Forum Forum inwestycyjnePierwsze kroki

Jak zacząć grac na giełdzie...?!

Jak zacząć grac na giełdzie...?!

loczek2 / 83.26.86.* / 2009-04-14 12:13
Witam,
Przeczytałem już dużo tematów na waszym forum ale nie mogę znaleźć odpowiedzi na zasadnicze pytanie jak zacząć, co przeczytac, czym sie kierować?
Jestem młodym człowiekiem mam 15 lat, od zawsze chcaiłem zarabiac pieniądze i szukałem różnych źródeł, teraz chciałbym sei zainteresowac giełdą,bo wiem, że i tak ta wiedza przyda sie w przyszłości. Szukam już w tym wieku rozwiązań bo praca etatowa to nie dal mnie, własny biznes tak. Alle wracając to tematu mam mały kapitał 1000 zł, więc muszę zaiwestować w jedną spółkę.Proszę o pomoc
pozdrawiam
Wyświetlaj:
_mateusz / 2010-09-16 13:34
to, że masz 1000 zł nie oznacza, że musisz zainwestować tylko w jedną spółkę - możesz wybrać ich więcej, choć oczywiście koszty zakupu w postaci prowizji będą większe.
Pamiętaj też, żeby inwestować na giełdzie pieniądze, których nie będzie Ci żal stracić - skoro jesteś początkujący, prawdopodobieństwo straty jest większe niż przeciętne.
Jeśli już chcesz kupić jakieś akcje,to proponuję spółki z WIG20 - dojrzałe spółki o dużej kapitalizacji, charakteryzujące się stabilniejszym wzrostem niż MiSie.
Wybierz tani rachunek maklerski, który nie pobiera opłat za prowadzenie - za transakcje i tak będziesz musiał zapłacić.
Poszukaj wykresów spółek, zapoznaj się z analizą techniczną, poczytaj o spółkach, w których akcje zamierzasz zainwestować.
Powodzenia!
bl4d3 / 89.76.117.* / 2010-02-18 22:38
hehe.. To jeśli chcesz grać na gieldzie to polecam Pasjansa.. Przyoszczedzisz kasy:P a jak inwestować to czytaj kolego i wyciagaj wnioski + obserwacja
pozdro
xxxxxl / 83.10.228.* / 2009-06-14 20:08
przy takiej kwocie
praktycznie nie masz żadnych szans na sukces w "grze"
nie ma jak zarządzać kapitałem jak i ryzykiem

jedyny sensowny pomysł to kupić i trzymać - jedna z najlepszych strategii - powszechnie zwalczana bo jak nie grasz nie generujesz prowizji

przy stawce 1000zł przewaga systemu giełdowego nad Tobą jest porównywalna
z przwagą kasyna w ruletce w wydaniu europejskim (w amerykańskim jest 2x większa)

kupić akcje ?
rozkład ryzyka do rozkładu wygranej dla tego instrumentu jest ..... no taki sobie
mówiąc wprost beznadziejny
pomysl nad czyms co da więcej zarobic przy mniejszym ryzyku
ezarza / 2009-06-13 19:20 / portfel / Byczek na giełdzie
Jak? Proste. Zakładasz konto w domu maklerskim i grasz.


Zakładam że jesteś nowy na giełdzie.

Nie warto ufać rekomendacjom. Powód? Rekomendacje są publikowane z opóźnieniem i sprawdzalność się tych rekomendacji jest niezbyt duża. Jako przykład podam tu rekomendacje dla KGHM gdy był po 20-30 zł. ŻADNA z wielu rekomendacji nie przewidywała takiego wybicia, jakie nastąpiło (do ponad 80 zł). Drugim przykładem jest Polnord. Rekomendacje wydawane po szczycie cenowym Polnordu (320 zł) (było ich parę) przewidywały zwyżkę akcji Polnordu, nawet ponad 100%. Żadna z tych rekomendacji się nie sprawdziła, a cena Polnordu spadła nawet do 19,80 zł. Takich przykładów jest oczywiście dużo więcej. Przy kupowaniu akcji warto posłużyć się własną analizą. Jednak, gdybyś na siłę chciał stosować rekomendacje, które odradzam, to z tego co wiem w 2008 roku najlepiej przewidywał przyszłość na giełdzie Centralny Dom Maklerski Pekao SA.

Teraz przedstawię typy analiz giełdowych:
1. Analiza techniczna - wykorzystywany jest tutaj wykres. ruchy cenowe, tworzące się formacje, tworzone są linie trendu, oporu, wsparcia. Warto się tutaj posłużyć książką "Analiza techniczna rynków finansowych" Johna Murphy. To prawdziwa biblia w tej dziedzinie
2. Analiza finansowa - wykorzystuje się tu wskaźniki oparte o wyniki spółek, czyli: Cena/Zysk, Cena/Wartość Księgowa, ROE, Zysk na akcje itp. Polecam tu książkę Johna Ritchie - "Analiza fundementalna".
Ja preferuje analizę techniczną, gdyż znacząco wcześniej można przewidzieć ruchy cen niż w przypadku analizy fundamentalnej oraz z tego powodu, gdyż giełda to nie tylko fundamenty, ale także gra nastrojów, psychologia itd.

Jeśli chodzi o giełdę to stoimy już na progu hossy (bardzo prawdopodobne jest, że to już jest hossa, ja też tak myślę). Zależy jak chcesz inwestować. Jak krótkoterminowo to polecam spółki spekulacyjne (duże ryzyko) typu Monnari, Duda, Centrozap, Immoeast, czy Police. Spółki te mogą urosnąć, ale mogą też dużo spaść.

Jeśli chciałbyś zainwestować długoterminowo to do wyboru masz dwie drogi:
1. Zaiwestować w spółki "pewne", czyli takie, że wiadomo, że w najbliższych 4-6 latach (hossa) na pewno urosną, czyli np: Pekao SA, PKO BP, KGHM (tylko trzeba poczekać teraz na korektę na KGHM), TPSA, PKN Orlen itp.
2. Zainwestować w spółki mocno przecenione z powodu sytuacji na rynku. To spółki z sektorów: deweloperskiego, motoryzacyjnego, chemicznego, ewentualnie odzieżowego, ale tu ostrożnie, bo dużo spółek odzieżowych jest spółkami spekulacyjnymi. Tutaj polecam spółki: Polnord, Gant, Azoty Tarnów, Vistula, itp. dobrze jest ich poszukać.

Ogólnie polecam spółki takie: Polnord, Pekao SA, Budimex, PKN Orlen i GK Kęty

Link do książek o giełdzie:
http://chomikuj.pl/Alfinek/E-booki/Gie*c5*82da
na peb.pl też coś byś podobnego znalazł

Zachęcam do zarejestrowanie się w mystock.pl. To doskonały serwis inwestorów. Odwiedź go i się zarejestruj. Polecam!

Pozdrawiam i życzę wzrostów!

PS. W jakim domu maklerskim masz rachunek?
onnn / 83.26.133.* / 2010-09-27 15:25
Wg mnie za taka kwote nie warto grac. Co najmniej 2 tysiace.
Karmen / 212.49.53.* / 2009-05-18 23:37
Proponuję zacząć do gry - coś w stylu www.grafinansowa.pl - masz tam akcje, kontrakty, fundusze...
beal / 82.160.104.* / 2009-05-10 11:42
Różne są powody, które sprawiają, że zaczynamy inwestować na giełdzie. Ja ze zmiennym szczęsciem jestem zaangażowany od kilku lat. Przeżyłwam z nią drugi kryzys. Ciekawe doświadczenie, choć nie powiem i bolesne. Ale wracajac do tematu. Moja córa miała niedawno 18-stkę. Dostała w prezencie od rodziny niezłą sumkę(jak na małolatę). Z przerażeniem patrzyłem jak jej sumka topnieje, a przecież mozna by było ją pomnożyć. Postanowiłem ja zachęcić do giełdy. Moment był dobry, bo właśnie indeksy wreszcie zaczęły iść w górę. Odpuściłem jej moje konto w mbanku( mają małe prowizje). W ciągu ostatniego m-ca(oczywiście za moją poradą) udało się jej ugrać 50zł( na czysto). Ona sie cieszy(nie powiem ja też), bo na razie ocaliła kapitał początkowy. Już myśli czy nie włożyć na giełdę kieszonkowe, żeby było więcej. już wole takie zainteresowanie niż np. palenie trawki. Ale to jest moje zdanie. Pozdrawiam inwestorów.
pablovsky / 62.21.28.* / 2010-09-25 01:20
czytam sobie te artykuły i zastanawiam się czy nie zaproponować młodemu człowiekowi,który ma tysiaka na grę na giełdzie sportowej? Tysiąc złotych ,to około 250 euro- a ryzyko utraty tej kwoty na dobrym rynku sportowym praktycznie minimalne-zakładając,że ktoś ma pojęcie o kupowaniu i sprzedawaniu w odpowiednim czasie akcji na takowej giełdzie..Przykład:wchodzę na rynek minutę przed rozpoczęciem danego spotkania-kursy na wybrany rynek (do wyboru dziesiątki rynków na jednym spotkaniu!!) wynoszą dla przykładu 1,20 euro- kupuje to za owe 250 euro-za około 15 minut kursy spadają do poziomu1,15/1,16- zależy od wydarzeń na boisku.No to odsprzedajemy akcje załóżmy po tym kursie 1,15 -czyli odczekaliśmy tzw."5 tików" - (1,20 minus 1,15= owe 5 tików) inwestując na takiej giełdzie te 250 euro w jednym tiku zarabiamy 1procent czyli w naszym przypadku 2,5 euro minus prowizja 5% dla platformy udostępniającej nam giełdę..Analizując w największym skrócie w kwadrans zarabiamy ok.5x2,5 euro,czyi około 12,5 euro minus owe 5% prowizji,czyli ok.12 euro=prawie 50 zł w 15 minut! Oczywiście możemy czekać dłużej i zarobić więcej,ale w razie jakiegoś załamania rynku,mogą zacząć się niepotrzebne nerwy i nerwowe zastanawianie się "sprzedać z minimalną stratą czy czekać?" -ale to juz temat na inną historię...
Ojciec 15-latka / 81.190.61.* / 2009-04-30 20:27
"Szukam już w tym wieku rozwiązań bo praca etatowa to nie dal mnie,własny biznes tak".
Zamiast marzyć o szmalu, cierpliwie inwestuj w realną wiedzę i ciesz się dzieciństwem. Nawet jeśli myślisz, że "praca etatowa" nie jest dla Ciebie, pomyśl o niej, jako o możliwej opcji. Gdy pozbędziesz się chciwości, będzie to słuszny czas na zabawę w giełdę. Hazardem, (a tym jest giełda) nie zarabia się, lecz traci. Nawet tysiaka szkoda, tzw. "wiedza" giełdowa to czyste bzdety, a analiza techn. to usprawiedliwienie wróżbitów :)
Ciułacz / 2009-05-02 23:00 / portfel / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Ojciec, nie przesadzaj!
Ja jak bym miał syna w tym wieku ( mam córki 20 i 30 lat) to bym wolał aby sie interesował analizą techn. jak cieszył sie dzieciństwem z kolegami w parku podpalając trawke.
Fakt faktem że 15 lat to jest jeszcze za młody na giełdę bo mu nawet nie założą kata inwestycyjnego.Jak bym widział że mój syn jest poważny to bym mu udostepnił moje osobne kąnto.
ojciec 15-latka / 81.190.61.* / 2009-05-04 13:11
Bez obrazy. Gdyby Twój syn był poważny (i gdybyś go miał :), to w wieku 15 lat kojarzyłby już, że gra na giełdzie i analizy techniczne są dla nieudolnych, pazernych i słabych na umyśle, którym się wydaje, że pieniądz krąży w necie i wystarczy skierować go na własne konto. Problem w tym, że chłopaki w wieku 15 lat rzadko bywają "poważni" i potrzebują rodziców, którzy swoim życiem pokażą im, że w życiu liczy się co innego, niż "fura i komóra". Tragedią społeczną natomiast jest fakt, że wielu potencjalnych dorosłych ma umysły przeżarte zazdrością i chciwością, ukształtowane przez mass media, przez co prezentują sobą coś z czego trudno brać przykład. A propos "cieszenia się dzieciństwem", zdecydowanie wolałbym, gdyby mój syn zajarał trawkę z kolesiami, pokładając się ze smiechu z potencjalnego absolwenta podstawówki, piszącego "kąnto" itp.
olaf2 / 79.185.232.* / 2010-03-11 14:16
Święte słowa.
socjalizm rządzi / 88.199.162.* / 2010-02-15 11:25

zdecydowanie wolałbym,
gdyby mój syn zajarał trawkę z kolesiami, pokładając się ze smiechu z potencjalnego
absolwenta podstawówki, piszącego "kąnto" itp.
skomentuj zgłoś do usunięcia

po to się chodzi do szkoły żeby nauczyć się kąto pisać poprawnie - a twój syn niech dalej jara zioła i niczym się nie przejmuje, gdy będzie miał 30 lat i zero kasy na brąz, hasz i koks to ci zapier.... rencinę i dalej heja!
incognitor / 194.106.193.* / 2010-03-11 16:25
A co to jest "kąto"? Nie przypominam sobie, żeby takie słowo istniało w naszym języku.
pogromca hossy / 195.66.22.* / 2010-12-18 18:24
''Kąto'' to Konto
Ciułacz / 2009-05-08 20:17 / portfel / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Do ojca 15-latka.Szkoda że nie wszyscy potrafią wyrazić swoją opinię, bez osobistych wycieczek.Odnośnie mojej pisowni to Ci powiem że jestem zadowolony że nie jest gorzej.
Od 1983 roku mieszkam w Montrealu i na co dzień używam jezyka Francuskiego lub Angielskiego a w jezyku Polskim to dopiero od niedawna zaczynam cwiczyć na forum aby zupełnie nie zapomnieć.Jak ktoś mi zwraca uwagę na moje błędy to jestem mu wdzięczny, ale jak ktoś się ze mnie podśmiewa to jest mi przykro.Pozdrawiam
Life / 2009-05-07 01:12 / Tysiącznik na forum
Dokładnie.
Niech będzie dzieckiem jak najdłużej....
na pracę, szmal , kłopoty finansowelub inne przyjdzie czas.
Najpierw edukacja, rozrywka ,drobne przyjemności....
Jeśli jest fascynatem rynków finansowych w tak młodym wieku to najpierw zalecam obserwację gospodarki a dopiero w następnej kolejności jakąkolwiek formę edukacji ksziążkowej....
opiekun/a / 79.162.157.* / 2009-06-21 19:54
Zamiast doradzić jak inwestować to bawisz sie w osobę, ktora zjadła wszelkie rozumy i każesz mu sie uczyć. On wie co chce robić. Albo mu pomóż albo sie nie odzywaj. I nie zaśmiecaj rozmów bzdurnymi komentarzami!!!!!!!
Agata_D / 217.116.101.* / 2009-04-21 21:53
Może inwestycja w produkty strukturyzowane? Ogłoszono konkurs "Struktury, z którymi warto" na stronie www.dmbzwbk.pl. Do wygrania opłacenie zapisu na Obligację BZ WBK Nowa Era lub Obligację BZ WBK Platinium+ (dwie nagrody, każda o wartości 1 000 zł) lub darmowy rachunek inwestycyjny w DM BZ WBK.
Celem konkursu jest zachęcenie do bliższego poznania produktów strukturyzowanych.

Więcej informacji na temat konkursu i na temat produktów strukturyzowanych - na blogu eksperta www.rafalgleinert.blogbank.pl i na grupie goldenline.pl www.goldenline.pl/forum/tajne-przez-poufne. Zapraszam do czytania, komentowania, zadawania pytań.
daro822 / 2009-04-20 14:54 / portfel
A co myslicie o tym zeby inwestowac a jesli akurat nie trafimy i wartosc bedzie spadac to poczekac chociaz nawet dlugo az sie podniesie, to jest opcja mniej optymistyczna w bardziej jest taka ze zamiast spadac od razu bedzie oslo i wtedy zyskamy.....
123raczek / 2009-04-25 08:32
Wiesz jest takie powiedzenie: Kiedy statek zaczyna tonąć, nie módl się - wyskakuj.
Ma to bardzo dokładne odwzorowanie na giełdzie. Czemu zamrażać pieniądze w nieudanej inwestycji, kiedy można wyjąć pieniądze (niestety ze stratami) i zacząć nową spekulacje?? Gracze giełdowi wiedzą o czym mówię :)
pbbm / 2009-04-17 11:13
dlaczego jedna spółka?
1000 zł to możliwość kupna np 3 spółek, wybierz biuro z minimalną prowizją 3zł ( jest takich kilka) - wówczas 3 zł będzie równowartością 1% transakcji,
długoterminowo możesz kupić 10 spółek - wtedy 3zł to będzie 3% itd. Wbrew pozorom mając 1000 zł zainwestowane na kilka lat w małe spółki może dać spore zyski
kapitan 51 / 83.10.53.* / 2009-04-19 21:29
Tylko biedni ludzie wierzą ,ze zarobią na gieldzie. Instytucje tego typu sluzą so wyciągania
pieniedzy od ludzi ,ktorzy cięzko pracują . Za kilka lat nowy krach itd. Pytanie ,kto i gdzie
na tym zarabia . Musisz sie domysleć ??/
on28329 / 2009-06-11 18:47 / portfel
Witaj niestety musze cie zmartwic jestem nielicznym co sie udalo w 2006/2007 roku zarobilem , z 10 tys zrobilem 130 tys , po wielkich spadkach ostatnio nie gralem oczywiste jest to ze stracilem czesc kasy przez kryzys ale wiem ze gielda da zarobic i warto inwestowac .Pozdrawiam inwestorow ;)
Tylko tak ! / 85.222.86.* / 2009-04-16 14:52
Zeby grac na gieldzie,musisz (!) zalozyc konto w Biurze maklerskim.A tam poprosza Cie o NIP dla pozniejszego wystawienia PIT'u dla Urzedu Skarbowego.
O ile wiem, majac 15 lat nie dostaniesz ani konta ani NIP.
Dlatego ,jak ktos tu jusz radzil,otworz sobie tutaj na Money.pl wirtualny portfel i graj na nim.
Portfel sam obliczas zyski i straty,wstawia aktualne ceny walorow itd.
bez ryzyka i bez strachu i bez skarbowki mozesz nabrac wprawy.
Pozdrawiam
Niby nikt / 31.62.21.* / 2013-03-02 08:53
Nie wiem jak konto, ale NIP dostanie od bez problemu nie ma limitu wiekowego
amator 1122 / 62.140.137.* / 2009-04-16 12:33
Zenon komar ,Sztuka spekulacji, przeczytaj warto
PADOVANI-inwestorgieldowy.com / 83.24.211.* / 2009-04-14 14:35
Zastanów się trochę … Czego się nauczysz kupując spółkę którą ktoś obcy Ci poleci … :) … fajnie, że w tak młodym wieku się zainteresowałeś Giełdą ale nie lekceważ jej. Kupowanie i Sprzedawanie jest efektem finalnym całej przygody z GPW… najpierw skoro już określiłeś c, czym chcesz się zająć poczyń kroki by zdobyć umiejętności. Wstrzymaj się na „chwilę” z zakupem a przeczytaj w to miejsce jakąś książkę np. Dr. Elder – Zawód Inwestor Giełdowy. I SAM zastosuj rzeczy których się z niej dowiesz i SAM Wyciągnij wnioski… Potem dopiero zainwestuj w oparciu o Własną Analizę… Wtedy powiesz o sobie, że zainteresowałeś się GPW… Samo kupowanie, poza dozą eufori/strachu nic Ci nie da… Ale zaplanowanie i zastosowanie swojego planu w praktyce to już przygoda. Powodzenia :)
nazgull / 83.26.86.* / 2009-04-14 12:15
obecny kryzys... to dobry czas na inwestowanie?
sebadon / 2009-04-27 15:06
Dla odpowiedni przygotowanych - kryzys to czas okazji .....
xxxxl / 83.10.250.* / 2009-04-15 00:01
każdy czas jest dobry

ale giełda to nie miejsce na inwestowanie
inwestujesz wtedy kiedy wiesz z góry ile i kiedy zarobisz
a na giełdzie o to .... trudno
to jest gra - spekulacja
rossi46 / 2009-04-23 13:18 / portfel
Giełda to nie gra, to inwestycja, inwestujesz w spółke która ma przynieść w przyszłości zyski a ty z tych zysków też możesz skorzystać. A powiedz mi w jakim przypadku możesz byc pewien że zarobisz, czy to bedzie wtedy gdy od rolnika kupisz marchewke i na bazerze ją sprzedaż z zyskiem. A jak marchewki nikt nie kupi lub zwiednie i bedziesz musiał ją wyrzucic to to jest własnie pewny zysk ? Wiec nie pisz kolego że inwestycja jest tylko wtedy gdy wiesz z góry ze na niej zarobisz bo pewnego zysku nigdy nie możesz być pewien do końca.
nazgull / 83.26.86.* / 2009-04-14 13:17
proszę o jakąś pomoc
Ciułacz / 2009-04-15 03:26 / portfel / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Nazgull witaj !
Generalnie kryzys jest bobrym czasem do inwestycji z perspektywą kilkuletnią.
Obecnie jak zapewnie już widzisz jesteśmy w korekcji trendu spadkowego, czyli zapewnie spadnie z powrotem do poziomu poprzedniego dołka.Lada chwila może zacząć spadać ale nie koniecznie.Jest opinia że jeszcze powinny być lekkie wzrosty do wakacji letnich.Jak masz 1000 zł to może to daj po 2 X 500 zł niby to mało ale przynajmniej nie jest w jednym.
Piszesz w osobnym wątku co nie sprzyja do licznych odwiedzin.
Pzyklej się do jakiejś grupy co są stałe osoby to jak cie troche poznają to będziesz miał wieksze szanse na porady.Powodzenia
Ps.Raczej nikt Ci nie wytypuje co masz kupić, ale może sie ustosunkować do twoich propozycji
nazgull / 83.26.87.* / 2009-04-15 20:17
ktoś jeszcze pomoże?
metaphorical / 2009-04-16 12:39
Zacznij swoje spekulacje od wirtualnego portfelu na money lub bankierze, wtedy sam poznasz niuanse Giełdy. Zaczniesz wgłębiać się w te tajniki co przyniesie Ci nie lada zdolności i wiedze w przyszłości. Bardzo trudno w wieku piętnastu lat zdobyć tysiaka, a do tego jeszcze wiedzieć jak i gdzie zainwestować to już bajka.

Na Twoim miejscu pozostałbym przy wirutalnym portfelu i w miare zdobywania kolejnych doświadczeń w wieku dojrzałym starałbym się o inwestycje. ;)
nazgull / 83.26.87.* / 2009-04-16 14:51
na razie mam 1 książke Dr. Elder – Zawód Inwestor Giełdowy. i wirtualnie inwestuje ale na pewno jak wsyztsko zrozumiem zainwestuje pieniądze własne
PADOVANI-inwestorgieldowy.com / 83.24.201.* / 2009-05-06 18:39
Gdy zainwestujesz to tak naprawdę nie tyle zrozumiesz co poczujesz emocje z tym związane. Proponuje ćwiczyć ANALIZĘ (zeszyt w którym byś zapisywał co byś kupił i na jakiej podstawie, w oparciu o jaki wskaźnik czy coś w tym typie)na realnym rynku…. Następnie po jakimś czasie gdy zacznie Ci to wychodzić dopiero zainwestować pieniądze :)
mattt / 79.185.215.* / 2009-06-02 19:07
Z góry przepraszam,że odświeżam stary temat. Jestem w podobnej sytuacji co autor postu - czyli w szkole średniej a mam pewnien popęd do giełdy:) poki co moja wiedza ogranicza sie do czytania stron internetowych i łapania podstaw. I tutaj mam pytanie/prośbę do osob,które już cos na giełdzie "wygrały". Czy sa fachowe książki,które można by nazwac "Biblią Inwestowania" i tłumaczące od podstaw o co w tym chodzi? Mozecie polecić jakiś autorów i tytuły??
semek / 2009-06-07 21:55
tez mam pytanie, jak stworzyc np.. w exelu tabele o swoich kupnach, sprzedazach,zeby miec latwy przeglad kupna, sprzedazy,aktualnej wartosci,,a moze sa do ego jakies prgramy? dzieki za odpowiedz :)
Ciułacz / 2009-06-09 02:45 / portfel / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Semek, nie musisz nic kombinować z tabelami w Excelu, wystarczy jak tu na tej stronie otworzysz własny porfel, np kliknij obok mojego nika na niebieski napis (portfel) to zobaczysz jaki mam portfel.To jest portfel wirtualny zbliżony do prawdziwego wystarczy wprowadzać zakupy lub sprzedaże a on sam ci wszystko liczy.
Ciułacz / 2009-06-09 03:05 / portfel / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Wiem że wam nie tak łatwo złapać wiatr, ale tu na wasz wątek sporo doświadczonych inwestorów nie przyjdzie , poprostu nie mają czasu.Musicie pospacerować po wątkach aby sie obczytać i od czasu do czasu dostać wmiarę przystępną odpowiedz.Z tych co znam to jednen z najbardziej odwiedzanych i dobrym poziomie jest forum do portfela : Big Lebowski.
Często forumowicze piszą nie na temat, ale to zrozumiałe, bo na okrągło klepać o inwestycjach to nudne. Pozdrawiam
1 2 3 4
na koniec starsze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy