żadnej treści. Przedstaw swoje uzasadnienia może ktoś skorzysta na twojej wiedzy. Nawet jeśli twoje teorie będą uzasadniały, iż górników i kopalnie warto wspierać bo to żywa skamielina XIX wieku i na aukcjach staroci w Nowym Jorku da się ich kiedyś sprzedać za grube miliony $. A jeśli po prostu "taksobie" pleciesz to pleć dalej.
szposzczegawczy
/ 83.30.96.* / 2007-01-19 18:06
Po co się wypowiadasz skoro nie masz nawet podstawowej wiedzy ekonomicznej? To, że gónictwo jest nierentowne, nie oznacza wcale, że nie przynosi ono skarbowi państwa zysków - te zyski sa po prostu mniejsze od wysokości nałożonych podatków i parapodatków. Załóżmy, że do górnictwa trzeba dokładać rocznie 5 mld PLN (co jest zawyżoną wielkością), to i tak skarb państwa wychodzi na czysto 17 mld PLN które stanowi różnicę pomiędzy kwotą wpłacaną a kwotą otrzymywaną. Więc nie pleć tego co słyszysz w TV, bo telewizja to grupka baranów któe zbiorowo beczą to co najgłupszy z nich wymyśli.
antyPiSuar
/ 85.222.25.* / 2007-01-20 09:19
Do spostrzegawczy: Kolega ma coś chyba z głową. Mnie interesuje jedno, górnik do mojej pensji nie dopłaca i ja nie mam zamiaru dopłacać do jego. kapisz? Guzik mnie obchodzi, kto traci a kto zyskuje bo nie zyskuje ten, który dopłaca czyli podatnik. A to, że są tacy, którzy zarabiają na górnictwie to ja wiem. Na dziurawych workach górnictwa, opieki zdrowotnej paru kacyków robi miliony. Próbujesz udowodnić, że ziemia jes płaska i podtrzymywana przez krokodyle. Zawsze znajdzie się teoria do udowodnienia każdej tezy. Ale Tobie dziękujemy!
Szrek
/ 157.25.136.* / 2007-01-19 14:55
ale pipcys...
może lepiej od razu z paliwa węglowego przejdziemy na gaz importowany od ruskich i będziemy czekać i drżeć aż nam kurek zakręcą. A prąd to od Francuzów kupimy. A co tam, niech polskie elektrownie splajtują. Zresztą dorobiły się na górnictwie już, to im starczy.
jeśli dotąd nie zrozumiałeś ironii, to życzę wszystkiego najlepszego.
A swoją drogą, to czemu Śląsk jest przez Warszawę zawsze gorzej traktowany? - tak rzucam temat, zobaczymy co wyjdzie ;p
antysocjalista
/ 83.24.143.* / 2007-01-20 12:56
Nie chodzi o Śląsk i jego tradycyjne prowincjonalne kompkeksy, nie chodzi o pozamykanie kopaln wegla, nie chodzi o uzaleznienie energetyczne od Rosji. Chodzi o to, ze gornicza banda wykorzystuje swoja sile i liczebnosc aby na szarych podatnikach wymuszac kolejne haracze. A kiedy wreszcie jakij madrzejszy koles z Rządu probuje to bloto reformowac, wprowadzic mechanizmy rynkowe i prywatyzacje, to ta banda chuliganow gorniczych od razu grozi strajkiem i najazdem na Warszawe.
Tu jest problem.
nicko
/ 195.42.249.* / 2007-01-19 13:58
taniej wyjdzie :)
nicko
/ 195.42.249.* / 2007-01-19 14:01
Przypomnialo mi sie takie porownanie. Niech producenci swieczek strajkuja, albo elektrownie, zeby zmusic ludzi do zaslaniania okien i niekorzystania z darmowego swiatla slonecznego ;)
Nie dość, że mają specjalne prawa jeszcze strajkują!!!
antyPiSuar
/ 198.155.189.* / 2007-01-19 11:30
Związkowe hieny. Nie będę wspierał górnictwa z moch podatków tak ja to robię przez lata. Wylać ich na pysk, złotówki odprawy nie dać. Choć raz potraktować na równi z innymi grupami społecznymi. Poprosić o zwrot polskich paszportów i wysłać w siną dal. Kopalnie zasypać. Może się kiedyś przyda. Przekwalifikować się może każdy. Zatrzymywać w kraju inne grupy zawodowe, te które wypracowują dochód narodowy przez lata i rokują na lata. Górnictwo to XIX wiek, teraz mamy XXI.
Po co zasypywać? Wszystko (łącznie z górnikami) sprzedać na złom i po problemie...