Jak każdy film dla dzieci - głupiutki.

a to dziwne bo szału nie robi.... scenariusz beznadziejny, brak klimatu, wątły czarny charakter jedyny plus to efekty. zawiodłem sie

Głupich nie sieją , głupich zbierają i kroją jak baranów.

byłem widziałem, o TO chodziło, proste, dobre, kino, jak w STARYCH częściach, jest dobro, jest zło i... już. Jedynie zły charakter mogli ''podrasować''. ALE OK.

Zarówno w polityce , jak i życiu codziennym szarych mas ogromny wpływ ma przekaz medialny , ponieważ przeważająca większość z nas jest sterowalna zewnętrznie - co usłyszy , to powtórzy , tak , jak w 1926 roku , w Berlinie , oraz w 1936 roku w Gdańsku . Dziś również sprostytuowane media prowadzą ludzkość na manowce . Są w stanie wykorzystać nasze zdalne sterowanie , aby w naszej świadomości wylansować denny film , jako arcydzieło . Aż dziwne , że homo sapiens oznacza istotę rozumną , bo przecież zarówno Gwiezdne Wojny , jak i marsze Kijowskiego ( KOD ) , oraz uwodzenie pyszałkowatego Petru są bardziej kierowane do istot nierozumnych .A jednak sterowalnych zewnętrznym przekazem idiotów jest na tyle dużo , że sprostytuowane media są żyłą złota dla ich właścicieli , co dowodzi sukces ekonomiczny tego filmowego beznadziejnego produkciku dla dzieciaków do lat 12 i frekwencji marszów w obronie dupokracji .