Macias345
/ 164.126.196.* / 2014-01-13 19:09
Widzę, że opinie są podzielone, i najgorsze jest to, że jak w tym wszystkim ma się odnaleźć właściciel lokalu. Zazwyczaj na forach ludzie przekazują jedynie negatywne opinie, nie zważając na to, że również dobre rzeczy dzieją się w jakiejś inwestycji. Dzięki takim wpisom jak Lublinianki, Walmana i Antybankstera ludzie coraz mniej ufają sobie nawzajem, i z czasem to przybiera postać paranoi, życia w wiecznym strachu. Nie mówię, że nie wolno wymieniać się opiniami, bo wiadomo, ślepo wierzyć, że coś się uda to też głupota, ale dopatrywać się we wszystkim, co ktoś inny robi znamion przestępstwa, oszustwa to duża przesada. Najlepiej wszystkich oskarżyć, zrównać z ziemią i powystrzelać. Apeluję do wszystkich tych, którzy mają choć trochę rozsądku, nie jest dobrze, wieszać psy na każdym komu się lekko powinie noga, w ten sposób nigdy nasz kraj nie zbuduje kapitału społecznego jaki jest potrzebny aby podnosić poziom życia każdego z nas. Według mnie w Polsce chore jest prawo, które nie dość, że jest mało przejrzyste to jeszcze pozwala na znalezienie w nim luk w celu robienia pod górę innym. Apeluję do rozsądku każdego z nas - przyszłych właścicieli lokali - nic nie jest jeszcze przegrane. Ba! Sprawy idą do przodu, raz wolniej, raz szybciej, wiadomo, opór materii, czynnik ludzki to są sprawy, które zawsze będą miały miejsce. najgorszym byłoby w chwili obecnej odwrócenie się od inwestycji w tej właśnie chwili, gdy po ciężkich bojach jesteśmy już na prawie na wygranej pozycji. oczywiście zawsze będą osoby, które robią niepotrzebny ferment, którzy być kiedyś byli oszukani, i teraz się boją, że znów stracą ciężko zarobione pieniądze. Ja ich nie chcę oceniać, absolutnie, jeśli walczą oni tylko o swoje, ale nie powodują przy tym, że w tej walce się zatracą i nie dość, że nic za to nie dostaną to jeszcze narażą innych na straty, wmawiając wszem i wobec, że to niby w ich interesie to dopiero będzie sromotna klęska. Bo ten projekt to zaangażowanie wielu setek ludzi, którzy ufając zainwestowali w to swoje środki.Jesteśmy razem, i tylko razem możemy tu coś ugrać. przecież każdemu na tym zależy. Apeluję więc o jeszcze chwilę cierpliwości, bo jesteśmy prawie na mecie ciężkiej drogi. Nikt nie mówił, że będzie łatwo, bo nikt nie wie, co wydarzy się jutro. Ani HB, ani 4 Kolory ani GNB czy Pan Walman, Pani Lublinianka czy ktokolwiek inny. Tylko zdroworozsądkowym podejściem możemy to wygrać. Nie namawiam do bezczynności, absolutnie nie, są narzędzia, które są dostępne i które w cywilizowany sposób pozwalają walczyć o swoje. bardzo podoba mi sie podejście stowarzyszenia, które się związało. Oby tak dalej :) Wiem, ze za chwilę parę osób zbombarduje ten wpis, widząc i wytykając tylko negatywne strony. Ale bądźmy czujni, i nie wybierajmy jedynie takich działań od których nie ma odwrotu, a których skutek będzie dla nas wszystkich najmniej korzystny.