NiO
/ 83.28.200.* / 2007-11-13 12:01
Od razu powiem ze na giełdzie się nie znam za dobrze :( Proszę o kilka porad kogoś kto się zna :)
Moje i żony fundusze:
- Arka Zrownoważona
- DWS 25
- Lukas Dynamiczny Polski
- Arka Srodkowo - Wschodnia Europa
Arkę Zrownoważoną mamy od grudnia zeszłego roku (50 procent tego co mamy) a wszystkie pozostałe fundusze kupiliśmy po wakacjach br. Są spadki. I co uważacie, że należy zrobić.
Nigdy nie konwertowałem funduszy. Nie wiem na co i jak zeby jeszcze nie wyszło gorzej.
Kasa nie jest nam potrzebna na teraz, ale boimy się, że będą bardzo spadać (juz zjechało) i z tych wpakowanych pieniędzy - razem ok. 60 tyś - zostanie nam dużo mniej.
Aha, czy uważacie, ze skoro jest tanio mozna dokupić coś, a jak tak to co ma szansę rosnąć? Nie dysponujemy duzymi środkami obecnie, tak powiedzmy 2 tys. leży i moglaby urosnąc.
Ratujcie.
N.
Idyll
/ 2007-11-13 20:03
/
Bywalec forum
Podobnie jak 'cortez' proponowałbym przeniesienie kapitału pod jakiś parasol. NIe dlatego, że będziecie płacili niższe podatki, nie dlatego że będziecie inwestowali relatywnie więcej, ale dlatego że bdzie wam po prostu łatwiej zarządzać swoją inwestycją! Dla zmiejszenia ryzyka radzę kupić udziały jakiegoś funduszu inwestującego poza naszymi granicami, a parasol polecam Uniona lub Skarbca, na krótszy okres powiedzmy do 3 lat można też pokusic się o ING i SEB!
cortez
/ 2007-11-13 19:35
/
Bywalec forum
Jeśli nie będą Wam potrzebne środki jeszcze kilkanaście miesięcy, może nawet rok to nie ma co, trzeba przeczekać. CO do dokupownia, to teraz zainwestowałbym w obligacji w ramach jakiegoś parasola (np. Uniona czy AIG), a potem gdy spadki nie będą przeważały nad wzrostami, zmienić na coś bardziej agresywnego. W ramach parasola przy zmianie funduszu nie zapłacisz podatku.
Idyll
/ 2007-11-13 19:58
/
Bywalec forum
W ramach Uniona dostepny jest, o ile się nie mylę funudsz obligacji amerykanskich. Może sie okazać, że w najbliższej przyszłości władze monetarne USA zdecydują się na obniżenie stóp i walkę z niskim kursem dolara, to mogło by spowodować zdecydowany wzrost wartości funudszu inwestującego w obligacje USA.
Oczywiście są to tylko przypuszczenia, bo przecież obecna sytuacja staje sie coraz mniej komfortowa dla Ameryki!
J.S.
/ 2007-11-13 12:24
/
Bywalec forum
gdybym znał odpowiedzi na te pytania to bym był teraz na wakacjach w ciepłych krajach bo ostatni sie zrobiło zimno!!:)
ryzykowny portfelik tez zaryzykowalem i "cierpie"
jedynie co moge doradzic po tych spatkach to pozostaje juz tylko czekac!! niema sesu konwertowac.
PaPa
ps.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.