Ile pracuje manager? Podliczamy godziny...
Podliczamy godziny pracy kierownika i szefa? Rzeczywiście pracuje więcej niż jego pracownicy? Od rana do nocy, w weekendy również?
Czy potwierdzasz ten mit? A może to zwykła codzienność managera?
jabi
/ 2006-04-07 17:12
/
Bywalec forum
Zarządzam oddziałem firmy (130 osób) i pracuje a właściwie jestem w pracy od 8.00 do 18.00 czasami do 20.00. W soboty od 8.00 do 16.00.
Napisałem "pracuje a właściwie jestem" ponieważ jest to duża różnica. Moim zdaniem prace należy sobie odpowiednio "ułożyć". Część godzin sędzonych w pracy poświęcam analizie prywatnych inwestycji itp itd.
Moim zdaniem wielu z nas podobnie robi. Wystarczy sobie odpowiednio poukładać i wychować pracowników.
Maniek7
/ 176.98.119.* / 2013-06-12 16:28
Witam. Właśnie ukończyłem szkołę średnią, zdałem maturę i planuję wybrać się na studia WSB w Opolu o kierunku ekonomia menedżerska. Nie jestem jeszcze do końca zdecydowany, z Twojej wypowiedzi wynika, że jesteś doświadczonym pracownikiem, chciałbym zapytać Cię o radę czy jest to dobry kierunek i czy łatwo po nim znaleźć jakąś przyzwoitą pracę. Nie mam problemu z nawiązywaniem kontaktu, chodzi mi głównie o przeprowadzanie rozmów z kimkolwiek a to bardzo ważne w tym kierunku. Pozdrawiam i oczekuję o jak najszybszą odpowiedź.
Maciek
/ 192.193.220.* / 2006-04-07 18:43
wychować pracowników?
czy to firma produkcyjna i siedzisz na hali? albo masz call center / klepaczy faktur pod soba, ze musisz ich "wychowywac"? no i praca w regularnych godzinach w sobote... gratulacje.
a ja sie ciesze jak wyjde przed 20.00 w piatek. srednio siedze 12 godzin od 2-3 lat i nie mam czasu na "analize prywatnych inwestycji" (piszac to korzystam z 5 minut czekania, az mi sie kolejna kawa zaparzy...).
jabi
/ 2006-04-08 13:50
/
Bywalec forum
jeśli niemasz 5 minut na kawe to albo masz źle zorganizowany własny czas w pracy albo nie potrafisz prawidłowo podziecić pracy pomiędzy swoich pracowników i wszystko robisz sam.
co za brednie! nie na tym polega zarządzanie, żeby znaleźć sobie murzynów - niewolników!
!!!!!
do cholery, właśnie to jest wkurzające, że trafi się czasem taki dziad, któremu udało się dostać na kierownicze stanowisko przypadkiem lub dzięki znajomościom i jemu się wydaje, że wystarczy "być" i świecić oczami....
czy taka osoba jest czy jej nie ma - nie robi nikomu żadnej różnicy i pewnie ktoś to zauważy prędzej lub później!!!!
jabi
/ 2006-04-08 13:57
/
Bywalec forum
no coments, dziad sobie powiedz tatusiowi .
Robert
/ 80.55.200.* / 2006-04-07 12:57
Pn. - Pt. 7.00 - 18.30
Sobota 7.00 - 14.30
ja pracuję średnio od 10 do 12 godzin dziennie, ale musze przyznać, ze po trzech dniach takiej harówy, padam z nóg i jeśli nie zrobię sobie dnia luzu - jestem mało efektywny...
a na to rasowy manager pozwolić sobie nie może, więc lepiej dawkować pracę w jakiś bardziej racjonalny sposób
miwa
/ 82.160.122.* / 2006-04-05 15:30
Trudno podliczyć; ja pracuję cały dzień, z małymi przerwami. dosłownie
Nie wiem, jak "manager średni", ale mój mąż pracuje po 12 godzin na dobę - i to autentycznie pracuje :(. Sama jestem ciekawa, skąd to się bierze - u mnie w firmie kadra kierownicza nie siedzi az tak długo.
Weekendy na szczęście wolne.
Vincent
/ 80.53.206.* / 2006-04-04 22:30
Bycie managerem nie polega na "pojawianiu się i znikaniu"....
niestety trzeba czasem pracować nawet 20 godzin na dobę, ale - na szczęście - przynosi to policzlne korzyści i dopóki tak jest, nie ma się czym martwić...
;-)
dobranoc, czas kończyć pracę na dziś
;-))