Witam,
Co do gry na giełdzie oraz inwestowania to najwazniejsze jest to aby dobrze poznac sprawe z którą bedziemy mieli do czynienia GIEŁDĘ i cały mechanizm rynków kapitałowych. Czy orientujesz sie w podstawach inwestowania??
Ja na poczatku grałem bez wiedzy licząc na łud szczescia i nawet dobrze mi szło ale na dłuższą
metę jestem w plecy, bo bez wiedzy daleko nie zajedziesz... Najważniejsze to wiedza
dlatego polecam publikacje które zblizyły mi temat, jest to naprawde nie wielki wydatek,
który moze zwrócic sie tysiąckrotnie w ciagu niedługiego czasu. Wystarczy skopiowac linki
i wkleić do swojej przegladarki. Miłej lektury:

http://czas-na-gielde.zlotemysli.pl/sukcesinternet,1/

lub link do ostatniego bestsellera na temat inwestycji:

http://zarabianie-pieniedzy-czy-praca.zlotemysli.pl/sukcesinternet,1/

Pozdrawiam
Tomasz

Bartosz witaj !
pytasz ?
Chciałbym zacząć zarabiać na giełdzie... zastanawiam się jak grać na niej żeby w w końcu odnieść jakis sukces... czy możecie mi coś poradzić?

Jak widać po kilku dniach odpowiedzi nie widać.
Jak się zapytasz jak zarobić na lokatach to jest bardziej proste bo wszyscy grupowo się bogacimy i możemy sobie doradzać bez obawy o nasz zysk.
Inaczej jest na
zarabiać na giełdzie

Suma zysku danej grupy jest ujemna bo jeden wygrał a drugi przegrał bo przecież obaj nie mogą wygrać a do tego zapłacili prowizje w DM.
Udzielanie porad ???
Hm... Jak z analiz i z poufnych informacji mi wynika że np KGHM będzie spadał to co wszystkim doradzę sprzedać ???
Logicznie rzecz biorąc siedzę cicho robię dobrą minę i szybko sprzedaję puki jeszcze są dobre ceny, a jak będę bardziej wyrachowany to będę wychwalał że dobra spółka aby się zwiększyły obroty bo sie lepiej sprzedaje :-))
No może trochę przekolorowiłem ale wiele prawdy w tym jest.
Musisz sam do wszystkiego dojść, niestety to bolesne.
Dzisiaj zwałka na KGHM , co radzić ? jedni powiedzą jak stopy cie uratowały to dalej nie podchodź inni powiedzą że to okazje bo powinno odreagować, a ty słuchasz i sam nie wiesz co robić ale chcesz zarobić i niby w dołku wchodzisz , niestety to nie był dołek tylko przystanek do dalszych spadków itd.