Chciwy dwa razy traci
/ 178.36.49.* / 2013-07-10 19:33
W Stanach zbliża się bankructwo wielkich sieci detalicznych, które nie są już w stanie konkurować z oferującymi te same jakościowo, ale tańsze produkty online, bo widzą co się dzieje w gospodarce i boją się trzymać zapasy, żeby nie musie ć ich wyprzedawać ze stratami, a sztucznie przez to zawyżają swoje marże, nie ponosząc kosztów.
Do tego jazda do sklepu coraz więcej kosztuje, zabiera czas, a potem okazuje się, że towaru w ogóle nie ma na półce, co powoduje strajk klientów...
Nowe "anormalne".