Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Jest szansa na dalsze wzrosty

GPW: Jest szansa na dalsze wzrosty

Money.pl / 2012-01-11 07:33
Komentarze do wiadomości: GPW: Jest szansa na dalsze wzrosty.
Wyświetlaj:
fuksiasz / 2012-01-12 11:31 / Bywalec forum
można śmiało dobierać S-ki
fuksiasz / 2012-01-12 11:15 / Bywalec forum
podciągają jak zwykle, by w końcówce wywalić
enzymo / 178.36.164.* / 2012-01-12 11:15
Teraz rąbną podatek od kopalin i KGH 20 zł w dół.
enzymo / 178.36.164.* / 2012-01-12 11:12
Popyt na przetargu bonów włoskich niższy niż na poprzednim.
Nawet nie ma za co udawać...
enzymo / 178.36.164.* / 2012-01-12 11:14
A pompowanie euro bankrutom ich tylko dobije w upadającej gospodarce, bo nie zarobią na eksporcie...
To koniec bajki o szatach gołego cesarza.
enzyhmo / 178.36.164.* / 2012-01-12 11:08
Bankrut nie pomoże bankrutowi kupując od niego dług.
To jest przekładanie strat z kieszeni do kieszeni na tonącym Titanicu.
enzymo / 178.36.164.* / 2012-01-12 11:04
Włochy mus zą sprzedać setki miliardów długu.
Kto to kupi,żeby stracić?
EBC?
A kto pokryje jego straty?
Polacy?
enzymo / 178.36.164.* / 2012-01-12 11:02
Król jest nagi, i podskakiwanie nic mu nie pomoże, tylko się dzieciaki uśmieją jak zobaczą skaczącego gołodupca...
Sell the bad news
enzymo / 178.36.164.* / 2012-01-12 10:56
Lokowanie rekordowych kwot przez banki w EBC na stratach pokazuje prawdę o tym,że nikt nie kupi długu bankrutów, żeby stracić jeszcze więcej, bo przy upadku gospodarki rządom systematycznie spadają wpływy do budżetu.
Sell the news
inwestor_nie_dupa / 91.230.17.* / 2012-01-12 10:53
Co niedzwiedzie nadal sie nakrecacie?
Na szczescie nikt Was nie bierze na powaznie :)

Sky is the limit!
enzymo / 178.36.164.* / 2012-01-12 10:59
Dla giełdy liczy się gospodarka, a ta bankrutuje, co widać po wszystkich danych, jak ostatni ujemny PKB Niemiec.
Sell the news, kupujących nie ma, same bankrutujące fundusze, którym ludzie zabierają gotówkę.
enzymo / 178.36.164.* / 2012-01-12 10:52
Sprzedaż długu przez bankrutów nic nie pomoże, tylko przedłuży kryzys w gospodarce.
I tak na nim popłyną, tka jak na greckim. Bo jak państwo bankrutuje nie mając wpływów do budżetu, tak i coraz większych długów tym bardziej nie odda.
enzymo / 178.36.164.* / 2012-01-12 10:30
Na giełdach systematyczny spadek obrotów, analitycy oceniają że jak ten trend się utrzyma, to na koniec roku spadną do zera.
U nas nie ma czym podbijać indeksu, więc cały wysiłek skierowali na KGHM, który niedługo nie będzie miał komu sprzedać towaru przy mocno rosnących kosztach, szczególnie energii.
Sztucznymi stymulacjami bez fizycznego popytu nagromadzili na świecie drogich zapasów, które prze z lata będą wisiały nad rynkiem...
A u nas nie będzie wpływów do budżetu, więc będą musieli dalej podnosić podatek od kopalin...
geldek / 212.106.18.* / 2012-01-12 10:49
obroty spadną do zera! A może deflacja?
inwestor_nie_dupa / 91.230.17.* / 2012-01-12 09:22
To co dzisiaj kolejny dzien wzrostów.
Zarabiamy dalej, a niedzwiedzie najlepiej zeby zapadły w sen zimowy :)

Haha
thegentleman / 86.21.58.* / 2012-01-12 00:19
Pozdrawiam wszyskich wierzacych.

Kupilem Euro jak roslo jak szalone przy 1.4189. Prawie sie zesralem jak wieczorem zauwazylem ze doszlo do 1.4240 ale zostawilem na dluzej. Nie bylo tego wiele bo 50.000 funtow (para EUR/USD)ale liczylem na to ze w koncu spadnie. Dzisiaj juz wiem ze to byl dobry wybor, i mam gdzies wszystkie opinie o cudownym uleczeniu UE. Ja na tym zawirowaniu zyskalem juz na kilkuletni samochod. Ale poczekamy, zobaczymy. Moze nazbieram na nowy. He he. Ani mysle sprzedawac. Eurodolar na 1.25, albo i lepiej 1.20. Zarabiam w GBP (mieszkam w UK) i mam gdzies zlotowke. Najlepiej jak sie kompletnie rozkraczy i bedzie jak w 2004 kiedy na wakacjach w Polsce dostawalem ponad 6 zloty.
Ach, to dopiero bedzie jak te czasy wroca. Jak widac spadki dla niektorych oznaczaja wzrosty. Punkt widzenia zaezy od punktu siedzenia. A ze siedze na wyspie to PLN jak dla mnie moze wogole nie istniec :-)
Dobrej nocy panowie.
xxx666 / 188.33.5.* / 2012-01-12 08:51
ale kogo to obchodzi.. poza tym nie masz pojęcia, co piszesz: "kupiłem euro" i "ale liczyłem ze spadnie" - to kupiłeś czy sprzedałeś parę walutową ;-) A jak nie znasz różnicy między kupnem a sprzedażą, to już widzę, jak trzymasz od 1.41xx, gdy zysk w tej chwili byłby ok. 1400%. Dla nas funt i euro moze nie istniec. Wyspa też moze nie istniec, bo i zycie sprowadza sie do oddychania, jedzenia i srania, wiec nic moze nie istniec. W koncu i tak w piachu ladujemy i wszystko traci znaczenie. Dzien dobry.
żuberek / 88.199.232.* / 2012-01-11 20:36
cyt.: Don Index "Penisa nie będę tu pokazywał:)"


nie zmieści sie nam na monitorze ?

ale mamy PANORAMICZNY ;-)
Antoni Kosiba / 2012-01-11 19:18 / Tysiącznik na forum
Widzę że Dryfuss znów bryluje i poucza innych na forum.
Za jakiś czas powtórzy się znana sekwencja:
1. Rynek łoi Dryfusa w dupsko
2. Dryfuss wpełza do norki
3. Dryfuss liże rany w norce
4. Dryfus wypełza i zaczyna się wymądrzać
5. itd od początku...
:)))
do początku nowsze
1 2 3 4 5
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy