Główny rywal ultrakonserwatywnego prezydenta Mahmuda Ahmadineżada

Jak to się zmienia :)
Jeszcze niedawno Mahmud Ahmadoneżad, był umiarkowany i postępowy, zwłaszcza na tle wcześniej rządzacych Iranem mułłów.
Teraz jet ultrakonserwatywny, ciekwe prawda. Co się zmieniło? Mahmud Ahmadineżad, czy sposób relacjonowania wydarzeń przez dziennikarzy, a może to tylko bierząca polityka informacyjna włascicieli (prawdziwych włascicieli a nie formalnych) mediów?
Moim zdaniem wydazenia w Iranie nie sa, najistotniejszymi jakie dzieja sie na świecie, wobec tego ciekawy jest dobór i natęzenie informacji, jakimi epatowane jest pospólstwo, ale nie tylko pospólstwo.
Oczywiście przebieg wydarzen w Iranie jest do przewidzenia, a przynajmniej ich zakończenie. Ale dla masowych praczy umysłów nie to jest najistotniejsze :)
jest jeszcze jeden aspekt, na który wielkomedialne pralnie informacyjne nie zwróciły uwagi, mianowicie to ze w Iranie takie protesty odbywaja sie, przy stosunkowo niebrutalnej (oczywiście jak na tamtejsze warunki) ingerencji władz. Swiadczy to jednak o jakims rozluźnieniu i demokratyzacji, skoro opozycja moze sobie pozwolić na takie postepowanie. Swiadczy to ze sytuacja w Iranie rozwija sie jednak po mysli tych wszystkich którzy, chca demokratyzacji. Takie protesty w czasach rzadów ajatollachów , były raczej nie do pomyslenia, a jezeli zdarzały się były brutalnie, szybko, i bezwzględnie pacyfikaowane, a uczestnicy takich demonstracji gineli bezpowrotnie w niewyjasnionych okolicznościach.
Tak troche przekornie napisze ze puki co , to w Iranie nastepuje jednak poluzowanie, i powolne wprawdzie ale jednak otwieranie sie na swobody demokratyczne, odwrotnie jak w "dojrzałych demokracjach" np USA, gdzie pod pretekstem walki z terroryzmem, prawie zlikwidowano swobody demokratyczne. Bardzo mozliwe jest że słuzby, represi USA maja wieksze uprawnienia wzgledem swoich obywateli niz służby represji Iranu. czy nie jest to chichot historii?