Fed może sobie drukować ile chce, pożycza to bankom na 0%,a te za to kupują
obligacje rządowe, za co dostają powiedzmy 3,5% które rząd musi wyjąć z kieszeni
podatników. I w ten sposób dług państwa rośnie, podatnicy coraz bardziej zadłużeni,
a banki zarabiają, pogłębiając kryzys. Pompują też ceny surowców, na które popyt słabnie w kryzysie, przez co ten popyt jeszcze bardziej spada, podobnie robią z akcjami na giełdzie wszędzie tworząc balony spekulacyjne, w oderwaniu od rzeczywistości ekonomicznej, które w końcu muszą pęknąć i dlatego rynek tak już zaczął się bać wycofania tej pompy...
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 1 osobę - bollullos.]