gdyby decydowały te czynniki to Grecja, USA, Włochy, Japonia i wiele innych krajów już dawno by upadło. Do tego należy dodać:

Wpływy polityczne

Siłę oddziaływania propagandy (media, przemysł filmowy)

rozwój gospodarczy - w szczególności posiadanie rozwiniętych branż i firm o znaczeniu światowym i ponadnarodowych rozmiarach. Philips, Microsoft, IBM, Google, BP, Dutch Shell, GP Morgan, Lockheed Martin, Airbus i setki innych, rozwinięta branża np. turystyczna (grecja)

związanie waluty, operowanie walutą (w szczególności możliwość emisji części waluty) krajów, regionów które posiadają dobre uwarunkowania z poprzednich punktów (szczególnie ważne dla Grecji)

posiadanie surowców naturalnych

posiadanie innych narzędzi wpływających psychologicznie na analityków (np. rezerwy złota)

Gdyby nie EURO w Grecji już dawno mielibyśmy wariant argentyński. wiec jednak po coś ono jest przydatne zwłaszcza tym, którzy działają pochopnie i chcą się zabezpieczać przed skutkami swoich błędów obarczając ich ciężarem tych, którzy błędów nie popełniają.

A najlepiej jakbyście sprzedali to Niemcom. :-))) Neokolonializm w czystej postaci.