lucyna 2
/ 88.156.185.* / 2008-10-19 11:53
Amerykanie wkroczyli do Iraku w "obronie" dolara.saddam mimo, że był dyktatorem i to krwawym wpadł na prosty i genialny pomysł, rozliczenia za ropę dokonywać w euro.Amerykanie swój dobrobyt i pozycję mocarstwa uzyskali zapewniając sobie pokrycie wartości swojego pieniądza w "czarnym złocie".Każde państwo kupując ropę płaciło w dolarach i dla tych celów rezerwę tworzyło w tej walucie.Jest to nowoczesny sposób stworzenia imperium, które opodatkowuje swoich "nieświadomych poddanych". Każdy dolar wydany wraca osłabiony o inflację.Za inflację w Ameryce "płacą" Amerykanie ale za miliardy poza nią wszyscy korzystający z wszechobecnego dolara.To prawdziwy i oczywisty zysk Ameryki.Arabia Saudyjska największy eksporter ropy podpisała
( właściwie rodzina panująca) pakt lojalności wobec Ameryki. Wzamian za ochronę rodziny panujących Saudów rozliczenia za baryłkę ropy dokonywać będzie zawsze w dolarach.Iran, drugi co do wielkości eksporter ropy dotąd rozliczajacy się w dolcach,oświadczył,że rozlicza się za ropę w euro.Amerykanie będa robili wszystko, żeby powtórzyć scenariusz Iraku.Zmienią władze w Iranie siłą jak w Iraku lub powodując zamieszki.Będą reżyserem wydarzeń, wykorzystają bajeczkę o aspiracjach atomowych Iranu.Posłużą się do tego celu Izraelem( dzięki Amerykanom Izrael posiada już broń atomową, choc oficjalnie temu zaprzecza ), bo Iran ma dobre stosunki z Rosja, Chinami,Indiami.Ameryka swój dobrobyt opiera na kredycie,a największym kredytodawcą są Chiny.Posiadają największą rezerwę dolara.Gdyby Chiny zaczęły sprzedawać słabnącego dolara w Ameryce zacznie się hiperinflacja, a w krok za tym bankructwo Chin. Swiat straci zaufanie do dolca i imperium US upadnie.
Amerykanie to manipulanci, nie nalezy wierzyć ślepo mediom.Zawsze zadajcie sobie pytanie: kto zyskał na danym wydarzeniu?Co zrobili wkraczając do Iraku?wyrzucili pieniądze saddama na ulicę, wprowadzili pieniądz kontrolowany przez nich i ... nowy rząd Iraku oświadczył,że na nowo rozlicza się w ... dolarach za baryłkę ropy...nauczmy się czytać miedzy wierszami i łączyć fakty.Cały ten terroryzm, to wyssana z palca rozdmuchana bajka.Inicjatorem atmosfery lęku i paniki są Ci, ktorym się to opłaca.Ameryka jest jak Hollywood, fabryką bajek.Pręzy muskuły nie po to żeby zadać mocy cios, wie że wystarczy kiwnięcie palcem i nie ma "terrorystów" , ale gdy wróg wydaję się wiekszy więcej dostanie środków od kongresu na utrzymanie armii, która jest niezbędna do podporządkowania sobie "krnąbrnych wasali".Ameryka jest potęgą, bo jej waluta ma pokrycie w "czarnym złocie", bez tego nie ma imperium...Niech Irańczycy bronią się jak potrafią najlepiej machina propagandy amerykańskiej będzie nękała ich wewnątrz państwa i na arenie międzynarodowej. Na końcu powiemy: " no należało się im takie potraktowanie, bo...to żli ludzie byli", a dlaczego? " bo tak amerykanie powiedzieli".Mistrz propagandy III Rzeszy, mawiał " kłamstwo powtarzane wielokrotnie, staje sie obiegową prawdą"..., dlatego nie powtarzajmy bredni i zmuśmy mózg do myślenia. pzdr.