jędrzej
/ 2006-05-21 02:09
/
portfel
/
Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
- MIEDŹ - spadła poniżej 7500$ za tonę (sobota wieczorem)
+ USA - piątkowe zamknięcie na plusie (DJI +0,10%, NASDAQ Co +0,60%)
+ EUR/PLN - online zamknięcie w piątek 3,95 a w śr. i czw. mięliśmy już 3,98
- ANALE - sikają po nogach (pół na pół), ale poprzednio sugerowali spadki - czyli wraca im optymizm
- PORTALE - nieuwierzycie, ale piszą o milirderach giełdy i zyskach funduszy!
+ WIG20 - obronił 3000, ale ma czarną świecę (za to minimum było gorsze w czwartek)
Jeśli miedź podskoczy (a na to stawiam, bo piątkowe zamknięcie było rażąco niskie) to KGHM pociągie W20 lekko do góry co spowoduje początkowy wzrost optymizmu i kupowanie akcji. O to chodzi dużym fiutom (dlatego anale zgłaszają większy optymizm, a portale piszą głupoty) - będzie czas na realizację zysków.
Z drugiej strony nie wiem czego użyją jako sygnału do odwrotu (bo chyba nie mają wpływu na otwarcie w USA?) Spodziewam się jednak, że mogą próbować w drugiej połowie dnia zwalić WIG20 poniżej 3000 (taki sam scenariusz jak we czwartek, tylko deko niżej) - np. 2980 pkt.
No a przecież we wtorek jest wtorek.
Chyba, że jednak fundusze będą broniły się przed gwałtowną przeceną, w obawie o odpływ klienta. Wtedy mamy szanse na lekki wzrost (zwłaszcza jeśli USA zacznie na plusie)
Panika podpowiada mi spadki, ale siedząc cały piątek na giełdzie i obserwując zamknięcie w USA miałem rozsądne przekonanie o powrocie wzrostów.
Ponieważ zimna krew nigdy mnie nie zawiodła - OBSTAWIAM WZROST.