Oczywiście obliczenia dotyczą jednego miesiąca.
Przeliczając w skali roku Państwo zbierze 31,2 MILIARDA złotych podatku i okradnie swoich obywateli na 12 MILIARDÓW złotych pod przykrywką pomocy socjalnej.
I jeszcze dołóżmy drugie tyle (optymistycznie!) - a to z uwagi na nieodłączne marnotrawstwo państwowych pieniędzy i zastępy urzędników-darmozjadów, które wyrosną jak grzyby po deszczu by służyć pomocą przy obsłudze tego p****...go systemu.
62,4 MILIARDÓW ZŁOTYCH rocznie. Hmmm, a teraz najtrudniejsze - znaleźć jakiś odpowiedni, ale jeszcze cenzuralny komentarz...