:::::::::::::;;;;;;;;
/ 91.94.1.* / 2010-03-25 20:10
nie wiem sama.... ehhh tak naprawde wcześniej myslałam że dojdziemy do 2530 i bedzie powrót, , , , niby że jako odreagowanie szczytu najpierw z 30 pkt a stopniowo coraz wiecej żeby nikt sie nie zorietował że to juz ehh..... najwiecej jednorazowo straciłam 24 pkt,,,, a te 80 pkt to heh dla mnie jak liść w twarz nie tyle że po kieszeni , ale że jedna pomyłka,,, i to zwątpienie ehhh.... zazwyczaj jak nie byłam pewna trzymałam sie z boku,.,,a to zaprzeczenie wszystkiego...... najgorszy jest bajzel w głowie,,,, czas pokaże :):) nie umiem przegrywać , , , nie lubie,,, może czas spokornieć ??? :P:P