Nigdy nie mogli zapewnić takiego transferu 30 megabitów na sekundę mimo że umowa podpisana była na taki transfer. Dotychczas też nie mogą zapewnić zaoferowany transfer uwidoczniony w podpisanej umowie i nic z tym UOKiK nie robi, a chce zapewniać jednolity transfer. Weźcie się za tych co nie dotrzymują warunków umowy ponieważ klient nie ma takich narzędzi by zmusić ich do zaoferowanego transferu w umowie.

Łal! A kiedyś czytałam artykuł, że ta cała prezes to ponad pół roku jest w "delegacjach". To kiedy ona ma się wziąć za robotę ?

Wszystko zmieni się w ciągu pięciu lat. Wyjdziemy z czwartej dziesiątki, przegonimy Litwę, Bułgarię, Rumunię, a być może też Sudan. Oczywiście. Panowie eksperci od wszelkiej wiedzy tajemnej - pod warunkiem, że kraje, które przodownictwo nas zawstydza, a które nas wyprzedzają, przez okres tych pięciu lat NIE ZROBIĄ NIC w zakresie postępu technologicznego i technicznego w przekazywaniu danych. Trudno w to uwierzyć, bo przez ostatnie 30 lat to właśnie my byliśmy zdolni do chełpienia się postępem technologicznym, który w większości pozostawał na papierze, a najczęściej w deklaracjach wysokich elit politycznych krainy szczęścia wybrańców narodu.

Operatorzy w UE już komercyjnie mają uruchomione Carrier Aggregation z przepływnościami dochodzącymi do 300Mbps -tak to nie pomyłka, tylko po co takie transfery w telefonie komórkowym? Co najważniejsze działa.

3km od granicy miasta Kraków ,miejsce z panoramą na pół miasta.Orange zasięg 3-4 kreski .Internet:ping 2540ms,edge-w porywach hspa,predkość 0-100/300kb/s w porywach 1Mb/s.REWELACJA-dziękujemy UKE i ORANGE.

Babsko piep..... o świadomości korzyści, gdy chodzi o pieniądze. Skąd oni tych idiotów biorą

Kiedy widzę logo "money" to jakbym czytał GW albo słuchał Kopacz. Same sukcesy, zarabiamy krocie, setki tysięcy miejsc pracy, internet za darmo, jesteśmy szczęśliwi...