ZbieraczFaktow
/ 31.183.225.* / 2019-04-12 18:34
W 2017 roku szacowano, że na całym świecie wydobyto do chwili ocecnej łącznie około 187 200 ton złota, z czego dwie trzecie w ciągu ostatnich 70 lat. W ziemi pozostało jeszcze około 57 000 ton do wydobycia.
Szacunki z 2016 r. mówiły, również, że dotychczas wydobyto już 48,5 mld uncji, tj. 1 508 350 ton srebra. Współczynnik wydobytego złota do srebra wynosi więc jak 1 do 8. Cena spot jednej uncji złota wynosi obecnie 1314$, a srebra 15,49$ co daje współczynnik 1 do 85! Wynika z tego, że srebro jest bardzo mocno niedowartościowane, tym bardziej, że większość wydobycia jest wykorzystywana w przemyśle i nie da się go w całości nigdy odzyskać. Uncja srebra powinna zatem kosztowć około 164$ czyli 620 zł, a nie 15,49$ czyli ok. 58,4 zł (nie zajmujemy się tutaj podatkiem VAT).
Podobnie rzecz się ma, gdy analizujemy ceny miedzi. Stosunek wydobywaniej przez KGHM miedzi do wykonywanego przy tym srebra wynosi jak 1 do 333. Cena jednej tony miedzi wynosi 6492$. Z każdą toną miedzi wydobywa się 96,5 uncji srebra. Uncja miedzi kosztuje zatem 0,2$, tak więc uncja srebra powinna kosztować 0,2x333=67,24$, czyli 4,34 razy więcej niż obecnie.
Zauważmy przy tym, że w wypadku stosunku złota do srebra wychodziliśmy w obliczeniach od droższego złota, a w wypadku miedzi odwrotnie, od tańszej miedzi. W ten sposób możemy pominąć mającą zapewne wpływ na cenę kwestię użyteczności każdego z tych trzech metali.
Średnia ze 164$ i 67,24$ wynosi 115,6$ czyli 435 zł i tyle średnio powinna kosztować uncja srebra.
Realna wartość 10 kilogramów srebra wynosi zatem od 82 tys (minimum) poprzez 140 tys zł (średnia) do 200 tys. zł (maksimum). Tymczasem dzisiaj 10 kg srebra można zakupić za 25 tys. zł i to postaci wygodnych monet bulionowych, w tym w ok. 20% składających się z limitowanych nakładów. Potencjał wzrostowy dla srebra jest więc ogromny.