Uważam, że monopol nie powinien być legalny. Jest to spowodowane wieloma czynnikami. M.in.
1. Monopolista w państwie liberalnym zawyża swoje ceny wyrobów, więc co jakiś czas będą podwyżki cen (bo przecież ludzie nigdzie indziej takiego towaru nie kupią). To nie będzie podobać się przeciętnemu obywatelowi.
2. Monopolista dąży do jak największego zysku, więc będzie ciąć pensje i wynikowo przeciętny obywatel mniej zarabia.
3. Z punków 1 i 2 mamy wniosek:
W wyniku kolejnych podwyżek cen i obniżek pensji Obywateli na mniej stać. W związku z tym nie będą kupować produktów od monopolistów, czyli monopoliści będą na tym tracić i ogólnie nastąpi niezadowolenie i wszystkie winy pójdą na rząd... Bo na monopolistów przecież nie, bo dają ludziom pracę.
4. Monopol prowadzi do opóźniania rozwoju w pewnych gałęziach gospodarczych. Chodzi mi tu o to, że monopolista np. na rynku komputerów nie ulepszałby o nie wiadomo ile produkowane przez jego firmę komputery, bo po co? Przecież ludzie i tak kupią nowszy model, bo w końcu stare nie będą nadawać się do użytku, więc po co modernizować mocno komputery, tablety itp. i wydawać ogromne sumy na to, skoro można wydać najmniej jak się da i sprzedawać potem taki produkt jako nowy lepszy produkt od jego poprzednika.
5. Monopoliści zyskaliby wpływ na władzę, bo przecież mieliby ogromne dochody, więc z pewnością by ją korumpowały. Jak i również dają zatrudnienie ogromnej ilości osób (tyle co kilka firm naraz w dzisiaj), bo muszą wyprodukować ogromną ilość towaru, by zaspokoić rynek (bo inaczej tracą klientów). Więc skoro zatrudniają taki tabun ludzi
daje to możliwość zmuszenia ich do wykonywania pewnych poleceń właściciela pod groźbą zwolnienia. czemu? Bo skoro to jedyna firma to gdzie pójdą do pracy?
6.Samo państwo na tym by traciło... Gdyż:
- czerpałoby poprzez podatki np.30% zysków z tylko jednej ogromnej firmy, a nie po 30% z wielu malutkich firm. W rachunku matematycznym to drugie powinno dać nam większą kwotę.
- firma monopolistyczna zatrudnia mniej ludzi do pracy niż poszczególne mniejsze firmy. Co prowadzić będzie do zwiększenia bezrobocia i zwiększenia nakładów budżetowych państwa na zasiłki.
Więcej argumentów nie znalazłem, choć nie wykluczam, że są.