Money.pl
/ 2007-09-20 07:37
Jestem początkujący:) mam pytanko, jak jest z tymi dywidendami? PGNiG miał w terminarzu na dziś planowany dzień wypłaty dyw. Czy to tożsame z wypłatą? W jaki spsób "fizycznie" się to odbywa?
Będę wdzięczny za info.
Pozdrawiam
No hamburgery szaleja !A co jutro nas czeka ?!
zxca
/ 83.29.88.* / 2007-10-01 20:42
Zgodnie ze wzorem
WGPW = USA * 1.5%
amonron
/ 2007-09-20 22:47
/
Bywalec forum
fszystcy pojszli oglondaci program z gupim prowadzoncym na polszmacie
amonron
/ 2007-09-20 22:47
/
Bywalec forum
:P
amonron
/ 2007-09-20 22:14
/
Bywalec forum
Co zrobią Polacy jak baza wyrocznia itd nie dała odpowiedzi co robić??
ASVSXV
/ 83.29.103.* / 2007-09-20 21:26
Hmm jak w Meta Traderze ustawić shorta na np. DJ ?
NOVA
/ 2007-09-20 18:42
/
Spekulująca emerytka
Witam. Czy ktoś śledzi jak technicznie wygląda PPWK. Jestem w tarapatach. Kupiłam po objęciu pp. Nie sprawdziłam tego, bo to był odległy czas. Teraz jestem ok. -40%. Takich błędów chyba nikt nie powinien popełniać. No ale stało się. Jakie mam szanse na zniwelowanie strat. Może Ktos skomentuje w wolnej chwili.
ts
/ 2007-09-20 21:21
/
"Trial na giełdzie"
nie martw się dziś sporo informacji o ppwk. jutro nie bedzie żle po za tym dzisiaj spore obroty dobrze rokują.
dominik 30
/ 2007-09-20 21:30
/
Uznany Gracz Giełdowy - II miejsce w Konkursie giełdowym
siemka coś dawno Cię nie czytałem!
Za mało danych aby konkretnie pomóc...
wnioskuję, że masz je po 9 zł ?
ile sztuk kupiłaś?
ile masz wolnego kapitału?
marbo
/ 2007-09-20 20:37
/
Tysiącznik na forum
Hm ...ppwk ma dosyć duże wachania wobec tego na części proponuję DT.
W ten sposób możesz znacznie zminimalizować straty
....zachowując przy tym oczywiście ostrożność.
ts
/ 2007-09-20 20:29
/
"Trial na giełdzie"
nie wiem za ile kupowałaś. ppwik ma tendecje do szybkich wzrostów nie wiem kiedy odrobi 40% i czy odrobi ale jestem dobrej myśli. możesz albo czekać albo uśrednić w dół. na sprzedaż moim zdaniem nie najlepszy moment.
moreta
/ 83.28.212.* / 2007-09-20 19:09
info niedokladne. ale jak na moj rozum/a cienka jestem/ szans-żadnych. intensywne pogrywanie na innych papierach. nie wiem . broń Boże jakies cudownosci-a co za tym idzie -kredyciki!. moglabym polecic Ci parę akcji. ale to pozostawiam innym ,/z zestawu szlachetnych/ tego forum.ja mam na chleb,i smalec ,i ogórek. i na pollitry mam!
NOVA
/ 2007-09-20 19:30
/
Spekulująca emerytka
Dzięki za reakcję na mój wpis.
obejrzyjcie sobie to:
http://www.break.com/index/dick-doodles.html
Józefinko, odpisałem Ci odnośnie Twojego pytania
Ja też juz odpisałam i idę już sobie.....
ale mi wieczorek zafundowałeś tą straszną historią......
.........................
ale powinieneś się odwołać od tych 75zł.... tu nie chodzi o pieniądze ale o zasadę.
...................
ja zadzwonię do straży miejskiej w Katowicach ....... bo to skandal!
Czy dali jakiś dokument wpłaty?
co jest na nim napisane?
to oni..
http://www.strazmiejska.katowice.pl/
strażnicy byli bardzo o.k. bo to na moją prośbę mi pomogli, normalnie oni się tym nie zajmują
Nie byli ok ....bo pieniądze wzieli a nie mieli prawa!
łaski Ci nie zrobili , że Tobie pomogli z kotem bo to ich obowiązek był...
takie są przepisy, nawet weterynarz za uśpienie psa tyle samo bierze a zgodnie z tymi przepisami, właściciel takiego zwierzaka nie moze go nawet zabrać i musi go pozostawić, chyba to są przepisy sanepidu albo jakieś UE
No proszę Cię.......
Nie byłeś właścicielem kota... a śmierć kota nie nastąpiła z Twojej winy....
czy dali Ci dokument wpłaty.. co jest tam napisane?
nie, napisałem Ci że to ja ich poprosiłem bo akurat byli w pobliżu, zadzwonili do inspektoratu weterynarii i dowiedzieli się co maja zrobić, taki jest koszt utylizacji (od 50zł), sprawdź sama
To był ich obowiązek!!!!!...
nie mieli prawa brać od Ciebie pieniędzy!!!
no przecież nie będą płacić z własnych, to ja ich przecież prosiłem, spokojnie Józefina, zwróć uwagę że czasem pies przy drodze leży rozjechany tygodniami i nikt, nawet właściciel drogi na to nie reaguje
Nie muszą z własnych..... oni byli na służbie... myślisz, że jak zawieźli kota do "utylizacji " to zostawili kota i Twoje pieniądze.....
Bufon...... jak widzę martwe zwierzę na ulicy to dzwonię do straży i oni sie tym zjmują!
to jest ich obowiązek!!!!!
Twój przypadek mnie zszokował......
Panowie którzy Ci pomogli.... wykorzystali sytuacje ...
nie mieli prawa wziąć od Ciebie pieniędzy za "tę pomoc".
Tu nie chodzi o 50 czy 75 zł tu chodzi o zasadę!
Ty akurat zapłaciłeś i chwała Ci za to .... ale inny oleje taki biznes i zostawi zwierzę na ulicy...
to już zostawiam ich sumieniu, tak czy inaczej kociaka juz nie ma, ale moja żona jutro zadzwoni do weterynarza i zapyta
akslow
/ 2007-09-20 17:55
/
Tysiącznik na forum
http://stooq.com/q/?s=usdjpy
nie podoba mi sie to :))))))))
no tak... nie reagują na wzmocnienie jena więc jak ten zacznie słabnąć to zrobią co najmniej 0,5% - 1% na plusie
nie uwieżycie, co mi się dzisiaj przydażyło, kiedy uruchamiałem silnik samochodu usłyszałem potworny wrzask i po chwili motor sam zgasł a kiedy podniosłem maskę ujrzałem widok jak z bitwy pod Racławicami, kupa krwi i wogule, okazało się że kot postanowił wygrzać sobie dupę i tak mu było dobrze że zasnął głęboko (zapewne od oparów paliwa i smarów) no i wpadł w pas wieloklinowy kiedy znowu zapaliłem, mechanik powiedział że szczęście że rozrząd nie przeskoczył bo mogłoby być też po silniku
kot nie przeżył
wniosek ze zdarzenia wyciągnąłem następujący:
PRZED URUCHOMIENIEM SILNIKA SPRAWDŹ CZY POD MASKĄ NIE MA KOTA
powinni lepiej obudowywać silnik od podwozia bo taki kot wszędzie wlezie
ja zawsze daje szansę na ucieczkę... głośno trzaskam drzwiami, załączam radio itp ale najczęściej zwiewa zanim dojde do auta :D
Zadałam Ci pytanie co zrobiłeś z kotem!!!!!
straż miejska z Katowic zabrała do utylizacji na moją prośbę (zapłaciłem za to 75 złotych bo taki jest koszt), to się stało w samym centrum miasta, potem wezwałem lawetę bo wolałem silnika nie uruchamiać bez sprawdzenia, nie martw się, mam ludzkie odruchy a moja żona tak kocha zwierzęta, że bardzo to przeżyła, ale ja poprostu nie wiedziałem że on tam wlazł
ch..amy nie powinni byli brać pieniędzy......
co za ludzie.... przez takich ku*-asów .... póżniej ludzie zostawiją zwierzęta na ulicy!!!
Bydlaki!!!!
Mogłeś stanowczo odmówić płacenia i zażądać dokumentu który mówi,że za takie rzeczy trzeba płacić......
a no sama widzisz, u nas zwierzęta traktuje się tak jak butelkę po piwie, przykre, ale miłe jest to że mnie o tę kwestię zapytałaś (teraz wiem że jesteś wrażliwą osobą)
pozdrawiam
to straszne..........................!!!!!
a czy pojechałes z nim do weterynarza?
-czy zająłeś się kotkiem...... próbowałeś...
-czy go zakopałeś gdzieś ?
czy wyrzuciłeś na ulice......
nie lubię Cię..............
nie musisz :D i nie bierz tak do siebie...
zresztą jakbym miał na wszystko co widzę reagować w ten sposób to dawno bym oszalał...
kat... CBŚ z ABW już jadą...
nie wiem czy nie powinieniem zgłosić jego zabójstwa na policję, poradźcie coś bo jak jego rodzina zgłosi za 48 godzin zaginięcie to z pewnością będą go szukać
moreta
/ 83.28.255.* / 2007-09-20 17:44
to mógł być czyjś Kot. zamknij się..
powinieneś zwołać konferencję prasową... mam nadzieję że sfinansujesz odszkodowanie rodzinie...
moreta
/ 83.28.255.* / 2007-09-20 17:44
2 twardziel...
LASJGDH
/ 83.29.103.* / 2007-09-20 17:27
407 pipsów zrobionych od 10.08.07 na EUR/USD :))
Myśle ze przy tej dzwigni na kilka miesięcy dam sobie spokój z grą :))
ladnie :) przy jednym locie 4tys$ :-) gratki :)
jak tam żyjesz Trafcik, rodzinkę rozumiem masz już w komplecie :)
naszczęście juz w komplecie od dwóch tygodni
pedro nie chcę cie martwić ale ze stanami to sie o całe 15 minut pomyliłeś....
popraw się !!!
gdzie się zatrzyma jen??!!!! a gdzie euro??!!!!
nie ma już ratunku...
a głupi amerykanie nie reagują...
i nic się w US do poniedziałku nie zmieni.......
barakuda
/ 2007-09-20 17:10
/
Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
BZ WBK przekroczył 20% w kapitale SWZ... jutro może być ciekawie...
moreta
/ 83.28.255.* / 2007-09-20 17:04
. ci Kanadyjczycy to się tak przejęli tymi wizami? sama już nie wiem..
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.