Graś broni Tuska: Nie wiedział o głosowaniach
Money.pl
/ 2009-03-09 13:06
SB
/ 195.116.34.* / 2009-03-10 21:39
dopiero nastał a juz ośmiesza siebie i PO-mógł siąść na rower i przywieżćTuskowi wiadomość z wiejskiej(taki amerykansky miał być ten graś)
zgred 2
/ 153.19.47.* / 2009-03-10 09:00
Tuska wyraźnie męczy premierowanie. Przed objęciem tej funkcji nigdy tak na poważnie nie pracował. Jako wieczny poseł, od wczesnej młodości, był beneficjentem "klasy próżniazczej" - jak zresztą sam to określał. Teraz duży chłopiec ma nawał obowiązków od których robi uniki i jakoś to przetrzyma. Potem jako prezydent będzie miał więcej wolnego.
eme
/ 83.5.96.* / 2009-03-09 21:00
Niech juz lepiej lata po boisku, moze mu tam ktos zasadzi kopa w zadek.
PrawdaKtóraBoli
/ 217.147.104.* / 2009-03-09 17:25
j.w.
chcwd-zatem
/ 213.158.199.* / 2009-03-09 20:03
wymiększ złamasie?
PrawdaKtóraBoli
/ 89.187.232.* / 2009-03-09 22:11
poziom odpowiedzi i sposób zapisu nicku świadczy, że jesteś słabo wykształconym wyborcą pisobolszewi.
sceptyk
/ 2009-03-09 15:21
/
Tysiącznik na forum
A to piłkarzyki,
a to góralska herbarka z prądem alpejskim,
a to przejażdżka na lamie...
Kiedy ten człowiek pracuje?
Jeżeli wogóle pracuje...
Ale może to i lepiej, że nie pracuje, bo jakby zaczął pracowac, to dopiero by napsuł...
ottt
/ 2009-03-09 13:06
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Moja babcia napisałaby Tuskowi lepsze usprawiedliwienie. A tutaj takie bzdety..
Ale najważniejsze że Kaczora nie było na debacie o sytuacji ekonomicznej.