Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Ile dzieli Polskę od cudu gospodarczego? (video)

Ile dzieli Polskę od cudu gospodarczego? (video)

Wyświetlaj:
keyser soze / 83.19.118.* / 2007-11-14 15:30
gugol lat świetlnych
Wapniak / 83.28.129.* / 2007-11-14 15:16
Tyle, ile odległość do z prawdziwego zdarzenia gospodarza.
Z doświadczenia wiem, że dopóki nie nauczymy się "zamykać drzwi za sobą", dopóty nic z tego nie będzie! Pozostanie jak dotąd, tylko polskie chciejstwo...
Bodek2 / 80.68.236.* / 2007-11-14 14:45
Wiadomo, że nikt nie liczy na cud.
Ale może jest szansa na życie normalne, spokojne, stosunkowo dostatnie życie. W końcu.
marek 19.53 / 83.24.22.* / 2007-11-14 23:14
Jak to nikt. Ja liczę.
kpiarz / 83.7.133.* / 2007-11-15 22:05
Marku, do Ojca Dyrektora w tej sprawie się lepiej zgłoś:)
zawszeopóźnionyzapłon! / 83.24.181.* / 2007-11-14 18:58
naprawdę, no i popatrz, znowu wyrolowali całkiem liczną grupę wierzących w cuda gospodarcze. Takie przemyślenia trza było propagować tuż po ogłoszeniu przez Miłościwego owego przyszłego cudu, teraz to musztarda po obiedzie.
gosc1 / 82.195.186.* / 2007-11-14 14:42
A nie prosciej - zamiast walki, staran etc. - wprowadzic po prostu wolny rynek? Wrtedy nieefektywne dzialy gospodarki zlikwiduja sie same. Pomocy spolecznej nie bedzie, wiec nie bedzie czego reorganizowac. Urzednicy nie beda nikomu zagladac do kieszeni ani nigdzie indziej... Prywatyzacja. Tak. Tylko po pierwsze licytacyjna, a nie kopertowa. A po drugie wykorzystajmy ja - poki jeszcze jest za co - do likwidacji ZUS.
cudasięjakobyzdarzają! / 83.24.181.* / 2007-11-14 19:01
a w ramach tego wolnego rynku wprowadzić na nasz rynek taką konkurencję jaką są w stranie proponować Chińczycy, jak wolna amerykanka to do bólu. Miałbyś niezwykła przyjemność konkurowania z siłą roboczą napędzaną miseczką ryżu oraz armią więźniów składających elektronikę za frico. Ale wiesz co gadasz, może słowo się ciałem stanie. Oby.
mm3m / 2007-11-14 18:21 / Bywalec forum
Co to jest wolny rynek ? odp. To utopia, tak samo jak socjalizm czy komunizm.
Czegoś takiego nie ma nigdzie na świecie. We wszystkich krajach jest mniej lub więcejm ingerencji państwa. Chodzi tylko o to aby jak najmniej komplikować życie wszystkich obywateli.

Najnowsze wpisy