Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Burzliwa historia korekty

GPW: Burzliwa historia korekty

Money.pl / 2007-08-13 11:12
Komentarze do wiadomości: GPW: Burzliwa historia korekty.
Wyświetlaj:
tajmir / 2007-12-28 14:30
A mnie odpowiada krótki okres. Po co mam ryzykować jak w krótkim okresie kupię tanio i zdążę sprzedać po dobrej cenie. Zawsze z tego coś zostanie przynajmniej nie topię kasy w funduszach. Utopiłem tam parę koła i teraz muszę odrobić za tych profesjonalistów zajmujących się zarządzaniem straty.Okazuje się że wcale nie trzeba być Karkosikiem czy innym guru by zarabiać.
OKI / 83.20.80.* / 2007-12-28 14:13
Nasza giełda jest nadal kiepska, gdyż ciągle gracze bazują na krótkookresowych spekulacjach. Kiedy wreszcie gracze liczyć się będą ze stabilnym inwestowaniem?
Idyll / 80.53.224.* / 2007-08-19 11:46
Proponuję aby na tym forum pisać raczej o tym co się obenie dzieje na GPW, ale na rynku funduszy inwestycyjnych. Złożyłem już zlecenie na otwarcie rachunku UniMax'a w Unionie a teraz czekam na dogodny moment aby dopłacić... czy wg was w ciągu 3 tygodni zakończą się spadki, czy szukuje się coś poważniejszego i jeszcze niejedną historię korekty będzie dane nam odczytać?
MoretaCvetans / 2007-08-18 17:50 / _
no i popatrzcie ,ja ladnie moze wygladac to forum.prawie sami idioci... na serio proponuje powrot do poprzedniej formuly.nie jest za pozno
Zembra / 83.27.234.* / 2007-08-20 07:46
Najgorsze co może być to taki przemądrzały dupek jak ty.Wydaje ci się gnojku że jesteś lepszy od innych bo się znasz? A może tylko tak ci się wydaje...
enin / 83.5.162.* / 2007-08-14 17:19
Kiedyś nazywano Was CINKCIARZAMI dziś cwaniakami bo nic nie potraficie robić tylko machloje.
Cała ta wasza giełda to jedno wielkie gó...no.
Cwaniactwo i machloje.
Do łpoaty i na rampę kolejową wagony rozładowywać.
Taka praca !!!!!!!!!!!!! was moresu nauczy.
abcde / 83.5.175.* / 2007-08-18 16:48
po cos tu przylazl?
jak masz malego penisa i problemy emocjonalne to kup sobie worek treningowy.
Grajacy / 83.23.157.* / 2007-08-14 20:52
Ciebie baranie nazywano zawsze robolem bo po za machaniem łopatą nic nie potrafisz . Idz do szkoły to też bedziesz mógl grać na giełdzie .
enin / 83.5.163.* / 2007-08-14 21:46
Ty Grający, moje wykształcenie Tobie nie sięga do tego małego.

W tym rzecz że mam wykształcenie i wiem co to jest praca fizyczna.

Gdybyś znał te sprawy to byś CIEMNIAKU GIEŁDOWY inaczej gadał, a może pisał.
Vicky / 85.178.233.* / 2007-08-19 14:04
Jestem zaskoczona, ze na forum Giełda i inwestowanie paru facetów dało sie sprowokować i zapomniało swoje dobre wychowanie i straciło profesjonalizm. To tak jak z gielda – trzeba zachować Spokój. Ponadto, nie trzeba studiować, żeby unwestowac na giełdzie - przykład, Kostolani. Nie każdy, który poczytał biedzie dawał dobre prognozy. Rozmawiałam na początku grudnia z dwoma ekspertami od giełdy, którzy odradzili mi kategorycznie inwestowanie. Po 6 miesiącach giełda wzrosła o 28%.
Uważny / 89.171.104.* / 2007-08-17 19:39
Jeżeli Twoje wykształcenie "nie sięga do małego" Grającemu, to albo Grający ma wysoko małego, albo Ty masz niskie wykształcenie...
pirek / 89.77.51.* / 2007-08-22 18:47
widać, że to młotek, szkoda na niego czasu
voodoo child / 2007-08-14 17:54 / "Slight return"
Masz dużo racji wiekszosc ludzi na forach spamuje z pracy zamiast pracowac . A potem narzekają na na słabe dane z gospodarki
maxxel / 195.140.236.* / 2007-08-13 18:53
Stopy w góre bo inflacja.... potem kłopoty na rynku kredytów hipotecznych.... dosypują $$$ i mają presję inflacyjną... Znowu stopy w górę..... i co dalej??? od nowa to samo???
Baksik i Gąsiorowski na prezesów NBP, FED i EBC
maxel / 195.140.236.* / 2007-08-13 18:51
Nie kumam polityki banków centralnych. W celu zmniejszenia presji inflacyjnej podnoszą stopy. to powoduje wzrost kosztów obsługi kredytów hipotecznych których ilość i wartość przeraża. Gdy się okazuje że jest źle w sektorze hipotecznym dosypują pieniędzy by ugasić nimi pożar. To powoduje wzrost inflacji, czyli teraz znowu podniosą stopy??? Albo nie kumam koncepcji albo to są próby stworzenia jakiegoś oscylatora wszechczasów. BAGSIK i GĄSIOROWSKI na szefów FED i EBC i NBP.
fimelido / 83.21.205.* / 2007-08-15 12:59
zamiast stop procentowych mozna podniesc stope rezerwy bankowej . Robi to duzo wieksze wrazenie na inflacji . Aktualnie jest 3,5 % , czyli pozyczajac Tobie 100 zl maja pokrycie 3,5 zl ale procenty placisz od calosci
werty / 80.68.236.* / 2007-08-14 15:51
stopy podnoszą głównie po to abyś zainteresował się ulokowaniem pieniędzy w papiery panstwowe, lokaty, itp, słowem, aby twoje pieniądze "opuściły" rynek, abyś nie konsumował czyli nie napędzał inflacji.
najcz / 2007-08-13 17:34 / Tysiącznik na forum
jak w tytule ujęte to już historia,czyli po korekcie.
jokerd / 87.206.180.* / 2007-08-13 11:12
To nie tylo wina USA a bezmyslna politika bankow centralnych. Walcza z inflacja a inflacje generuja. Cala ta paroletnia koniunktura to lipa. Rosnace gieldy, surowce, nieruchomosci-to effect dopisywania zer do nowych emisji pieniadza. A to co w artykule to tylko pochodne tej kretynskiej dzialanosci. Grozi nam potworna depresja polaczona z deflacja. Interwencje na gieldach to tylko dolewanie oliwy do ognia; sztuczne hamowanie tego co ma sie wydarzyc i sie wydarzy.
Polecam blogi:
http://www.bullnotbull.com/bull/node/26
http://www.financialarmageddon.com/
http://drhousingbubble.blogspot.com/
http://housingpanic.blogspot.com/
czytania na tygodnie !!!
leiho / 2007-08-13 14:15 / "Tu Ne Cede Malis"
co za bzdury. Swiat w 1929 roku wyglądał troszke mniej optymistycznie, mimo ze szalała giełda, i potem nastąpił krach, to nawet w najwiekszym dole ludzie takich bzdur nie gadali. Jestesmy 50 razy bardziej zaawansowani technologicznie, mamy systemy transakcji stoo razy bezpieczniejsze niz w 1931 roku i pozniej, chocby krotka sprzedaz, ktora jest prawie niemozliwa na rynkach w czasie bessy (rule one uptick), swiat prze do przodu - po co wieszczysz wieczną besse itd? Upadek cywilizacji, tylko to mogloby spowodowac, ze rynki runą i pogrązą się na 100 lat w chaosie, a wlasciwie wtedy zniknełyby rynki finansowe w ogole. Rownie dobrze, mozna powiedziec, ze obecna hossa, to polowa 3 fali Elliota i przed nami jescze ze 3 lata super wzrostów - tylko co z tego? WSZYSTKO mozna sobie powiedziec. Jedno jest pewne: NIE grozi nam katastrofa, nie grozi nam wieczna bessa, a nawet jesli bessa, to normalna, 3-5 letnia maks, bo tak jest, bylo i bedzie w cywilizowanym swiecie rynków kapitałowych. Przestancie siać defetyzm, ale widze ze na to nic nie poradze, cokolwiek się powie, zawzse mozecie to skomentowac: o jeszcze jeden naiwniak wierzy w wieczną hosse - NIE, nie wierze, rynki maja cykle, ten sie kiedys skonczy, i nastapi kolejny. I nastepny tez sie skonczy. Nic nie moze przeciez wiecznie trwac, jak spiewał pewien bajarz :))) pozdr, i wiecej luzu.
Idyll / 83.20.136.* / 2007-08-13 22:28
Oczywiście, cykle we współczesnej gospodarce nie są dłuższe niż 2 lata, za duży wplyw na gospodarkę odgrywają czynniki pozarynkowe... bessy juz nie są tak głębokie i długotrwałe jak kiedyś... Nawet nie pomyślałem o wyciągnięciu swoich środków z inwestycji w UniMax'a wiem, że nie byłaby to dobra decyzja... dziś na parkiecie było zielono i chyba już ten kolor powinien zacząć przeważać, a jesli nie to i tak nie wyciągnę mamony... ;)
wilczek / 2007-08-13 17:34
Mniej złowieszczo, ale rzeczowo, krytycznie i ciekawie o systemie bankowym w Stanach http://video.google.com/videoplay?docid=5232639329002339531&q=FIAT+EMPIRE&hl=en
bufon warren / 2007-08-13 11:19 / Tysiącznik na forum
masz sporo racji w tym co napisałes i ja niestety też to widzę chociaż wolałbym się oszukiwać tak jak większość inwestorów, że nie jest tak jak jest
stokrotka / 2007-08-13 12:40 / Bywalec forum
Witaj!
Jak tam żona? Wszystko ok?
Poradziłeś sobie z dzieckiem?
Pozdrawiam
Robert (dawniej zx) / 195.205.11.* / 2007-08-13 11:57
Miło się przekonać, że nie jest się osamotnionym w swoich poglądach. Najłatwiej jest wygenerować tzw. koniunkturę dolewając benzyny do ognia czyli emitując pieniądz. Dobrym przykładem na to jest przyjrzenie się co się stało z cenami nieruchomości w UK w okresie tzw. prosperity pod rządami Blaira. To co sie u nas dzieje to tylko powtórka tego scenariusza. Trzeba jednak pamiętać, że taki trend jest globalny i wynika z charakteru rządów wybieranych w wyborach mniej lub bardziej powszechnych. Ludzie ci, aby utrzymać się przy lub zdobyć władzę będą wmawiać nam, że rozwiążą nasze wyimaginowane, a czasem zupełnie przypadkiem i w sposób niezamierzony rzeczywiste problemy. W końcu to taki sam marketing jak w sektorze FMCG. Głupotą zatem jest oczekiwanie, że rząd będzie działał racjonalnie z punktu widzenia obywateli. Będzie działał racjonalnie ze swojego punktu widzenia i krótkoterminowo co najwyżej w perspektywie 4 lat, a częściej dużo krótszej. Obywatele nie są podmiotem tylko przedmiotem rządzących w każdym ustroju niezależnie od tego czy jest to totalitaryzm czy też totalitaryzm inaczej zwany potocznie demokracją. Różnice są tylko w doborze środków: może być więcej Stalina i Hitlera albo więcej Machiavellego i Cialiniego. Nie zmienia to jednego: obywatel jest dla władzy niczym lub prawie niczym tu czy tu.
Marqus / 212.244.191.* / 2007-08-13 12:48
100% racji , a w razie krachu i tak zawsze będzie na co zwalić winę - najlepiej na krwiożerczy kapitalizm ( liberalizm ) i jego cykle. Wprowadzi się potem więcej "przymusowej solidarności społecznej" i dalej golić małpy.
?! / 2007-08-13 14:05 / Tysiącznik na forum

"przymusowej solidarności społecznej"

To rzeczywiście kiepska perspektywa, ale w III-gim PRLu, serwowanym przez PiS nie niemożliwa. Ba, wielce prawdopodobna. Poza tym małpy faktycznie można golić, ale mój kolega jest myśliwym i uwielbia polować na... kaczki! Więc może nie będzie tak źle?
kaczka dziwaczka / 69.208.165.* / 2007-08-19 17:20
Niestety malpy same sie nie ogola i trzeba je golic,dawanie malpie brzytwy nie prowadzi do niczego
dobrego.Poszukaj innych kolegow strzelanie do kaczek
moze nie skonczyc sie dobrze, dla niego i jego przyjaciol.
Moze byc bardzo zle.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy