Paw
/ 80.55.37.* / 2007-03-15 16:52
1.co do lustracji członków zarządu,-agenci służb specjalnych związani są rozmaitymi zależnościami z dawnymi mocodawcami, poza tym mogą podlegac szantażowi. Oba te czynniki prowadzić mogą (i prowadziły, jak wykazały liczne przykłady) do ich takich działań, gdzie czynnikiem decydujacym był nie interes spółki, a interes służb i ich funkcjonariuszy. Taką niezdrową sytuację nalezy zakończyć dla dobra wszystkich:-państwa, spółek i akcjonariuszy. Temu własnie służy ta lustracja
2.Co do Bendera i Giertycha,- o ile wiem nie byli oni członkami partii, probowali natomiast, korzystając z ograniczonych mozliwości prezentowac alternatywne rozwiązania.
Interesuje mnie natomiast jak sobie eletorat przeciwników PiS-u radzi z tym, ze liczni prominentni działacze, których teraz tak obcmokują, byli aktywnymi, idewymi komunistami w najczarniejszym okresie, gdzie dosłownie mordowano ludzi,- np. B. Geremek, był I sekretarzem POP, a potem, w okresie stalinizmu, gdzie zwykły obywatel musiał miec przepustkę nawet na to, aby tylko blizej niz 15 km do granicy sie zblizyc, wysłany został jako szef polskiej placówki do Paryża, taki był zaufany!