witam,
jako student podejmowałem się wielu dorywczych, weekendowych prac, mam doświadczenie z bardzo nieprzyjemnym pracodawcą który wymagał wielogodzinnych prac, a nie wywiązywał się z wypłat, zawsze jakoś udawało mi się w końcu wyegzekwować od niego pieniądze swoją namolnością, ale po ostatnim razie wydzwaniam do niego już miesiąc i po prostu się nie da :/ co mam w takiej sytuacji zrobić, gdzie mam się z tym zgłosić? obowiązywała mnie umowa o dzieło.