przeczytaj Kapitał Marksa i nie picuj.Coś tam przecztałeś i myślisz,że już jesteś mądry ?

kolego masz rację .Ta armia urzędasów ,na wszystkich szczeblach administracji przerasta zapotrzebowanie,dla nich buduje się dodatkowe gmachy,bo dotychczasowe nie wytrzymują i nie spełniaja warunków pracy dla współczesnego urzędnika,wyposażenie miejsca pracy to też potężne koszty.W sumie obciąża się podatnika niebotycznymi żądaniami.

panie wisimito.Kaczyński był już premierem i naprawdę nic w kraju nie zrobił.Tylko umacniał swoich kolesi na stołkach ministerialnych( co mu bokiem wyszło).Nie próbuj wybielać czarnych stron Kaczyńskiego.Czy mógłbyś określić dokładnie jakie ustawy pochodzą z Brukseli ? MY jako kraj członkowski ,ujednolicamy nasze prawo do prawa europejskiego,tak jak otwieramy granice .Kaczyński był przeciwny wejściu Polski do Unii,ale gdy weśliśmy ,to pretensje miał,ze nie korzystamy z dotacji unijnych.Ten człowieczek wiecznie coś ma na przeciw.Wiadomo jest w opozycji i krytykować powinien,ale konstruktywnie.Jego próby dyskusji na forum to krytykanctwo,rewizjonizm i szczucie na rządzących.

"Sekuła, z punktu widzenia PO, miał na stanowisku szefa komisji przynajmniej jedną zaletę. Swym nudnym i nie spektakularnym sposobem prowadzenia prac komisji zniechęcał do niej media. Rozbrajał tym samym polityczny ładunek, tkwiący w aferze hazardowej."

popatrz nawet w newsweeku dostrzegają aferę , a ty strefa paplesz o prowokacji , nie rób człowieku z siebie większego idioty niż naprawdę jesteś, bo aż mi ciebie szkoda,gdy czytam co paplesz

"Blokuje te dopłaty, to wyłącznie moja zasługa”...500 milionów złotych ubytku w państwowej kasie, to według ciebie „niegodne zachowanie posła” Ten facet z hukiem i trzaskiem powinien wylecieć z partii, a prawo karne powinno być tak skonstruowane, żeby za takie świadome działanie na szkodę interesu publicznego była kara wieloletnim więzieniem. W USA niejaki Madoff za przekręty finansowe dostał 150 lat; w Polsce dostałby maksymalnie dziesięć, a za dobre sprawowanie wyszedłby na wolność po kilku latach.

Jeśli tylko takie miały być problemy w 2011 roku to będzie bardzo dobrze, większym nieszczęściem może być zaniechanie reform finansów publicznych.

nieszczęściem to jesteś ty i tobie POdobni

Ale my już ją mamy! Widziałem gdzieś, chyba na money.pl obliczenie jakiegoś makroekonomisty, z których wynikało, że zadłużenie państwa po podsumowaniu również tytułów "zamiecionych pod dywan" (zadłużenie szpitali i służby zdrowia, gmin, przedsiębiorstwa państwowych emitujących własne obligacje, systemu emerytalnego) wynosi coś około 3 bln PLN, t.j 3 razy więcej niż oficjalnie. Nam już nic nie pomoże. Czy to państwo przetrwa? Oj... Nimieccy przyjaciele uruchomią spiralę separatystycznych żądań Ślązaków, już teraz przecież domagają się oni autonomii, Tusk w końcu wypłaci żydowskim grandziarzom te 65 mld złotych, których się od nas domagają - ostatecznie obiecał, roszczenia niemieckich wypędzonych pozytywnie rozpatrywane przez "polskie" sądy zmienią istotnie stosunki własnościowe na sporej części części naszego kraju, we wschodniej zaś zrealizuje się stary projekt instalacji na tych ziemia nowego państwa Izrael zwanego Judeopolonią, nas - Polaków - zagoni się do prostej fizycznej roboty i będzie OK! Będziemy mieć to, na co zasłużyliśmy. Podobnie jak liche państewko nazywane II Rzeczpospolitą, którego lichość uosabiały liche władze naczelne z Ignacym Mościckim, Sławojem-Składkowskim, Beckiem i przede wszystkim ulubieńcem salonów i bożyszczem kobiet, wodzem naczelnym Rydzem-Śmigłym który opuścił swoje wojska i uciekł do Rumuni, państewka tak lichego, że padło w 1939 roku w ciągu niecałego miesiąca, tak samo skończy równie liche państewko, z równie lichymi władzami nazywane III RP.

wiesz to zależy co dla kogo znaczy długo, dla niektórych długo to po prostu po wyborach do sejmu w roku 2011 , kadencja trwa 4 lata, więc jak się rypnie w 2012, to jest nadzieja,że do 2015 wyborcy przywykną, coś tam samo się poprawi jak to w gospodarce choć trochę rynkowej, więc nie liczyłbym,że POlitycy coś większego i poważniejszego zrobią. zresztą napisałeś "zrobimy", więc chyba też nie liczysz