Forum Forum inwestycyjneFundusze

jak uwazacie czy jest możliwe odrobienie strat malych i srednich spolek sprzed tej "korekty"??

jak uwazacie czy jest możliwe odrobienie strat malych i srednich spolek sprzed tej "korekty"??

tomektl / 2007-08-21 18:11
bo moim zdaniem za duża panika panuje na gpw
Wyświetlaj:
pero1979 / 87.205.185.* / 2007-08-21 19:41
hmmm panika to już chyba była w zeszłym tygodniu, obecnie to ja bym to nazwał giełdowe szachy - takie wyczekiwanie na jakieś impulsy czy to pozytywne czy też negatywne, choć przy obecnej dalszej tendencji awersji do ryzyka każdy negatywny działa z podwójną siłą a pozytywny daje połowę swej mocy....

a co do odrobienia strat to na pewno, kwestią zostaje czas w jakim się to stanie....
cortez / 2007-08-21 19:21 / Bywalec forum
Zawsze jest możliwe i nawet mogę zaryzykować stwierdzenie że odrobienie strat jest niemalże pewne, tylko kiedy. Jeśli jak twierdzisz mamy w tej chwili do czynienia z korektą, to nie będzie to twało długo. Według mnie maksymalnie parę miesięcy. Natomiast jeśli to początek bessy, to hm... parę ładnych lat.
TaS / 2007-08-21 18:19 / Tysiącznik na forum
kiedys napewno... ale kiedy dokladnie to nikt CI nie powie.

jesli sie zapakowałes w nie po uszy liczac na 10-15% miesiecznie, a tu klops to masz lekkiego pecha, mowiac delikatnie :)

Radziej powie Ci to dobitniej pewnie.

czy wiesz co oznacza termin "K O R E K T A"... skoro go używasz to pewnie tak :)

korekta to spadek podczas hossy :)

jesli hossa nie powroci to nie bedzie to korekta tylko bessa :)

czyli powinienes inaczej pytac. po prostu mniej slow ktorych nie rozuumiesz :)
wojcher / 2007-08-21 22:54 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)

korekta to spadek podczas hossy :)


Tas, coś mi się widzi, że nie wiesz co to jest korekta.
Korekta to jak sama nazwa mówi korygowanie kursów akcji do wartości odzwierciedlającej rzeczywistą wartość całego przedsiębiorstwa. A ten poziom już pokonaliśmy i teraz to mamy przecenę (promocję). W związku z tym kolejna korekta przed nami (i znowu nie wiadomo kiedy to nastąpi, ale już w powietrzu czuć nerwowe ruchy bo każdy chce kupić tylko nie za wcześnie, aby wyrwać dodatkowe 0,5%)
Poza tym:

jeśli hossa nie powróci to nie będzie to korekta tylko bessa :)

Hmm, ciekawa teoria
A nie słyszałeś o rynku zrównoważonym? Poza tym bessa to była coś około roku 1998 i dalej: przedsiębiorstwa padały, rynek wschodni się zamknął na nasze towary, jednym słowem "kicha". To jest bessa. W tej chwili u nas może być co najwyżej głębsza przecena bo bessy nic nie zapowiada
Po prostu mniej slow których nie rozumiesz
Wybacz sarkazm :)
KoP / 2007-08-24 20:20 / Bywalec forum
a od kiedy kursy akcji odzwierciedlają wartość przedsiębiorstwa?? Rzeczywistą wartość przedsiębiorstwa może Ci wyliczyć księgowy, a akcje kosztują tyle, ile inwestorzy są skłonni za nie zapłacić. Jest wiele spólek napompowanych do granic wytrzymałości, do niedawna budowlanych i deweloperskich, ktorych wartość giełdowa nie miała nic wspólnego z wartością rzeczywistą,. Na giełdzie bardzo duże znaczenie mają emocje i to one w dużym stopniu wyceniają akcje.
wojcher / 2007-08-29 20:58 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Kop czy ty kumasz o czym ja piszę?
Tłumaczę co to jest korekta, przecena i przewartościowanie akcji. Nie twierdzę, że wartość akcji ma odzwierciedlać dokładnie wartość przedsiębiorstwa, wręcz prawie nigdy tak się nie zdarza.
TaS / 2007-08-21 23:14 / Tysiącznik na forum
Wojcher,

teraz Ty wybacz ale to było tłumaczenie w prostych słowach :) wiem, że najlepiejbyłoby wkleić definicję, albo mowic jeszcze zawilej :)

Korekta to jak sama nazwa mówi korygowanie kursów akcji do wartości odzwierciedlającej
rzeczywistą wartość całego przedsiębiorstwa


oczywiscie podczas bessy tez moga wystepowac korekty - tyle,ze wzrostowe :)

dla porządku, coby był konsensus: korekta to krótkotrwałe podążanie cen w kierunku przeciwnym do długoterminowego trendu...

pasuje? :)




A nie słyszałeś o rynku zrównoważonym? Poza tym bessa to była coś około roku 1998 i
dalej: przedsiębiorstwa padały, rynek wschodni się zamknął na nasze towary, jednym
słowem "kicha". To jest bessa.

hmm, a czy przeczytales moj post (a moze i inne) na tyle dokładnie coby zauwazyc, ze NIE uwazam jakoby aktualne spadki były bessą? choc patrząc na rok 1989 to może może ;)

pamiętaj, że warto oddzielać od siebie wypowiedzi płytki i głębokie. mój poprzedni post był płytki - mowi po trochu i prosto o trudnych sprawach :)

Twój był troche taki troche taki...

a co do sarkazmu - wybacz moj - tez to lubie :D
wojcher / 2007-08-22 15:00 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
No to przynajmniej mamy wspólne zainteresowania ;) Mam nadzieję że się nie gniewasz?
A co do definicji korekty: -Twoja jest super, a jeżeli jeszcze sam ją spłodziłeś to chylę czoło.
Pozdrawiam
TaS / 2007-08-26 22:59 / Tysiącznik na forum
kurka w sensie grzb pisze sie prze ku, a nie q...

qrka... pierwsze slysze :)


SPAM
Klekot / 2007-08-25 13:00
kurcze dlatego tu często zaglądam jak (nie wiem czy dobrze to nazwę) "starcie" to na poziomie i z argumentami ;)
radziej / 2007-08-25 21:07 / Bywalec forum
na starcie w tak taku płacisz 20pln a do wykorzystania na rozmowy masz 15pln, do swojej paczki możesz zawsze zagaić...
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy