na dobranoc poruszę pare kwestii.
pierwsza. rada dla Longa. to jest właśnie gwiazdeczkowanie o którym mówiłem. zamiast skupiać się na rynku, inwestycjach i trendzie, dogadzasz wszystkim i próbujesz być gwiazdeczką. pal licho czy masz rację czy nie, bo to każdy widzi, ale potem jesteś opluwany. a jeszcze za to bierzesz pieniądze. złą drogę obrałeś, pieniądze lubią ciszę, cierpliwość i brak pychy.
kwestia druga
dr_dreyfus / 2011-09-22 22:37 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
+ - 0 usuń
aha jak się nie zapakujesz to będzie bessa i dalsze pisanie o krachu,
pouczanie bankierów SNS, pigs itd., a jak się zapakujesz to te
problemy znikają i jest gicio nawet "latający geld" i jest
hossa :) he he
nie masz racji. jesli kupię
akcje to znaczy że zacznę prognozować, iż giełdy najadły się złymi danymi i w pewnym momencie jest zwrot. nie trafisz idealnie w dołek ale możesz sobie zacząć podskubywać tanie
akcje. powtarzam tanie. nie po -7% bo one dziś nic nie znaczy. tanie to znaczy wig20 dużo ale to dużo niżej. jest drogo jak fix na tym indexie. ale niebawem to sie zmieni.
mówienie że jak sie kupi
akcje to się będzie pisało o hossie to bzdura. chyba że zaczniesz naganiać. można podkupywać, ale i tak zachowywać ostrożność. a to dwie inne kwestie.
kwestia trzecia - trend. dla mnie bessa na małych i średnich jest od 1,5 roku a czymś oczywistym było że wig20 i szeroki dołączy. gospodarka światowa sie sypie i poprawy nie widać. dalszym drukowaniem pieniędzy będzie nie poprawa a UWAGA: part 3 ostatnie starcie. mam nadzieje że do tego nie dojdzie i kryzys nr 2 oczyści świat. wielu po przełamaniu dołków dołączy do obozu niedzwiedzia - co mnie akurat nie cieszy.
4 kwestia: tam niżej to nie ja i to nie ja wklejam wycinki Longa - nawet nie wchodze na jego bloga
pozdr