Jakie ksiązki polecacie na początek?
Witam, zaząłem interesować się troche giełdą, czy znacie możecie tytuły jakiś książek które polecilibyście początkującemu? Pozdrawiam
futurestrader
/ 83.10.77.* / 2011-03-23 14:32
Bez wątpienia trzeba zahaczyć o nią:
http://www.sukcesnagieldzie.pl/
Opis: "Bez mała 3 lata pracy z wieloma wytrawnymi ekspertami giełdowymi dobiegły końca. Owocem tej pracy jest niniejsza pozycja "Sukces na giełdzie. Tajniki i wskazówki największych polskich ekspertów giełdowych", w której 16 doświadczonych praktyków rynku, dzieli się swoją wiedzą. Praktyczną wiedzą giełdową na najwyższym poziomie. "
mbielu
/ 2010-12-06 19:40
/
Bywalec forum
Witam,
Co do gry na giełdzie i inwestowania to najwazniejsze jest to aby dobrze poznac sprawe z
którą bedziemy mieli do czynienia GIEŁDĘ i cały mechanizm rynków kapitałowych. Ja na poczatku grałem bez wiedzy licząc na łud szczescia i nawet dobrze mi szło ale na dłuższą metę jestem w plecy, bo bez wiedzy daleko nie zajedziesz... Najważniejsze to wiedza dlatego polecam publikacje które zblizyły mi temat, jest to naprawde nie wielki wydatek, który moze zwrócic sie tysiąckrotnie w ciagu niedługiego czasu. Wystarczy skopiowac linki i wkleić do swojej przegladarki. Miłej lektury:
http://czas-na-gielde.zlotemysli.pl/sukcesinternet,1/
lub link do całego zagadnienia związanego z inwestycjami:
http://www.zlotemysli.pl/sukcesinternet,1/category/2129/
Pozdrawiam
bielu
rusell
/ 81.190.7.* / 2010-10-21 22:10
http://www.hebron-sklep.pl/
rewelacyjna księgarnia polecam
czzz44
/ 109.243.37.* / 2010-09-16 12:33
Sprawdź też tutaj:
http://dobra-lokata.blogspot.com
socjalizm rządzi
/ 88.199.162.* / 2010-07-23 08:32
"Bankructwo małego Dżeka"
poważnie.
Adam222
/ 77.88.138.* / 2010-07-22 16:34
Inwestycje giełdowe. Adam Jagielnicki
Daxik
/ 83.11.142.* / 2009-09-25 23:42
Zadnych. Wszystkie sa juz nieaktualne.
Wspomnienia gracza giełdowego - Edwin Lefewre
http://allegro.pl/show_item.php?item=752436611
Rozumiem, powiem że troche zacząem grać na onecie i z 40 tysięcy zrobiłem 65 w przeciągu 13 miesięcy, powiem szczerze, że większośc to dzieło przypadku, ale jakoś od niedwna zacząłem interesować się giełdą i patrząć prawdzie w oczy, to nie wiem za bradzo o co tam do końca chodzi, tzn. brakuje mi podstaw i stąd pytanie o dobrą książke, która wprowadzi mnie troche głebiej w tą tematyke.
Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi:)
K-ostek
/ 217.197.74.* / 2010-07-22 10:38
Patrz Drogi Kolego! - co dzieje się z Twoim kapitałem - ?Książki to kasa dla ich autorów) - skoro taki to biznes na giełdzie-dlaczego piszą książki? Z moich kilkuletnich doświadczeń wynika iż 3% na lichej lokacie to zdecydowanie więcej niż kilkuset % wzrost - giełdowy !
Moje to tylko doświadczenia, potwierdzające iż inwestor indywidualny może być tutaj jedynie dawcą kapitału, osobiście nie znam takich którzy którykolwiek rok zakończyli na plusie chociażby 1%. Pozdrawiam, życzę doświadczeń odwrotnych niż wynika to z realiów inwestowania w którąkolwiek spółkę GPW.
Polecam zawod inwestor gieldowy eldera. Nic jednak nie zastapi praktyki wiec im szybciej zaczniej grac w realu tym lepiej.
------------------
http://abcinwestowania.bblog.pl ---> blog o inwestowaniu
http://abcinwestowania.prv.pl ---> darmowy kurs o Papierach Wartosciowych
hs2
/ 2009-08-27 11:56
/
portfel
/
Uznany Gracz Giełdowy
lepiej zrobisz jak założysz rachunek demo i będziesz aktywnie grał, w między czasie przerabiał kolejne publikacje o giełdzie.
topola
/ 89.75.48.* / 2009-08-27 12:47
Tyle teoria. Jednak prawdziwe otrzaskanie zdobywa się na własnym kapitale :)
Sam zaczynałem wg ścieżki: wirtualnie => książki => GPW. I gra w realu to zupełnie coś innego :) Ja potrzebowałem pół roku, żeby mniej więcej zrozumieć, jak to działa w praktyce i opanować emocje.
Ale podbudowa teoretyczna ważna rzecz, więc czytajcie narody...
hs2
/ 2009-08-27 14:19
/
portfel
/
Uznany Gracz Giełdowy
wiesz wejście w realne konto bez teorii to w zasadzie oddanie depozytu. Jeżeli zarabiasz na wirtualnym portfelu to przechodzisz na realny stopniowo zwiększając kwoty w raz z wzrostem doświadczenia i coraz to mocniejszej psychiki :)
topola
/ 89.75.48.* / 2009-08-27 10:06
Książek jest cała masa, nawet nie chce mi się wymieniać. Jest internetowa księgarnia, nazywa się chyba "maklerska". Tam w dziale AT masz masę tytułów. 90% z tego, co jest tam wystawione za ciężką kasę możesz znaleźć w necie w formie ebooków. Skompletowanie ok 20 tytułów to żaden problem.
A co o zasadności czytania literatury... Koniecznie powinieneś przeczytać J.J.Murphy'ego, a reszta to wedle uznania. Z książek zarabiania na giełdzie się nie nauczysz, ale pomagają zrozumieć pewne rzeczy.
hs2
/ 2009-08-27 12:00
/
portfel
/
Uznany Gracz Giełdowy
miałem okazję widzieć u znajomego wydruk takiej pirackiej książki, pytał się mnie o kilka spraw ponieważ jego zdaniem autor coś źle opisał. Gdy przeglądałem książkę zauważyłem brak co 30 strony oraz pewne różnice między tą książką, a książką jaką ja posiadam zakupioną w księgarni. Nie wiem jak ty, ale ja nie ryzykował bym pieniędzy na stosowanie metod w książce którą można pobrać sobie z netu jako pirat.
topola
/ 89.75.48.* / 2009-08-27 12:45
Żadna z książek nie podaje na tacy Graala. Teorię Dowa można równie dobrze przeczytać w książce w netu, jak i takiej z księgarni. Chyba, że masz książkę, która krok po kroku podaje przepis na miliony, wtedy warto zainwestować.
Ale zwróć uwagę, że sporo osób zaczynających się interesować giełdą to młodzież i studenci. Dla nich często zainwestowanie w 5 profesjonalnych książek to wydanie połowy kapitału początkowego. Zatem brak kilku stron w tym kontekście to mały mankament.
hs2
/ 2009-08-27 14:24
/
portfel
/
Uznany Gracz Giełdowy
masz sporo racji, zwłaszcza z osobami które tu zaczynają ale z czasem każdy zauważy że ta praca jest jak każda inna. Wiem że wiele osób nie przeznacza pieniędzy na książki bo są zwyczajnie drogie, zwłaszcza te profesjonalne pozycje.
Co do świętego grala to w sumie nie wiem czemu wszyscy tak nazywają poszukiwanie systemu o 100 % skuteczności. Cała gra sprowadza się do stworzenia systemu który zarabia. Przy 30 % transakcji zakończonych zyskiem zakładając że na 1 tracony dolar przypada 3,5 dolara zyskownego będziesz zarabiał w długim czasie, później zwykle skuteczność rośnie i gra staje się nudna, wręcz automatyczna gdy nabierzesz dyscypliny.
topola
/ 89.75.48.* / 2009-08-27 19:43
Czyli parafrazując: trzeba "tylko" stworzyć zarabiający system i nabrać dyscypliny :)
W praktyce jest to zadanie najtrudniejsze, a żeby było weselej to trzeba je wykonać jakoś niedługo po wejściu na rynek, żeby nie stracić zbyt wiele kapitału i się nie zniechęcić.
A z drugiej strony chciałbym przejść już do tego "nudnego" etapu, gdzie dominuje automatyzm, a skuteczność nie jest już problemem.
Ale trening czyni mistrza :D
Lokki131313
/ 89.74.46.* / 2009-08-26 23:00
Cześć.Jestem leszczem ale powiem ci ze ksiązki za wiele tu nie pomogą...
krysikowa
/ 212.244.58.* / 2010-07-21 13:46
Polecam zajrzeć tu http://www.dobraksiazka.net
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.