spekuła szarpie, szuka zarobku na czym się da
wrzucenie na tapetę jednego dnia bankructwa grecji i obniżenie perspektywy ratingu tego samego dnia to oczywiście "przypadek"
a te jelonki się cieszą jakby to był
koniec świata.
jak co korektę od 2 lat
nie są w stanie grosza z giełdy wyciągnąć, reagują dokładnie tak jak chcą wielcy ustawiający nastroje, czyli sprzedają na złe wieści a kupują na dobre, czyli oddawanie w dołku i kupowanie na górce - tylko to potrafią
tak samo na obniżenie ratingu Japonii świat ekonomii chwycił się za głowę, co za
popaprana agencja wystawiła ten rating i to samo jest w tym przypadku co widzimy już
na S&P tzn nie ma żadnej reakcji :)
nie trzeba wielkiej inteligencji aby domyśleć się, że agencje ratingowe służą wielkim jako sygnały kupna i sprzedaży
ale tak swoją drogą to grecja pewnie zbankrutuje i trzeba pod to coś obmyśleć, może jakieś przetasowanie w portfelu zrobić albo coś dokupić