Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Duże spadki i uspokojenie. Co dalej?

GPW: Duże spadki i uspokojenie. Co dalej?

Money.pl / 2013-04-19 17:25
Komentarze do wiadomości: GPW: Duże spadki i uspokojenie. Co dalej?.
Wyświetlaj:
997Piasecki / 213.199.253.* / 2013-04-20 16:56
METALTECH to oszukańcza firma która nie płaci pensji pracownikom.
filand / 2013-04-19 17:25
Cytat
Gwałtowna wyprzedaż akcji była spowodowana między innymi przeceną na rynkach surowcowych.
Kobniec cytatu.

Moje pytanie jest proste. Skąd autor ma informacje o gwałtownej wyprzedaży akcji? Czy GPW w Warszawie udziela takich informacji ? Jeżeli GPW w Warszawie nie udziela takich informacji to skąd autor czerpie informację, że doszło do gwałtownej wyprzedaży akcji?

Na merytoryczną odpowiedź nie czekam bo jej nie uzyskam albo autor będzie udawał, że nie wie o co chodzi. Na wszelki wypadek skieruję pytanie do władz giełdy ile kosztuje informacja na temat czy podczas sesji dochodzi do gwałtownej , umiarkowanej czy nijakiej wyprzedaży/kupna akcji. Oczywiście wykluczam, że dziennikarze i komentatory portalu mają dostęp do zleceń giełdowych.
Pomimo wszystko pozdrawiam i załączam wyrazy szacunku.
Take Your Money and Run / 178.36.169.* / 2013-04-20 10:43
Bez-gwałtowna wyprzedaż jest widoczna na spadających cały czas indeksach, a każdy podskok wystraszonych rosnącymi stratami funduszy, wykorzystywany jest do dystrybucji akcji i dobrania S-ek, bo każdy widzi coraz bardziej tragiczne dane z gospodarki i wyniki spółek, więc łapanie spadających noży pozostawiamy nieuleczalnym mitomanom wyspecjalizowanym w pluciu pod wiatr, prowadzących pogłębione analizy naukowe typowego rozdzielania włosa na czworo.
filand / 2013-04-20 12:29
Bardzo dziękuję za odniesienie się do mojego wpisu. W przeciwieństwie do polskich licencjonowanych mistrzów świata ja sobie nie pozwolę na używanie określeń bez pokrycia w faktach. Jeśli nie mam dostępu do arkusza zleceń to nie mogę stwierdzić czy inwestorzy gwałtownie i panicznie wyprzedawali czy wykupywali akcje. Mogę za to stwierdzić, że w wyniku spotkania się popytu z podażą cena jakiegoś dobra zmieniła się na plus lub na minus. O ile mi wiadomo żadna giełda na świecie (pomijam Koreę Północną czy jakieś quasi państewka) za darmo nie udziela ( o ile wogóle udziela) informacji o tym czy inwestorzy gwałtownie i panicznie sprzedawali/kupowali akcje.
Przy okazji zaznaczę, że ja nie zajmuję się "pogłębionymi analizami naukowymi typowego rozdzielania włosa na czworo" (dziekuję za określenie). Ja zajmuję się analizowaniem i zarabianiem pieniędzy poprzez inwestycje kapitałowe.
Z poważaniem i wyrazami szacunku.
gangbang / 213.199.253.* / 2013-04-20 16:33
Człowieku dyskutujesz ze słynnym Kenem , do niego żadne racjonalne argumenty nie trafiają.Przecież to nawiedzony gość cierpiący na nieuleczalny MOHERYZM.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy