Forum Forum finansoweBanki

Idea Bank nie polecam

Idea Bank nie polecam

niki195 / 2015-01-02 11:51
Oto moja historia.
10 grudnia 2014 r. udałem się do oddziału Idea Banku przy ul. Kasprowicza w Warszawie. Celem mojej wizyty była chęć uzyskania limitu kredytowego do rachunku firmowego. Wypełnianie wniosków wymaganych procedurami bankowymi przez obsługującego mnie doradcę trwało około godziny i zostało przeze mnie przerwane po otrzymania kolejnego zapytania o nr PESEL małżonki. Żeby nie uznać poświęconego czasu za stracony, podjąłem decyzję o natychmiastowym zamknięciu moich rachunków: firmowego i ROR. Oczywiście okazało się, że natychmiastowe ich zamknięcie jest niemożliwe. Doradca przyjął wniosek zamykający jako 30-todniowe wypowiedzenie umowy ze skutkiem na dzień 09 stycznia 2015 r.
30 grudnia 2014 r. na rachunek firmowy wpłynęła kwota X od mego klienta. Tego samego dnia, w godzinach wieczornych, próbowałem dokonać przelewu salda tego rachunku Y (Y = kwota X + saldo poprzednie) na rachunek ROR z myślą wykonania ostatnich przelewów z tego rachunku.
Wówczas zaczęły się schody.
Zauważyłem, że mój przelew nie został wykonany, a saldo dostępne na rachunku firmowym wynosi zero zł.
Następnego dnia, rano około godz. 8oo, próba wejścia na konto nie powiodła się. Z wyświetlonego komunikatu wynikało, ze trwa wczytywanie systemu. Jednocześnie poniżej był wyświetlany (widoczny również wcześniej) komunikat zapowiadający przerwę w dostępie internetowym do rachunków z uwagi na planowane prace konserwacyjne sytemu od godziny 18oo.
Około godz. 940 po zalogowaniu stwierdziłem, że sytuacja na rachunkach nie uległa zmianie. Wówczas wykonałem telefon na nr infolinii 801 999 111 (mój telefon wykazuje połączenie o godz. 950). W wyniku rozmowy Pan doradca zapewnił mnie, że środki zostaną mi udostępnione po ich „ręcznym zaksięgowaniu - przeksięgowaniu” o czym nie omieszka mnie zawiadomić SMS-em, natychmiast jak to zostanie wykonane.
Wiadomo SYLWESTER - NOWY ROK, SMS-a się nie doczekałem.
2 stycznia 2015 ponownie skorzystałem z numeru infolinii 801 999 111.
Rozmowa trwająca 25 min 52 sek. do godz. 944 niczego nie wyjaśniła, a wręcz przeciwnie pokazała jedną z podstawowych zasad stosowaną przez ten bank, mianowicie: wszystko dla banku, jak najmniej dla jego klienta.
Pani doradczyni Imię Nazwisko (tym razem je zapisałem i są mi znane) w konkluzji udzieliła mi informacji, że nie mogę wykonać żadnych dyspozycji przelewowych z uwagi na złożenie dyspozycji zamknięcia rachunków. Mój bunt i zwracanie uwagi, że umowa z Bankiem wygaśnie dopiero 9 stycznia b.r. na nic się nie zdały. Również chęć rozmowy z przełożonym lub osobą, która może przyjąć dyspozycję przelewu moich środków na inne konto, zostały skwitowane stwierdzeniem, że takiej osoby – możliwości nie ma. Ostateczną odpowiedzią było zapewnienie, że Bank się ze mną skontaktuje w tej sprawie. Na pytanie KIEDY, padła odpowiedź „w ciągu kilku dni”.
Wyświetlaj:
K.J / 37.47.29.* / 2018-01-11 23:38
PORAŻKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! lepiej idź do Żyda , przynajmniej wiesz co Cię czeka !!!!!!!!!!!!!!
Klient512 / 193.104.239.* / 2016-01-27 16:35
To nie jest wszystko na co ich Stać. Komunikacja wewnątrz tego Banku jest tragiczna.
Klient512a / 193.104.239.* / 2016-01-27 16:39
ale z 2 strony czas oczekiwania na np. reklamację jest w każdym banku ujednolicony i niestety nie zawsze możemy otrzymać odpowiedź podczas rozmowy telefonicznej na infolinii Banku

Najnowsze wpisy

Konto firmowe - najlepsza oferta: