Jaka kwota

myslicielka / 83.24.115.* / 2006-10-02 09:13
Zastanawiam sie od jakiej kwoty wogole mozna zaczac myslec o funduszach bo doszlam do wniosku ze przy malej wplacie to sie raczej nie kalkuluje wcale.
Wyświetlaj:
Tomwic / 2006-10-02 12:32 / Bywalec forum
Przy wpłacie jednorazowej od 10 tys. PLN, przy wpłatach regularnych już od 125PLN miesięcznie.
Mam na myśli fundusze "wpisane" w polisy.
tomwic@tlen.pl
myslicielka / 83.24.115.* / 2006-10-02 14:41
fundusze "wpisane" w polisy to chyba tyczy sie tej kwoty 125 miesiecznie, tak?
Tomwic / 2006-10-03 12:16 / Bywalec forum
Tak, w tym przypadku chodzi o produkty Gerlinga
pawlo / 2006-10-02 10:58 / portfel / Bywalec forum
kazda kwota jest dobra do inwestowania, kwestia tylko czy to ma być jednorazowa inwestycja czy też wpłaty miesięczne , inna sprawa to zasobność portwela inwestora ,
w końcowym rezultacie w pewnym czasookresie każda złotówka daje zysk , pytanie ile tych złotówek mozesz przeznaczyć na inwestycje
myslicielka / 83.24.115.* / 2006-10-02 11:43
dzieki za odp.
mała kwota to rzeczywiscie moze byc tyle albo tyle
moja mała kwota to 10000, bo wiem ze w fundusze raczej ludzie wchodza z wieksza kasa
mick / 2006-10-02 12:13 / Uznany Gracz Giełdowy
bzdura, stereotyp z tym ze w fundusze wchodza raczej ludzie z duza kasą!
Wiekszosc wplat jest do 20tys zl (w Rz kiedys byly badania). Duzo ludzi wplaca regularnie po kilkaset zl i zamierza tak robic przez min kilka lat.
ja zaczynalem 5lat temu od 1000zl. wplacalem regularnie i troche sie tego uzbieralo.
pawlo / 2006-10-02 10:59 / portfel / Bywalec forum
przepraszam za "portwel"
zagadka / 2006-10-02 10:26
to zależy co dla Ciebie znaczy mała kwota i duża kwota, bo dla jednych mała kwota to 20 zł a dla innych 2000zł... pytanie jest takie : jaką kwotę miesięcznie mogłabyś przeznaczyć na inwestycje?
myslicielka / 83.24.115.* / 2006-10-02 11:46
dzieki za odp.
mała kwota to rzeczywiscie moze byc tyle albo tyle
moja mała kwota to 10000, bo wiem ze w fundusze raczej ludzie wchodza z wieksza kasa
myslicielka / 83.24.113.* / 2006-10-03 09:19
Co to znaczy "wynegocjować dla Ciebie 100% alokacji." - bo jestem zielona w tym temacie nie mialam pojecia, ze cos mozna wogole negocjowac. Myslalam, że do fundusze sie tylko wplaca i juz.
mick / 2006-10-03 10:18 / Uznany Gracz Giełdowy
do zwyklego funduszu sie tylko wplaca - kupuje jednostki uczestnictwa

tu probuja cie zwerbowac do planow oszczednosciowych, czy innych bazujacych na funduszach tworach (w celu zarobienia prowizji).
myslicielka / 83.24.113.* / 2006-10-03 11:06
nie dam sie
pawlo / 2006-10-03 20:03 / portfel / Bywalec forum
a może to błąd , nie wszystkie plany muszą być z definicji złe
myslicielka / 83.24.113.* / 2006-10-03 12:41
a poza tym to teraz chyba jest zly moment na wejscie w fundusze
mick / 2006-10-03 13:46 / Uznany Gracz Giełdowy
wcale nie taki zly. w f. rynku pienieznego i stabilnego wzrostu zawsze mozna wejsc. jezeli inwestycje traktuje sie dlugoterminowo (min 5 lat), albo ma sie zamiar wplacac regularnie to w akcyjne tez za kilka dni mozna wejsc, bo szykuje sie przynajmniej chwilowy zjazd w dol.
myslicielka / 83.24.113.* / 2006-10-03 15:30
"albo ma sie zamiar wplacac regularnie to w akcyjne
tez za kilka dni mozna wejsc,"
dlaczego jak wplacac regularnie to akurat w akcyjne mozna
mick / 2006-10-03 15:51 / Uznany Gracz Giełdowy
jezeli wplacasz regularnie np. 1000 co miesiac przez np 4 lata to "uśredniasz" ceny a tym samym niwelujesz mozliwosc poniesienia strat jakie bys mogla poniesc inwestujac jednorazowo np. 10000tys. . wartosc jednostki nie rosnie (spada) jednostajnie - raz rosnie raz spada. wiec przy jednorazowej wplacie mozesz trafic na gorke -drogie czy na dolek -tansze jednostki - wszystko zalezy od poziomu indeksów gieldowych, a także od szczescia (jezeli sie tym nie interesujesz) . ja wplacam raz w miesiacu ale ostatnio czekam i staram sie trafic w jakis lokalny dolek, zeby te o 2-5% taniej kupic.
a o tych kilku dniach napisalem, bo gielda zaczyna cos sie osuwac i co za tym idzie i wartosc jednostek funduszy akcyjnych spada. przy jednorazowej wplacie mozna te kilka % dodatkowo zyskac - jest szansa na kupienie taniej jednostek.
myslicielka / 83.24.113.* / 2006-10-03 14:26
f. rynku pienieznego odpadaja - w Lukas Banku na lokacie mam pewne 3 ,5% a w tych funduszach to w ciagu ostatniego roku roznie bywalo
poczekam chyba te kilka dni, o których mowisz i sprobuje stabilnego wzrostu
mick / 2006-10-03 14:47 / Uznany Gracz Giełdowy
powodzenia.
a co do f. rynku pienieznego to zgoda ze zarabiaja max tyle ile lokata.
no, ale majac wizje dlugoterminowego oszczedzania mozna w odpowiednich momentach (na wypadek glebszych i dluzszych spadkow) konwertowac f. akcyjne na/ z f. ochrony kapitalu i nie placic przy tym oplat dystrybucyjnych. w czasie zapasci nic sie nie straci a przy pojawieniu sie oznak kolejnych dluzszych wzrostow, konwertujac ponownie mozna tanio odkupic jednostki akcyjne.
myslicielka / 83.24.113.* / 2006-10-03 15:48
mam pytanko - zeby konwertowac z jednego f. na drugi f. to trzeba miec kupione jednostki obu funduszy,
mick / 2006-10-03 15:57 / Uznany Gracz Giełdowy
nie, tylko jednego, ale w ramach jednego towarzystwa. Tzn jak masz Arke akcji to mozesz konwertowac na inny fundusz Arki - stabilnego wzrostu, och kapi... i w drugą strone tak samo. Konwersja w wielu funduszach = pobranie ponownie opłaty dystrybucyjnej, chyba ze jednostki posiaasz dluzej niz 6 lub 12 miesiecy. Ja korzystam z Arki i tam wiem jaki sa oplaty i kiedy zanikaja, w innych funduszach musisz sobie sprawdzic.
myslicielka / 195.205.232.* / 2006-10-03 17:51
jeszcze jedno pytanie - czy oplata za zarzadzanie pobierana jest jednorazowo czy corocznie?
w funduszu na ktory sie zasadzam oplata za 1 konwersje w roku 0zl za nastepne 5zl - to chyba niewiele?
mick / 2006-10-03 18:10 / Uznany Gracz Giełdowy
niewiele.
nie wiem o jakim funduszu myslisz,
ja korzystam z arki i tu ta oplata za zarzadzanie jest od razu uwzgledniana w wartosci jednostki. musisz sprawdzic co to towarzestwo rozumie przez "oplate za zarzadzanie". wiekszosc klasycznych funduszy pobiera jednorazowo oplate dystrybucyjna (gdy kupujesz jednostki) i przy sprzedazy jednostek - oplate manipulacyjna, ale tylko wtedy gdy sprzedajesz jednostki przed uplywem 6czy 12 miesiecy
myslicielka / 195.205.232.* / 2006-10-03 18:23
to znaczy, że kupujesz jednostki w danym dniu nie po jego oglaszanej cenie tylko po troche wiekszej tzn. cena prawdziwa za jednostke + dodana opłata za zarządzanie = cena jednostki wieksza niz podana w danym dniu, tak?
mick / 2006-10-03 18:53 / Uznany Gracz Giełdowy
nie - ta cena ogloszona jest cena ostateczna po jakiej kupujesz. w tej cenie (przed opublikowaniem) uwzgledniane sa wszelkie koszty (w tym i zarzadzania). Jezeli np. arka akcji kosztuje dnia 29.09 - 37,96zł to po tyle kupujesz. w prospekcie emisyjnym jest info ze koszty funduszu (w tym i za zarzadzanie) wynosza x% - ten x% potracaja z ogolnej kwoty ktora w danym dniu zarobili/stracili i potem dziela na poszczegolne jednostki, To jest troche wyzsza szkola jazdy, dla przecietnego czlowieka - inwestora nieistotna.

sprawdz czy ta "kwota za zarzadzanie" w wypadku Twojego funduszu to nie opłata dystrybucyjna (tylko pod inna nazwa)
myslicielka / 83.24.99.* / 2006-10-04 10:28
wielkie dzieki
myslicielka / 83.24.113.* / 2006-10-03 15:49
to bylo pytanie, czyli na koncu ?, o ktorym zapomnialam
SEB / 84.40.231.* / 2006-10-05 21:56
kupuj fundusze przez mBank to nie będziesz płacić żadnych opłat ,ani przy kupnie ,ani przy sprzedaży i za konwersje też sie nie płaci
zagadka / 2006-10-03 16:05
Myślicielko, wynegocjować 100% alokacji to bardzo często znaczy ze REZYGNUJE sie ze swojej prowizji na rzecz klienta ale skoro uwazasz ze to naciaganie to juz Twoj wybor.... powodzenia w inwestycjach! :)
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy