Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Napięcie rośnie, WIG20 też

GPW: Napięcie rośnie, WIG20 też

Money.pl / 2008-12-18 18:05
Komentarze do wiadomości: GPW: Napięcie rośnie, WIG20 też.
Wyświetlaj:
Uznany Trol Gieldowy / 78.47.150.* / 2008-12-19 00:43
schizoterm ma racje ze umysl jest najcenniejszym aktywem=kapitalem. lista waznosci moich aktywow:
1. umysl i umiejetnosc myslenia - wizja, plan i przeksztalcanie mysli
2. cialo - przeksztalcanie mysli w fizycznosc
3. czas - zasob ktory ciagle sie kurczy ale tylko w nim dziala umysl i cialo
4. pieniadz - (1), (2) i (3) wytwarzaja go wiec jest pochodna poprzednich
5. ludzie i znajomosci - chocby forum potrzebne do wymiany mysli (takze wyrzucenia trolowatych frustracji) - ale sa pochodna znow (1), (2) i (3).

jak widac trzeba dbac o o 3 pierwsze zmienne niezalezne czyli pierwotne aktywa. wszystkie z nich ulegaja deprecjacji. jesli nie bedziemy dbac o nie deprecjacja przyspieszy
modliszka / 2008-12-19 00:22 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Niewidzialna ręka steruje złotym
Adrian Boczkowski, Andrzej Stec
19.12.2008 00:01
Czytaj komentarze(0)
Zobacz na forum ({PostCount})
W listopadzie pisaliśmy, że na rynku kroi się coś większego. Mieliśmy rację. Ktoś gra nie tylko przeciw naszej giełdzie, ale i walucie.
Podobna tematyka

Niewidzialna ręka rynku? Nie u nas
„Coś się kroi większego”

„Uważajcie! Wbijacie kij w mrowisko” – ostrzegał nas dyrektor dużego domu maklerskiego. Inny, wystraszony komentator „PB” obawia się, że kilka instytucji, którym nadepnęliśmy na odcisk, chce się zemścić i go „zniszczyć”.
A wszystko przez nasze artykuły, którymi pod koniec listopada zaszokowaliśmy krajowy rynek finansowy. Pisaliśmy, że „ktoś” trzyma w szachu złotego i giełdę. Wtedy niektórzy analitycy nie dowierzali, że to możliwe. Twierdzili, że to tylko teoria spiskowa. Mimo to Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zdecydowała się sprawdzić, co się dzieje (na razie bez sukcesu). Dzisiaj analitykom i inwestorom nie jest do śmiechu. „Ktoś” ostro pogrywa z regulatorami rynku finansowego. Bez pardonu osłabia złotego i steruje giełdowymi indeksami.

Złoty bije właśnie kolejne, wieloletnie rekordy słabości. W czwartek za euro płacono nawet 4,18 zł. To o 10 groszy więcej, niż w środę. Ostatnio euro było tak drogie nad Wisłą w 2005 roku! Od sierpnia tego roku europejska waluta zdrożała aż o jedną trzecią.
A miało być tak dobrze. Jeszcze na początku grudnia 12 analityków prognozowało w naszej, comiesięcznej ankiecie, że za euro zapłacimy w Sylwestra 3,77 zł.

- Bez wątpienia obecny trend słabnięcia złotego zupełnie odbiega od mechanizmów rynkowych obserwowanych dotychczas. Dzięki umocnieniu euro wobec dolara, poprawie sytuacji na światowych giełdach i poprawie na rynku obligacji złoty powinien zyskiwać, a nie tracić. Obecny trend jest również niespójny z sytuacją fundamentalną Polski. Złoty traci przecież dużo mocniej niż waluty dużo mniej wiarygodnych gospodarek – zastanawia się Łukasz Tarnawa, główny ekonomista PKO BP.

Skąd więc ta słabość?
Nasza waluta negatywnie wyróżnia się na tle innych walut regionu. W grę nie wchodzi jednak odwrót zagranicy od rynków wschodzących. O ile na wartości traci ukraińska hrywna, czy rosyjski rubel, to już forint na tle złotego jest oazą spokoju (od sierpnia stracił „tylko” 15 proc. mimo poważnych problemów gospodarczych Węgier).

- Wszystko to wygląda dziwnie. Ceny obligacji są stabilne, więc nie ma strukturalnych przesunięć kapitału na rynku. Mamy więc do czynienia ze spekulacją. Aktywne są zwłaszcza zagraniczne instytucje – komentuje Marek Wołos, dyrektor departamentu doradztwa i analiz DM TMS Brokers.

Podobnego zdania jest Marek Rogalski, główny analityk FIT DM. Zwraca on uwagę na problemy krajowych eksporterów. W wakacje, wierząc w siłę złotego masowo wystawiali oni opcje, zobowiązując się do dostawy w przyszłości zbyt dużej ilości euro.
- Teraz wiele firm musi kupować obce waluty, by wywiązać się z zobowiązań. To wykorzystują spekulanci, którzy sztucznie podbijają kurs złotego. Widać, że ktoś świadomie chce wywołać lawinę. Na rynku pogrywa kilka dużych podmiotów – mówi Marek Rogalski, główny analityk FIT DM.
Według naszych rozmówców w ostatnich dniach kulminacja dużych zleceń sprzedaży złotego przypada na okolice popołudniowego fixingu NBP, po którym rozliczane są feralne opcje walutowe.

- Najbardziej prawdopodobnym czynnikiem wydaje się tu gra pod opcje walutowe. Jest ona stosunkowo bezpieczna, bo wraz ze wzrostem kursu EUR/PLN zwiększa się niepokój wśród bankowców i przedsiębiorców oraz presja na zamykanie pozycji. Realizacja opcji sama w sobie osłabia złotego jeszcze bardziej. Jest to więc samo nakręcający się mechanizm – konkluduje Łukasz Tarnawa.

Co czeka nasz rynek po przerwie świątecznej? Jak działa niewidzialna ręka na GPW? Próbujemy odpowiedzieć w piątkowym "Pulsie Biznesu".

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Dlugie, ale warto przeczytac.
Dobranoc all
barakuda / 2008-12-19 00:39 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
2008-11-25 18:04:55 | | barakuda
Re: GPW: WIG20 nie rozruszał innych

Coś dużo ostatnio pojawia się skrajności dotyczących naszej gospodarki, walut i samej
giełdy.

wygląda to jak preludium do zmasowanego ataku na walutę.Obecność tylu hien w jednym miejscu
i czasie nie jest wg mnie przypadkowa...:-(
plummeter / 91.93.132.* / 2008-12-19 00:11
slump contraction implosion downturn disaster. we are plummeting. we are plummeting very well. plummet plummet plummet plummet plummet plummet plummet plummet plummet plummet plummet plummet plummet plummet plummet plummet plummet plummet plummet
Longterm / 2008-12-19 00:07 / Mostek Zwyciężymy!
Beznadziejna decyzja GPW o tych widełkach...czemu to ma zapobiedz...dopiero potem będą mieli jeszcze większą zmienność, jeszcze większw wahania a jak dalej będą się tak bawili to kapitał odpłynie z tego straganiku i długo długo nie wróci...pamiętamy jakie były skutki zamykania giełdy w Moskwie? paniczny odpływ kapitału który dziękuje za taki rynek gdzie nie wiadomo kiedy władze zmienią zasady gry...według mnie początek końca GPW...
warren buffet / 2008-12-19 00:16 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu

według mnie początek końca GPW...


troche przegiecie w słowach, ale generalnie sie zgadzam.....
Longterm / 2008-12-19 00:09 / Mostek Zwyciężymy!
PS: Bardzo mądrze napisało kilka osób dzisiaj że ukarani będą nie Ci którzy powinni być...
Longterm / 2008-12-19 00:10 / Mostek Zwyciężymy!
PS2: nie wiem czy właśnie o to nie chodziło Morganowi żeby sprowokować taką reakcję bo teraz to już napewno zarobią na tych pozycjach...
barakuda / 2008-12-19 00:41 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
z tym , że nie na pewno...:-)))))))))))
modliszka / 2008-12-18 23:59 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
2008-11-20 23:15:37 | | GrzechO
Re: Mamy nowe dno na WIG20
;) a wiecie , że dno czasami pęka...... jak w ....np. probówkach,...etc....
Nie pękajcie więc choć Wy .... ale nie kupujcie licząc na odbicie.... szkoda Waszej
kaski... i nadzieii

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

wiecej myslania....mniej domyslania...
barakuda / 2008-12-19 00:01 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
:-))))
czy jest coś bezcennego???
tak ! ... myslenie...
i Madzia...
buziaki...:-)
modliszka / 2008-12-19 00:09 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Buzka Barakudo i do lozeczek...bo miotly juz Ludwik rozgrzewa i jutro trzeba bedzie byc elastycznym, coby jakas wiedzma nas nieporwala ;-)

Dobranoc :-)
kwa...rk / 62.141.52.* / 2008-12-18 23:42
OH MY GOD! ABSOLUTNY ABSOLUTNY MEGA NIUS!!!

Hedge fund graveyard: 693 and counting

A research group says 344 hedge funds were liquidated in the third quarter - a significant increase that represents 7% of all hedge funds.

NEW YORK (CNNMoney.com) -- A record number of hedge funds went bust during the third quarter, a report showed Thursday, as shaky markets and tight credit drove investors away from risky investments.

Hedge Fund Research, a Chicago-based information company, said the number of hedge funds liquidated in the third quarter rose to 344, which is more than three times the 105 liquidations in the third quarter of 2007. It's also 77 more than the previous record of 267 liquidations in the fourth quarter of 2006.

The data also showed that 693 hedge funds were closed in the first nine months of the year versus 409 in the same period last year. That's an increase of 70% and represents nearly 7% of all hedge funds, according to HFR.

"The hedge fund industry is currently experiencing a structural consolidation that mirrors broader trends across the entire financial industry," HFR President Kenneth Heinz said in a statement. Stock market volatility and a lack of available credit "increased the challenges for both funds and investors," he added.

Indeed, in the third quarter, the number of hedge funds closing shop exceeded the number of funds launched for the first time since HFR started tracking this data in 1996.

At this rate, hedge fund liquidations are on track to reach 920 for the full year, the report said. That would outpace the 563 liquidations last year, and could top the previous record of 848 in 2005.
D.Nikodem / 213.158.196.* / 2008-12-18 23:26
Zgadnijcie gdzie pójdą po kasę jak się jak się wypsztykają na ratowanie gospodarek ?
modliszka / 2008-12-18 23:11 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Producenci aut z USA zbankrutują "pod kontrolą"?
PAP
18.12.2008 22:15
Czytaj komentarze(0)
Zobacz na forum ({PostCount})
Przygotowując plan pomocy dla amerykańskiego przemysłu samochodowego, rząd USA rozważa opcję kontrolowanego bankructwa tej branży - oświadczył w czwartek Biały Dom.

W wywiadzie dla Amerykańskiego Instytutu Przedsiębiorczości prezydent George Bush zadeklarował, iż niepokoi go możliwość "nieuporządkowanego bankructwa" przemysłu samochodowego, co poważnie zaszkodziłoby rynkom finansowym.

"Istnieje uporządkowany sposób urzeczywistniania bankructwa, który zapewnia bardziej miękkie lądowanie - sądzę, że o tym właśnie powinniśmy rozmawiać. Powinna to być jedna z opcji. Nie mówię, że koniecznie to będziemy musieli ogłosić" - powiedziała rzeczniczka Białego Domu Dana Perino.

"Powiedziałabym, że jest to w spektrum opcji, a istnieje wiele opcji" - dodała Perino.

Spośród "wielkiej trójki" amerykańskich koncernów samochodowych Chrysler ogłosił w środę, że zamyka swe fabryki na ponad miesiąc. Deklaruje jednocześnie, że bez wielomiliardowych pożyczek rządowych nie uniknie rychłej upadłości.

Podobnej publicznej pomocy domaga się General Motors. Natomiast Ford twierdzi, iż utrzymuje w tej chwili płynność finansową, ale musi mieć zapewniony dostęp do kredytu na wypadek nieoczekiwanego pogorszenia się sytuacji.

xxxxxxxxxxxxxxxx

Bialy Dom jakims szyfrem zaczyna do nas przemawiac:-).
Bradzo enigmatycznie,..... nalezy sadzic ze z wielkiej trojki moze zostac tylko jedna, badz dwie spolki motoryzacyjne :-) z czego mozna sie tylko cieszyc....bo to co nierentowne w czasie kryzysu, nalezy skrocic o glowe i nie przedluzac agonii.
GrzechO / 2008-12-18 23:43 / Bywalec forum
Więcej myślenia , mniej wklejania !
barakuda / 2008-12-18 23:47 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
prowokujesz...
GrzechO / 2008-12-18 23:53 / Bywalec forum
Tak ... do myślenia ,
A czytać to proponuje przy użyciu lustra. I najlepiej między wierszami.
Bez obrazy PT Forumowicze.
barakuda / 2008-12-18 23:56 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację

I najlepiej między wierszami.
Bez obrazy PT Forumowicze.

co wyczytaleś?
na razie pchasz kij w szprychy...
GrzechO / 2008-12-19 00:01 / Bywalec forum
bo nakręcacie się wzajemnie , mocno dymacie.... tylko nie bardzo macie wiedzę dokąd jedziecie.... i kręcicie się w kółko.....

Może kij w szprychach Wam da chwile do zastanowienia się

(wolniej lepiej się myśli)
barakuda / 2008-12-19 00:04 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
czytaj niżej...
nic dodać....:-(
modliszka / 2008-12-19 00:01 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Szkoda pradu..na czcze gadanie.:-)
GrzechO / 2008-12-19 00:54 / Bywalec forum
2008-12-19 00:22:05 | modliszka [ Portfel ] [ "Tysiącznik na forum" ]
Re: GPW: Napięcie rośnie, WIG20 też [1]
Niewidzialna ręka steruje złotym
Adrian Boczkowski, Andrzej Stec
19.12.2008 00:01
Czytaj komentarze(0)
Zobacz na forum ({PostCount})
W listopadzie pisaliśmy, że na rynku kroi się coś większego. Mieliśmy rację. Ktoś gra nie
tylko przeciw naszej giełdzie, ale i walucie.
Podobna tematyka

Niewidzialna ręka rynku? Nie u nas
„Coś się kroi większego”

„Uważajcie! Wbijacie kij w mrowisko” – ostrzegał nas dyrektor dużego
domu maklerskiego. Inny, wystraszony komentator „PB” obawia się, że kilka
instytucji, którym nadepnęliśmy na odcisk, chce się zemścić i go
„zniszczyć”.
A wszystko przez nasze artykuły, którymi pod koniec listopada zaszokowaliśmy krajowy
rynek finansowy. Pisaliśmy, że „ktoś” trzyma w szachu złotego i giełdę. Wtedy
niektórzy analitycy nie dowierzali, że to możliwe. Twierdzili, że to tylko teoria
spiskowa. Mimo to Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zdecydowała się sprawdzić, co się
dzieje (na razie bez sukcesu). Dzisiaj analitykom i inwestorom nie jest do śmiechu.
„Ktoś” ostro pogrywa z regulatorami rynku finansowego. Bez pardonu osłabia
złotego i steruje giełdowymi indeksami.

Złoty bije właśnie kolejne, wieloletnie rekordy słabości. W czwartek za euro płacono
nawet 4,18 zł. To o 10 groszy więcej, niż w środę. Ostatnio euro było tak drogie nad
Wisłą w 2005 roku! Od sierpnia tego roku europejska waluta zdrożała aż o jedną trzecią.
A miało być tak dobrze. Jeszcze na początku grudnia 12 analityków prognozowało w naszej,
comiesięcznej ankiecie, że za euro zapłacimy w Sylwestra 3,77 zł.

- Bez wątpienia obecny trend słabnięcia złotego zupełnie odbiega od mechanizmów rynkowych
obserwowanych dotychczas. Dzięki umocnieniu euro wobec dolara, poprawie sytuacji na
światowych giełdach i poprawie na rynku obligacji złoty powinien zyskiwać, a nie tracić.
Obecny trend jest również niespójny z sytuacją fundamentalną Polski. Złoty traci przecież
dużo mocniej niż waluty dużo mniej wiarygodnych gospodarek – zastanawia się Łukasz
Tarnawa, główny ekonomista PKO BP.

Skąd więc ta słabość?
Nasza waluta negatywnie wyróżnia się na tle innych walut regionu. W grę nie wchodzi
jednak odwrót zagranicy od rynków wschodzących. O ile na wartości traci ukraińska hrywna,
czy rosyjski rubel, to już forint na tle złotego jest oazą spokoju (od sierpnia stracił
„tylko” 15 proc. mimo poważnych problemów gospodarczych Węgier).

- Wszystko to wygląda dziwnie. Ceny obligacji są stabilne, więc nie ma strukturalnych
przesunięć kapitału na rynku. Mamy więc do czynienia ze spekulacją. Aktywne są zwłaszcza
zagraniczne instytucje – komentuje Marek Wołos, dyrektor departamentu doradztwa i
analiz DM TMS Brokers.

Podobnego zdania jest Marek Rogalski, główny analityk FIT DM. Zwraca on uwagę na problemy
krajowych eksporterów. W wakacje, wierząc w siłę złotego masowo wystawiali oni opcje,
zobowiązując się do dostawy w przyszłości zbyt dużej ilości euro.
- Teraz wiele firm musi kupować obce waluty, by wywiązać się z zobowiązań. To
wykorzystują spekulanci, którzy sztucznie podbijają kurs złotego. Widać, że ktoś
świadomie chce wywołać lawinę. Na rynku pogrywa kilka dużych podmiotów – mówi Marek
Rogalski, główny analityk FIT DM.
Według naszych rozmówców w ostatnich dniach kulminacja dużych zleceń sprzedaży złotego
przypada na okolice popołudniowego fixingu NBP, po którym rozliczane są feralne opcje
walutowe.

- Najbardziej prawdopodobnym czynnikiem wydaje się tu gra pod opcje walutowe. Jest ona
stosunkowo bezpieczna, bo wraz ze wzrostem kursu EUR/PLN zwiększa się niepokój wśród
bankowców i przedsiębiorców oraz presja na zamykanie pozycji. Realizacja opcji sama w
sobie osłabia złotego jeszcze bardziej. Jest to więc samo nakręcający się mechanizm
– konkluduje Łukasz Tarnawa.

Co czeka nasz rynek po przerwie świątecznej? Jak działa niewidzialna ręka na GPW?
Próbujemy odpowiedzieć w piątkowym "Pulsie Biznesu".

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Dlugie, ale warto przeczytac.
Dobranoc all
GrzechO / 2008-12-19 00:03 / Bywalec forum
Tak , racja....lepiej wklejać to co "kreatorzy" podadzą jako obowiązujące teorie.
barakuda / 2008-12-19 01:24 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
kawał porządnej, niepotrzebnej nikomu roboty...:-(
barakuda / 2008-12-18 23:14 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
czytałaś to, co pisałem o wypowiedzi S. Zasady ?
On może mieć rację...siedzi w środeczku tego byznesu...
modliszka / 2008-12-18 23:16 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Czytalam i sadze, ze to wielce prawdopodobne. Dotyczy to rowniez innych branz.....Upadki i przejecia, to jedna z cech kryzysu.
barakuda / 2008-12-18 23:19 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
kryzys, to koniec starego - początek nowego....oby lepszego...:-)
modliszka / 2008-12-18 23:24 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Jedno jest pewne, napewno rynek sie oczysci z tego co slabe ...Zostano tylko silne spolki.
GrzechO / 2008-12-18 23:44 / Bywalec forum
zostaną te, które są słuszne.... a nie silne....

(więcej myślenia mniej wklejania)
barakuda / 2008-12-18 23:49 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
prowokujesz...
barakuda / 2008-12-18 23:31 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
i o to chodzi !!!!
kryzys działa w interesie inwestorów !!!!
oczyszcza przedpole do inwestycji... oddziela ziarno od plewy...
wypluwa to , co w czasie hossy stało się (niesłusznie) obiektem westchnień posiadaczy gotówki...
kryzys to czyściec....da Ci to, czego nie znajdziesz bez ....następnego kryzysu...
GrzechO / 2008-12-18 23:47 / Bywalec forum
Może lepiej pisz bajki dla małych dzieci...... one to lubieją....

Kryzys to przejmowanie kasy. A kierunek jest jeden......
barakuda / 2008-12-18 23:49 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
prowokujesz...
GrzechO / 2008-12-18 23:55 / Bywalec forum
sorki.... to przejmowanie majątku a nie kasy....
barakuda / 2008-12-18 23:58 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację

przejmowanie majątku a nie kasy..
Eureka!!!
GrzechO / 2008-12-19 00:05 / Bywalec forum
... warta Nobla.
Majątek jest realny a kasa (pieniądz) wirtualna....
barakuda / 2008-12-19 00:09 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
weź się już udekoruj /poczuj udekorowanym i wyluzuj...
nie wiesz za bardzo czego się czepić , ale...robisz to...
może wypij , to Ci się rozjaśni...
GrzechO / 2008-12-19 00:14 / Bywalec forum
To dlaczego banki ZAWSZE jako zabezpieczenie żądają " reala" ;)
GrzechO / 2008-12-19 00:13 / Bywalec forum
napisz : co wolisz? pytanie poniżej.....
GrzechO / 2008-12-19 00:09 / Bywalec forum
OK , co wolisz : 500k pln czy ciepły dom i 20ton węgla... z zapasami w spiżarni na 365 dni .....a zima idzie sroga.
Kumasz różnice?
barakuda / 2008-12-19 00:14 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
a majatek :
kupiłem w ub. roku 3000m2 po 500 zeta pod zabudowę ...
wydałem 1,5 mln
dziś ta zabudowa ( przychodnia lekarska) nie ma sensu, a działka kosztuje 3000m2x 300zeta...
mój majątek jest mniejszy o 40%, a inwestycja warta 0
kumasz?... czy jesteś bocian???
GrzechO / 2008-12-19 00:40 / Bywalec forum
a może za 20 lat coś innego będzie miało sens większy od przychodni.... a ziemia poczeka.
GrzechO / 2008-12-19 00:21 / Bywalec forum
ziemia to lokata a nie inwestycja.... mylicie pojęcia.
barakuda / 2008-12-19 00:26 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację

ziemia to lokata a nie inwestycja...

za mały jestem , żeby zrozumieć Twoją głęboką myśl....
trwam przy swoim... nie wiem dlaczego, ale pchasz kij między szprychy... po co????
GrzechO / 2008-12-19 00:34 / Bywalec forum
OK to bardzo proste jest.
Bo jak Ci wymieną kasę na inny "papier" to tylko ziemia ( real) pozostanie do wykorzystania (zamiany) na inne dobra....A pieniądz papierowy ( o wirtualnym nie wspomnę) jest tylko miernikiem wartości a nie wartością samą w sobie.
Papierowa linijka , którą mierzysz deskę to nie to samo co metr deski ....
barakuda / 2008-12-19 00:47 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
pie......isz...
i wszystko w temacie...
dopiąłeś swego...nie odpowiem na Twojego posta w przyszłości...:-(



Bo jak Ci wymieną kasę na inny "papier" to tylko ziemia
( real) pozostanie do wykorzystania (zamiany) na inne
dobra....A pieniądz papierowy ( o wirtualnym nie
wspomnę) jest tylko miernikiem wartości a nie
wartością samą w sobie.
GrzechO / 2008-12-19 00:58 / Bywalec forum
zaprzecz logicznie temu co napisałem... a nie obrażaj mnie.!
GrzechO / 2008-12-19 00:52 / Bywalec forum
Zyczę Ci świetnych inwestycji i....... bardzo dużo pieniędzy cale worki, wagony, statki.... .... nic nie wartych.... już niedługo wspomnisz moje słowa. Bo na tym polega ten cały problem.
Dobranoc
GrzechO / 2008-12-19 00:37 / Bywalec forum
może inaczej
W paliwie ( np. węglu) najważniejsza jest jego wartość opałowa a nie cena... to ona cię grzeje niezależnie czy za tonę tego paliwa zapłacisz 300 pln czy 1300pln...
GrzechO / 2008-12-19 00:20 / Bywalec forum
...a zachciało się spekujacji? ;) I uwierzyłeś w mity....
Trzymaj to za 2-3 - 10 lat będziesz szczęśliwy... bo może za tą o 40% mniejszą kase będziesz mogł żyć 40% dłużej....
barakuda / 2008-12-19 00:29 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
za 10 lat będę dbał o inne " działki " ... na dziś umoczyłem...
każdemu w takich razach mówię : nie dorabiaj ideologii do głupoty...
Tobie też nie oszczędzę...
pozdro...
GrzechO / 2008-12-19 00:38 / Bywalec forum
poczytaj o historii monetaryzmu... to najlepsza teoria.
modliszka / 2008-12-18 23:37 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Dlatego trzymajmy sie utartych stwierdzen, a zaden kryzys nie bedzie nam straszny ;-)
barakuda / 2008-12-18 23:45 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
tak Madziu....czerpać z historii to więcej niż ją tworzyć...:-)
kwa...rk / 85.25.152.* / 2008-12-18 23:08
kto z was jeszcze uwaza ze barakuda powinien nazywac sie barachlo?
Amigo11 / 2008-12-18 23:11 / SAMA PRAWDA
O******** się od barakudy.
GrzechO / 2008-12-18 23:02 / Bywalec forum
Najpierw był JPII a teraz JPMorgan... coś nie mamy szczęścia...do tych JePe -ttów
.......... jak biedny Pinokio.
Każdy struga nas jak chce........;((((((((((
kwa...rk / 85.25.152.* / 2008-12-18 22:59
kiedy ujrzalem te denne teksty barakudy i maxa doszedlem ze musze zwiekszyc poziom tego forum i cos napisac.
cnn pisze Retail losing streak despite holiday blitz czyli pasmo strat sklepow detalicznych pomimo swiatecznego bombardowania. porownuja tez jak zmienialy sie wydatki swiateczne. okazuje sie ze w usa juz od 2004 wzrost sprzedazy spada...
http://money.cnn.com/2008/12/18/news/economy/holidaywinners_losers/index.htm?postversion=2008121816
D.NIkodem / 213.158.196.* / 2008-12-18 22:49
Pozwolę sobie na komentarz. Z tych 40 000 S więkrzość jest już na H (przestali sypać dużymi pakietami). Chociarz rano jeszcze powalczą .Dziś zabrakło im już armat bo zawiesili do fixingu KGH i PKN. a TPSA w ostatniej chwili nie zwalili bo i tak jest tania.(pozatym trzymała dziś indeksy :-))) Ale generalnie będzie odpał w górę.(na krótko). Skomentuj dobrze albo " kosa "
barakuda / 2008-12-18 22:52 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
kosa !
za dużo byków...
nawet jak na to Forum....
na grilla z toba / 89.79.97.* / 2008-12-18 23:10
gnida!!!
D.Nikodem / 213.158.196.* / 2008-12-18 23:16
No to mamy front
D.NIkodem / 213.158.196.* / 2008-12-18 22:59
D.Nikodem vs. Warren - 0.04s. komentarz. moje 0!Moje doświadczenia.
D.nikodem / 213.158.196.* / 2008-12-18 23:01
Moje 0 doświadczenia ofcourse
max303 / 2008-12-18 22:41 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
Dobranoc
barakuda / 2008-12-18 22:42 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
a coś taki ...nieutulony...?
max303 / 2008-12-18 22:43 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
(:-)
barakuda / 2008-12-18 22:45 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
cygan dla dobrego towarzystwa dał się powiesić...:-)
wyspiarzDK / 2008-12-18 22:53 / Leszcz na dnie
nie jestem pewien /czy to ty pisałeś kiedyś że wędkujesz?
łowiłeś kiedyś dorsze?
barakuda / 2008-12-18 22:55 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
tak ! bez powodzenia .... musiałem ratować syna , którego zmogła morska choroba....:-))))))
wyspiarzDK / 2008-12-18 23:00 / Leszcz na dnie
ja nie ale chciałbym, tu gdzie mieszkam można podobno łowić nawet z brzegu, coś poradzisz? na morzu nigdy nie łowiłem mam ze soba wędzisko ale jakoś tak zeszło że nie byłem jeszcze a mam 500m do morza;-)
barakuda / 2008-12-18 23:08 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
zazdroszczę Ci...
pogadaj z miejscowymi...
najdalej 1 km od siebie namierzysz dobrą miejscówkę z brzegu... na pewno nie na dorsze , ale szczupaka, okonia , belonę namierzysz bez problemu...kto wie, węgorza...?
Pogadaj z rybakami... wypływają w morze , zaokrętuj się żeby popróbować , oni wiedzą gdzie?..., a Ty szybko nauczysz się : jak?
jeśli to wybrzeża Danii ( koncypuję po postach) to jesteś w ...wędkarskim raju...:-)
wyspiarzDK / 2008-12-18 23:25 / Leszcz na dnie
kopenhaga; czytałem że eldorado, myślę że w styczniu znajde troche czasu by popróbować,pozdr.
barakuda / 2008-12-18 23:35 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
hehe.... Kopenhaga...
tam w porcie łowisz rekordy....
leszcze jak łopaty, węgorze powyżej metra to constans....
barakuda / 2008-12-18 23:25 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
aha ...jeśli chcesz sobie zorganizować stałe stanowisko z brzegu...
Zacznij nęcić z procy, albo wypływając np. pontonem ( na odległość rzutu) pociętymi rosówkami/dżdżownicami...
Pamiętaj , żeby nęcić regularnie ...np. co drugi dzień , o tej samej porze...
za 2 tygodnie w tym miejscu będziesz miał niezłe połowy...:-)
brydzia / 2008-12-18 22:36 / 10-sięciotysiącznik na forum
KNF po prostu powiedział długiej stronie rynku ile potrzebują pieniędzy żeby przewieźć Morgana ,

to tylko nasze matołki mogli wymyślić , żeby nie żałowali tego kroku
osesek / 2008-12-18 22:50 / Pan Tysiącznik
Tylko Główny Urząd Planowania Indeksów Giełdowych przy Komisji Nadzoru Finansowego jest w stanie ująć GPW w karby i wytrzebić totalnie sepekulacje.
GUPIG planowałby wartości indeksów dla każdego kwartału a przyjęte plany publikowałby w monitorze GUPIG przy KNF z rocznym wyprzedzeniem. Idealnym byłoby przyjęcie pięcioletnich okresów planowania co uwolniłoby inwestorów od niepewności i rozterek.
Na przewodniczącego GUPIG przy KNF proponuję siebie i sugeruję wysokość miesięcznego wynagrodzenia brutto w wysokości 27500 PLN. Ja tam pazerny nie jestem (:
kisiel2 / 2008-12-18 22:48
brydzia,

nie bede rozpaczal jesli nasi futurowcy przewioza JPM-a...

12-listopada pamietamy?
warren buffet / 2008-12-18 22:41 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
spokojnie jak morgan skumał to przewiezie wszystkich.... sam czy nie sam.... spokojnie, przyroda nie lubi jak ktos ingeruje
barakuda / 2008-12-18 22:44 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
JPM ma za dużo do stracenia...
obstawiam , że jutro nie wystartuje...wszyscy wiedzą....:-)
warren buffet / 2008-12-18 22:46 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
gdyby tak jutro było z 5 mld obrotu i takie -15..... ale bylaby jazda... a tak bedzie nudno, niestety
tomtay / 2008-12-18 22:52 / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Ludwiczek dobrze "kręci na kilometrach" Morgana, żeby tylko chłopina nie zapomniał, że w poniedziałek też ma otwarty Bufet :)
warren buffet / 2008-12-18 22:48 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
..."Czwartek pokazał też, moim zdaniem, iż raczej nie będzie ataku podaży na koniec
tygodnia, albowiem widać było już od kilku dni dynamiczne "rolowanie" grudniowej serii
kontraktów terminowych na serię marcową (LOP dla marca jest już wyższy niż dla grudnia).
Na zakończenie sesji następowała dodatkowo wymiana pakietami po 200 czy 500 kontraktów
pokazująca, że spekulacyjne pozycje są masowo zamykane, a znaczna ich część została
najwidoczniej "zrolowana" na serię marcową, co daje 3 miesiące, "aby coś zrobić" z tą
czujnie obserwowaną przez KNF pozycją. Już w środę widać było, że czwartkowa i piątkowa
sesja mogą być "dziwne" i analiza techniczna może być "silnie skażona" do końca tygodnia,
jak to często bywa, gdy lada dzień wygasają instrumenty pochodne. ...."
warren buffet / 2008-12-18 22:49 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
za duzo szumu niestety i co sie odwlece to nie uciece... co by sie stalo w 1 sesje bedzie sie działo 10x dluzej
barakuda / 2008-12-18 22:48 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
...a potem 3 miechy odrabiania????
wtedy to dopiero byłoby nudno....:-)
osesek / 2008-12-18 22:23 / Pan Tysiącznik
A dobry wieczór (:

Zapoznałem sie z komentarzami etatowych moneyowych analityków a także forumowych i wydaje mnie się, że od jutra mogą być wzrosty indeksów albo spadki. W horyzoncie kilkutygodniowym wydaje mnie się, że są możliwe spadki albo wzrosty. W dalszej perspektywie ryzuje się wyraźna prognoza gwałtownych zwyżek lub zaskakujących zniżek. Prognoza na cały rok 2009 zapowiada się extra optymistycznie albo totalnie negatywnie.
Na zachodzie bez zmian.
Na wschodzie zachodzi słoneczko.
Prezydent elekt zapowiedział, że on to dopieldoli dolarów do pieca, że Buszowi ze zdumienia gały z orbit wyskoczą.
Amerykanie czekają na zielony deszcz.
Każdemu według potrzeb.
FED kupi wszystko.
Bedzie rosło bo musi być git.
Oby nam sie ! (:
kris_s / 2008-12-18 22:46 / Bywalec forum

Na wschodzie zachodzi słoneczko.

Eeee no, u mnie jeszcze na zachodzie.

Ale komentaż extra
kris_s / 2008-12-18 22:48 / Bywalec forum
łojoj - komentarz
Mieczyslaw / 2008-12-18 22:42 / Uznany Gracz Giełdowy
Widze ze pobierasz lekcje u p.Kuczynskiego :)
warren buffet / 2008-12-18 22:43 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
lol
warren buffet / 2008-12-18 22:42 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
chlup
krzysiekk_30 / 2008-12-18 22:36 / Tysiącznik na forum
wysmienity kunsz , wspaniala , doglebna analiza :)
barakuda / 2008-12-18 22:35 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
Chlup!!!
brydzia / 2008-12-18 22:33 / 10-sięciotysiącznik na forum
No to byłem ja Jarząbek
D.Nikodem / 213.158.196.* / 2008-12-18 22:33
SZACUN
modliszka / 2008-12-18 22:26 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Gratuluje blyskotliwego komentarza :-))))
Grunt to poczucie humoru, na wysokim poziomie :-)))

Pozdrawiam
do początku nowsze
1 2 3 4 5
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy