Kenobi, piszesz, że spada, lepiej napisz jutro spadnie bo co mi z tego, że po fakcie napiszesz.
Wczoraj pisałem:
Ja mam spory margines straty (najwyżej oddam zyski) i stać mnie na
ryzyko więc jeszcze trzymam. Jednakże, jak pisał chyba kiepski, że już można się pakować w
akcje powoli to ja się nie zgadzam. Na długi termin może i ma racje, ale krótkoterminowo
akcje nie są już takie tanie jak były 2-3 tyg. temu. Więc można skrócić, że krótkoterminowo
akcje są już dość drogie i należałoby się spodziewać jakiejś korekty albo można skrócić, że ryzyko rośnie.
Mnie od wzrostów bardziej interesuje obrona wsparć mojej spólki.