GPW: Niepewność nie pozwala na wzrosty
Money.pl
/ 2009-10-13 20:43
Dzisiaj u Kuby byl Tymon,
bedac jeszcze pod jego wrazeniem, zegnam sie jego utworkiem.....niestety nie tym, ktorym go witano w programie, a byl "warty grzechu", ale innym - tez przyjemnym :-)))
Dobranoc all
http://www.youtube.com/watch?v=NKRymJqWi7s&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=e2Ma4BvMUwU
don kenobi tobie bardziej paowalby taki utwor anizeli ten ktory zapodales ;)
http://www.youtube.com/watch?v=e2Ma4BvMUwU
co ty na to????
cos ci powiem dalej
cos na temat hazardu
dzsiaj stracilem dziecko
8 tydzien plod obumarl w okolicach 6,5 tygodnia
ginekolog prowadzaca nasza historie mowi qrwa ze to jak szansa 3:1 ze tak sie moze zdazyc
czy to nie hazard???
czy to nie obstawianie??
a ze umnie jest to poraz drugi w przeciagu 3lat
daje to jak w morde wskaznik wysokiego ryzyka
zagralbys jeszcze raz???
gdzie sa granice i kto mi powie ze zycie to nie jedna ciagla gra???
ktrora ma miejsce na kazdym etapie naszego bytu
u mnie jest na tyle dobrze ze los wyciagnalem dwa razy pozytywny i mam juz dzieci ale co w takiej sytuacji moga pomyslec inni???
loteria zdrapka chybil trafil niestety tak to sie odbywa -wiec nie lecz mnie juz wiecej z hazardu prosze.........................
Przykro mi....
Trzymaj sie cieplo....
dobrze jest mi pisac bo jestem anonimowy nie naleze do wylewnych i moze mi to latwiej na klawe przenosic ale lipa jest wielka w prostym tego slowa znaczniu gdzies trzeba krzyczec aby jutro moc milczec
http://www.youtube.com/watch?v=e2Ma4BvMUwU
to zycie steruje losem a nie na odwrot poniewaz to drugie z reguly jestesmy w stanie odwrocic a z tym pierwszym to odwieczny problem jest niestety.....moze karta sie odwroci i bedzie dobre rozdanie -kiedys moze nawet parka ;-)
o ile starczy czasu a tego ciagle malo i malo........
Dan Kenobi
/ 83.5.235.* / 2009-10-14 02:07
Trzymaj się mocno i nie poddawaj się. Pozdrawiam.
Dan Kenobi
/ 83.5.235.* / 2009-10-14 00:48
http://www.youtube.com/watch?v=bibtqDxXv1o&feature=related
piciu
/ 2009-10-14 00:33
/
"Nikt" i Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
dzisiaj okazalo sie ze po to partia tchorzy :)
Dan Kenobi
/ 83.5.235.* / 2009-10-13 23:56
Jak tworzy się bańki na giełdzie, wykład dla każdego inwestora.
http://www.youtube.com/watch?v=nXfTleqKr-U
Dan Kenobi
/ 83.5.235.* / 2009-10-13 23:40
Kolejne wciskanie ciemnoty z tym Intelem. Wyniki beznadziejne - spadek sprzedaży i
zysku.
Intel, the world's biggest semiconductor company, reported a third-quarter profit of $1.9
billion, or 33 cents a share, compared with a profit of $2 billion, or 35 cents a share
for the year-earlier period.
Revenue was $9.4 billion, down from $10.2 billion for the same period last year.
W Q4 będzie kosił kasę. Nawa architektura w wersji mainstream do tego okres przedświąteczny.
biorac pod uwage rok zlamanego rynku i totalnego krachu to panie don one nie sa takie zle tak???panie don???
tak czy nie???
rok temu jasnosc byla typowa i swiat byl piekny to i wyniki rewelacyjne a roznice mamy niewielkie pomiedzy tymi dwoma skrajnosciami tak czy nie don????
a 4 kwartal moze przechylic czare twojego zgorzknialego podejscia do rzeczywistosci w ktorej niestety musisz sie jakos odnalezc ale jeszcze kierunki masz nie takie p;-)
Dan Kenobi
/ 83.5.235.* / 2009-10-13 23:57
Wylecz się lepiej z nałogu. Póki czas...
niestety to mi nie grozi i boje sie stwierdzic ale musze ,ze dzieki takim jak ty typom odpornym na myslenie i trudnym do zabicia utwierdzam sie w tym fakcie ze hazard to maly pik w relacji z twoim problemem ;=)
Dan Kenobi
/ 83.5.235.* / 2009-10-14 00:18
Sam jesteś odporny na myślenie, dlatego nie grozi Ci wyleczenie się. Było tu już sporo takich. Już ich nie ma....
eeeeee panie nerwy puszczaja na wodzy??? boisz sie przyznac komus racje???masz wiecznie swoj plan ???? komus powiesz kiedys fakt mylilem sie???nie mialem racji??zwracam honor???nie stac cie na to???? nie jestes w stanie tego dokonac????to kogo ty chcesz leczyc????
mnie????
sa mocniejsi ode mnie .............................;-)
Dan Kenobi
/ 83.5.235.* / 2009-10-14 00:28
Truth is always stranger than fiction.
Dan Kenobi
/ 83.5.235.* / 2009-10-14 00:29
If you tell a lie 100 times, it becomes the Truth.
gdzie masz korki z anglika???
bo slabo akcentujesz glowne jednostki a co do swojego 100krotnego falszerstwa masz racje kiedys stanie sie prawda ale pewnie jeszcze nie teraz jeszcze masz masz czas i limit do wykorzystania poniewaz w twoim przypadku brakuje tu niestety przy twojej cyfrze jeszcze paru zer -ilu???sam sobie pewnie odpowiesz
Lubie takie kogucie walki, ale zeby po polnocy ? :-)))
Cisza mi w tym kurniku, bo pierze powyrywam ! :-)))))
I wiadomo kto w kurnikach rządzi!
ok czasem sie ponosze przez niepotrzebne trolowanie
Dan Kenobi
/ 83.5.235.* / 2009-10-14 00:35
http://www.youtube.com/watch?v=bibtqDxXv1o&feature=related
LOT, Ken jest pozyteczny...jedynie trzeba sie nauczyc czerpac z wiedzy, jaka dostarcza :-)
a uwierz ze nie raz go czytam bo jest szybszy czasem niz jakiekolwiek moje zrodlo albo inaczej: nie che mi sie szperac sprawdze dane na glownym tam jest don ;-)
Poprostu jest niezawodny, dlatego go cenie :-)
A i potrafi komentowac, oraz interpretowac dane, za co ma u mnie duzego plusa :-)))
Dan Kenobi
/ 83.5.235.* / 2009-10-14 00:32
http://www.youtube.com/watch?v=6Ml3NUIDpFg&feature=fvw
Uwielbiam ten utwor....:-))))
Dziekuje bardzo....
ps. jak bylam w Egipcie, JD mi go czesto puszczal, bo wiedzial, ze bede miala blysk w oku :-)
tutturu
/ 62.141.202.* / 2009-10-13 22:20
anale jak jeden maz - korekta musi byc !
nawet dobre wyniki spolek nie uchronia rynku przed korekta !
Dan Kenobi
/ 83.5.235.* / 2009-10-13 23:22
Jakie dobre wyniki? Wystarczy popatrzeć o ile spadła sprzedaż rok do roku. A o ile wzrósł rynek od dołków? Wszystko już dawno parę razy zdyskontowane., więc wyniki wykorzystane będą do realizacji zysków, bo plany stymulacyjne już się skończyły, a bezrobocie stale rośnie, kredyt spada, więc i sprzedaż także. A bez sprzedaży nie będzie zysków.
tutturu
/ 62.141.202.* / 2009-10-13 23:34
wez sie nie wysilaj pajacyku
esteban de la rosa sifuentes
/ 85.128.44.* / 2009-10-13 23:27
jadles juz cos dzisiaj?
ten tekst trzeba w ramy oprawic dla tego pana ;-)
pytanie tylko ilu im trzeba to dokleic lub tez ewentualnie zrzute zrobic na jakas konsumpcje bo nam asy kombinezon ze skory i rusztowanie z kosci do rozbiorki niedlugo zostawia ;-) przez te ciagle pesymizmy ;-)
Witam :
co byscie opowiedzieli
gdy jedna panienka by powiedziala ze sie utop a ina ze sie powiec=si?
musiem sie napic:))\
jezeli sie z nia nie zostanie
A było unikać jak ognia nie byłoby problemu.
ale takie są typowe kobiety zakochują się w gościach co dobrze bajerują i zmieniają kobiety co kwartał... a poczciwymi co by z nimi zostali do końca rzycia to się tylko bawią i ranią.
Sama prawda
JB kiedy ty ortografie opanujesz??? ;-) po tylu postach powinienes miec ja w jednym malym.....kwadraciku klawiatury -pozdro
No już prawie miałem... ale notebook mi sięsypnął... i piszę ze służbowego co ma klawiaturę szwedzką... ale w takiej Norwegii to mają 3 ortografie i 2 gramatyki... a wymawiają co chrabstwo to inaczej.
Nie dawaj pannom okazji, aby cos takiego powiedzialy i bedziesz zdrow :-)))) Trzymanie na dystans, ma swoje uroki ;-)
prawie na okaje nie widze
Leon.,.
/ 83.26.247.* / 2009-10-13 21:55
2009-10-13 21:48:01 | Romi [ Koci Tata ]
prawie na okaje nie widze
zapamietaj układ klawiatury i z zamknietymi oczami pisz :))
witaj modliszko-zmieniasz przekonania???
widze (jak oczywiscie piter aktualny,ze ciagle na monecie siedzisz ;-))
ja troche pozmienialem bynajmniej odrobilem tpsa -;-) a strata byla spora chociaz patrzac teraz (jak to zwykle bywa z perspekywy czasu ten scierwojad wyszedlby nawet na +)
ale...co bylo.to bylo
Witaj, siedze...a wlasciwie sie kisze. Na szczescie ilosci sladowe i nie czuje tego, na portfelu :-)
Tak to juz jest, ze gielda uczy cierpliwosci, choc ja wole szybkie spektakularne ruchy i wypad ;-)
Pozdr
modli
jak kiedys opanuje te cierpliwosc to bedziesz jedna z pierwszych osob,ktorym sie o tym pochwale ;-) chociaz moja roczna przygode z gielda niedlugo koncze i malo czasu zostalo abym ta technike opanowal ;-)
V V V
bylem zobaczylem ale raczej nie zwyciezylem
zostawie pare spolek na longa i cya
:-))))) to jest nalog i latwo sie go nie pozbedzisz ;-)
Wspomnisz moje slowa ;-)
tu masz racje ale ja na gielde na leczeniu wszedlem hazardowym ;-) wiec te widly -50 +50 az tak mna nie ruszaly i ruszac nie beda gralem na wyzszych stawkach w ciemno i raczej sie juz wyleczylem...........ogolem z tematu ale co doswiadczenie to doswiadczenie nikt mi tego nie ujmie ani nie zabierze
Jak sie zechcesz kiedys tym doswiadczeniem podzielic, bede wdzieczna :-) Kazdy z nas mial chwile szalenstwa na straganie, mnie to tez nie ominelo ;-)
nie mam sie zbytnio co dzielic raczej nawiazalem do wczesniejszego bytu i gier hazardowych gdzie stawki byly duzo bardziej mroczne i ryzyko po stokroc wieksze wiec tym latwiej bylo mi podejmowac decyzje na straganie grajac agresywnie na 1ej gora dwoch spolkach ;-)
tyle ze cofki jeszcze dobrze nie opanowalem i wyjscie z wozu mi zbyt dobrze nie idzie(to pewnie zachlannosc) a i w druga strone czekalem za dlugo aby do dna.....ale suma sumarum bilans nawet nie wyszedl taki zly wiec moze kiedys na spokojnie dla rozrywki ;-)
teraz mysle jednak o ewakuacji pojde torem ,ktory obralas jakis czas temu gdyz rozsadek podpowiada aby zwinac karty i przeczekac pare kolejek na pasie...
A to ponoc kobiety, maja wiesza szanse wpasc w szpony hazardu :)))))
Jak ja zaczynalam na straganie, pewien nauczyciel zawsze mi powtarzal: " pamietaj, ze cygan zawsze bije syna za to, ze chcial sie odegrac" :-) Moze smieszne powiedzenie, ale z perspektywy czasu bardzo sobie go cenie ;-)
Czasami nalezy sobie powiedziec pass...a innym razem, jak juz rynek piszczy z bolu, wejsc grubo :-))))
Nie trzeba sie szarpac kazdego dnia ;-)
Pozdr
heh
To ja się zastanawiałem czy się nie próbować odegrać na śmieciu techmexie, ktoś mi nawet radził, że warto się jednak przyjżeć :p, dałem sobie spokój... i dobrze zrobiłem... bo bym stracił jeszcze więcej.
Ja tam troszeczke ugralam :-)
Ostatnio nie jestem dlugodystansowcem...ale dla kurazu, czasami mieszam roznymi papierami :-)
Jeszcze trochę i będziesz jak Anna ;)
ten cygan widzial co robi chec odegrania sie jest kolejnym krokiem do jeszcze wiekszej straty ale ten kto tego nie przezyl na wlasnej skorze nigdy nie zrozumie
kiedys gralem w knajpie na maszynach bylo dobrze po 2ej zapakowalem ja na grubo uwierz naprawde na bogato i masz ci los o 4ej zamurowali wrota ;-) a ja ciagle pakowalem................
ale jak to w zyciu bywa ze nastepnego dnia otwierali o 11ej bylem pierwszy ;-)aby zabrac co moje..............oczywiscie
siedzialem do 14ej .............poplynalem jeszcze dwa razy tyle ;)
wrocilem do domu i zabralem rodzine na zakupy aby sobie moralniaka zrekompensowac niestety-brali co chcieli ;-) a ja niestety jeszcze dlugo lekcje wyciaggalem zanim opanowalem sie gdzies i zaczalem myslec inaczej..........to byl baaardzo dlugi okres ale jak sie te nauki na gieldzie czasem przydaja ;-)
Wpadles po uszy w tym hazardzie :-)
Ponoc kazda maszyna kiedys wyplaca, w zargodzie sie poci :-) Ja jednak nigdy na tym nie gralam i jakos mnie nie ciagnelo:-)
Mam jednak mnostwo przykladow z blizszego, czy dalszego "sasiedzctwa" jak to na maszynach, przegrano niezle pieniadze :-)
Wiem tez, jak ten sprzet dziala...ale to juz nie na forum ;-)
Nauka niewatpliwie, przydaje sie na gieldzie :-)
na temat sprzetu jak dziala jak funkcjonuje itp nie musisz mi nic nic mowic bo mam swoje maszyny ;-)
poker, owocowki ;-) na nich zaczynalem i na nich konczylem maszyny mam do tej pory ;-) pokersztuk 2 nowy poker(wciagany papier-1 sztuka) owocowki sztuk 7 mysle je wystawic na allegro dla jakiegos domowego kasyna bo mi juz sa niepotrzebne ;-) co mialem sie nauczyc w swoim czasie to sie nauczylem pozniej tylko mi zagracaly garaz a teraz niepotrzebnie wisza na scianach w piwnicy i oddam za grosze.....no moze pare tysiecy groszy ;-) dodam ze zadna maszyna nie jest na pieniadze rzeczywiste i sluzy tylko i wylacznie do zabawy ;-0
masz niezly aresenal, z tego co czytam ;-))))))))))
zbieranina zlomu i tyle ale komus do prywatnej domowej piwniczki jak znalazl jako zabawa ;-)
pare zostawiam a reszta na aukcje lub tez na CSZ ;-) prawie jak zlomrex ;-)
Karkosik moze czuc sie zagrozony :-))))
Rosnie mu konkurencja ;-)
;-)
dal zarobic nie powiem i zlego slowa nie rzekne wrocilem do niego na nowo i poczekam chwile ipx jak u mnie widac na te chwile i zostane -sentyment kaze ;-)
kazdy ma swoj dzien romek mowi dobranoc- abysmy wszyscy zdazyli swiatlo zgasic......jasnosc w temacie i nie ma tu mowy o konkurencji ;-)
Nie miej sentymentow do papierow :-)
Wszak to tylko papier i nie nalezy sie przywiazywac ;-)
no to tak jak powiedzenie ze karta lubi dym
ale kiedy przestac palic????
tak jak i z karta na dloni tak i zpapeirem na koncie
Mam kolegę co kiedyś soft do tego pisał... tyle, że na rynek czeski.
Generalnie to wszystko jest łatwo konfigurowalne i łatwo pozmieniać parametry, tak, żeby lokal maiła spory margines wygranej... oczywiście czasem ktoś wygrywa bo inaczej nikt by nie grał... ale już lepiej iść do kasyna na black jacka.
maszyny ustawiasz na taka proporcje wygranej jaka chcesz konfiguracja dowolna typy:
20-80 30-70 40-60 50-50 itd zalezy to od lokalu od maszyny od czestotliwosci grania naniej jak dana maszyna nie jest odpowiednio zasilana zwikeszasz jej wygrana np do 40-60 lub tez skrajnie 30-70 paru ludkom sypie idzie dobry news ze daje i to niezle i zaczyna sie koniunktura wtedy zmieniasz powoli aby nie straszayc ciagle grajacy mysla ze to dzis jego dzien i wygraja a tu ciagle lipa i lipa poniewaz ty jako wlascicel tego straganu ciagleczmieniasz uklad az do 10-90 10 to wygrana a 90 to przegrana
kto sobie to przelozy na gielde i rynek ten nie musi miec maszyn ma swoje konto maklerskie ;-0
skrajnie mialo byc odwrotnoscia czyli 70do30 czyt.70 wygrana 30 przegrana mozna tez wyzej zalezy jak kto chce max to 90-10 min to 10-90 po lewej mamy karkosiki po prawej mamy partosiki ;-) i lecimy z rozdaniem na jutro jak ustawiamy ????
zart oczywiscie ;-)
mozemy zagrac ;-)
raz kozie smierc ;-)
JB robisz czarny PR lokalom i maszynom :-)))))
Otworzyłaś własny biznes?
Poza tym ja piszę o maszynach w Czechach.
Dan Kenobi
/ 83.5.235.* / 2009-10-13 23:27
Nie cygan, tylko ojciec. I nie za to, że grał, tylko za to, że chciał się odegrać.
ja tam znam wersje, jaka zacytowalam :-)
czytaj uwazniej przeciez o odegraniu byla mowa panie kolego a czy cygan czy ojciec to tu ta kwestia jest najmniej wazna ;-)
Orly, warte rozwazenia ;-)
Pozdr
http://www.dibre.pl/wid,11531057,wiadomosc.html
kurka_wolna
/ 83.6.245.* / 2009-10-13 21:30
a gdzie jest forum?!!! ciekawe .....
Jak zwykle gnieżdżą sie w watku porzedpoludniowym :-)))
Zimno jest, wiec lubia w kupie :-)
Mariolka z Barakudą i zielarzem zdziesiątkowali forum to niedobitki trzymają się razem.
A jak tam rakiety? Ostatnio znowu latały.
Dopoki lataja i nie spadaja na okreslone cele, mamy looz :-)
To lipa... bo one mają na celu latanie a nie trafianie w cele. :)
nowinka
/ 83.26.247.* / 2009-10-13 21:33
Zimno jest, wiec lubia w kupie :-)
ahahahahhahaaha
aleee fajna jestes :)
kurka_wolna
/ 83.6.245.* / 2009-10-13 21:30
a gdzie jest forum?!!! ciekawe .....
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.